GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

poniedziałek, 2 stycznia 2017

1308. Wygrałam z ŁZS, czyli da się wyleczyć łojotokowe zapalenie skóry!

Witajcie!

Dziś post radości pełen.


Oto po 3 latach walki z ŁZS (łojotokowe zapalenie skóry) mogę dumnie stwierdzić, że pozbyłam się paskudztwa na dobre.


Zaczynałam od takiego stanu skóry głowy:










I takich łojotokowych cebulek włosów wypadających:






Stan na dziś utrzymujący się od ponad pół roku:













I cebulka:



Powiem Wam, że jestem z siebie dumna i chyba mam prawo taka być.

Do wszystkiego doszłam sama - metodą prób i błędów - znajdując sposoby, jakie skutecznie działają na ŁZS-owe paskudztwo.

Oto te najważniejsze wytyczne, których się trzymałam i trzymam:

1. Zakup i używanie dwóch szamponów w codziennej pielęgnacji.

"A" to szampon przeciwłupieżowy, np. szampon Dercos Vichy do łupieżu tłustego: Klik!; szampon przeciwłupieżowy Isana Med: Klik!; szampon z Green Pharmacy z dziegciem brzozowym: Klik!
"B" to szampon delikatny, bez ulepszaczy i wspomagaczy, np. seria Green Pharmacy szampon rumiankowy: Klik! lub nagietkowy: Klik!. Do mycia używam "A" i "B" razem.

2. Mycie głowy metodą pojemniczkową: 

Unikamy bezpośredniego nakładania szamponu na skórę głowy. Trochę szamponu "A"* i trochę szamponu "B"** zatem rozcieńczamy w kubeczku razem z wodą, zatężonym aloesem: Klik! wstrząsamy i taką oto mieszanką polewamy skórę głowy. Więcej: Klik!

3. Olejowanie skalpu 

Skóra głowy u osób chorych na ŁZS jest szczególnie podatna na wysuszenie - łupież suchy lub tłusty w dalszym stadium choroby - niż u innych osób. Co robić, aby temu zaradzić? Sumiennie skalp olejować! Jak olej nakładam zawsze na noc - od nasady włosów po końce - aby potem umyć*** głowę rano. Ważne: nie lejemy oleju na włosy tak, by spływał. Włosy powinny być olejem jedynie delikatnie pokryte . Moje ukochane oleje: eliksir z Casypea: Klik!; oliwka Hipp: Klik! olejek BabyDream: Klik!

4. Złuszczanie nadmiaru łuski

Łuska w ŁZS jest efektem występowania grzybków drożdżaków Pityrosporum ovale. Te małe, perfidnie bestie oblepiają nam cebulki włosowe, niejako "dusząc je" i przyczyniając się do wypadania włosów, wydzielania nieprzyjemnego zapachu ukiśniętego mleka/masła oraz do przymusu drapania. Aby temu zapobiec należy stosować preparaty złuszczające nadmiar naskórka (ja złuszczam skalp co drugie mycie), co pozwoli naszej skórze głowy oddychać. Moje sprawdzone złuszczacze to emulsja SquamaxKlik!; żel Cerkogel: Klik!; preparat Salicylol: Klik!

5. Stosowanie maści nawilżająco-przeciwgrzybicznej 

Złuszczanie to jedno a nawilżanie - drugie. W dni, gdy nie mamy czasu na mycie głowy, czy jej olejowanie, polecam co rano stosowanie maści, którą możemy zrobić sobie samemu. Połączenie maści przeciwgrzybicznej Terbilum i żelu z aloesu z Gorvity ukoi nasz skalp, zapobiegając łusce i świądowi. Więcej: Klik!

6. Suszenie włosów chłodnym nawiewem

Skalp osób chorych na ŁZS nie lubi wilgoci. Jeśli tylko dłużej zostawimy głowę naszą w stanie mokrym - nieważne, czy mówimy tu o spoceniu się, zmoczeniu przez deszcz, niewysuszeniu włosów, wówczas możemy być pewni, że łuska i jej następstwa: świąd, wypadanie włosów, zaatakują ze zdwojoną siłą. Dlatego też polecam zawsze suszyć włosy, tak, aby nie dać się rozwinąć drożdżakom. Najlepsze do suszenia są suszarki z chłodnym nawiewem. Więcej: Klik!

7. Unikanie czapek i podobnych okryć głowy

Ten punkt wiąże się z punktem 6. Jeśli zbyt długo nosimy czapkę lub coś podobnego na głowie, skóra głowy się nam poci. Pot, czyli wilgoć, czyli wysyp łuski. Zamiast więc czapki - aby uniknąć zamarznięcia podczas zimy - polecam noszenie kapturów lub nauszników. Dzięki temu zapewniamy cyrkulację powietrza w naszych włosach i unikamy przegrzania. 

8. Delikatne traktowanie włosów

Dbajmy pieczołowicie o nasze włosy, ale też traktujmy je delikatnie. Nie czeszmy włosów na mokro, nie wiążmy ich w wymyślne, ciasne upięcia. Skóra głowy - nie tylko u osób chorych na ŁZS - jest bardzo wrażliwa i łatwo ją podrażnić...

Myślę, że to wszystkie najważniejsze punkty, jakie chciałam wymienić.

Powyższe metody pomogły nie tylko mnie, ale także osobom, które zwracały się do mnie drogą mailową z prośbą o pomoc i poradę w walce z ŁZS.

Tak oto choroba, przez lekarzy dermatologów nazywana nieuleczalną, została pokonana.
I to nie zaklęciami czy kuracjami zagranicznymi, ale cierpliwością i sposobem.

Mogę dumnie powiedzieć, że jestem oto przykładem osoby, dla której nie istnieje zwrot "nie da się".
Wszystko "się da".
Jeśli tylko mamy wolę walki i pozytywne nastawienie niemożliwe staje się możliwe.

A Wy mieliście styczność z ŁZS?

Legenda:
* - szampon przeciwłupieżowy, patrz w 1.
** - szampon delikatny, patrz w 1.
*** - patrz w 2.

Artykuł powstał przy współpracy z portalem Kobieceporady.pl

Kathy i Leon


196 komentarzy:

  1. Gratuluję - cieszę się, że Ci się udało to pokonać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mozolna walka jest z takim schorzeniem,gratuluję sukcesu!Odnoszę wrażenie ,że po takiej terapii zgęstniały Ci włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak to prawda:) objętość kłaków mi się zwiększyła;)

      Usuń
  3. Kochana, nawet nie wiesz jak Ci dziękuję za ten wpis! Może i mi się uda przezwyciężyć to dziadostwo.
    Nie miałam na przykład pojęcia, że sam szampon nakładany na skórę głowy jest zbyt silny.
    Jesteś prawdziwym kompendium wiedzy o ŁZS.
    Dzięki raz jeszcze, na pewno wiele z Twoich porad wykorzystam.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja np nie wiedziałam że i Ty masz problemy z ŁZS ;o

      Usuń
  4. To nie tak, że Ty wyleczyłaś tę chorobę, Ty ją zaleczyłaś. Lekarze mają rację w tym, co mówią. W każdej chwili może Ci się nawrócić, niekoniecznie na włosach. Natomiast odpowiednia pielęgnacja sprawia, że nie ma nawrotów, ale gdybyś zaczęła używać zwykłych szamponów, to problem na pewno by powrócił. Tak to już jest... Wiem, co mówię :D.

    Też mam ŁZS, ale u mnie pojawiło się na dekolcie w formie sporej, sączącej się plamy. Na głowie, przy złej pielęgnacji za to pojawia się mi łupież suchy w ilości takiej, że gdy poruszę gwałtowniej głową, to mam śnieg na ramionach :P.

    Mimo wszystko, gratuluję, że znalazłaś w tym wszystkim metodę dla siebie :).

    OdpowiedzUsuń
  5. i tak trzymaj :)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje, oby się nie nawróciło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile z tym zachodu...Gratuluje sukcesu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Actually, it's the first time I see something like this

    OdpowiedzUsuń
  9. Trochę cierpliwości i walka się opłaciła :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  10. Congratulations! It's a worring problem and it's difficult to pass it by. Thanks for your pieces of advice!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny wpis z rana, od razu trzeba się obudzić, żeby przeczytać ze zrozumieniem. Z tego co widzę to zasady dobre dla wielu, żeby zapewnić dobrą kondycję włosów :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak jest z tym farbowaniem wlosow przy lzs?
    Co ile trzeba zluszczac naskorek?
    Oraz czy calonocne olejowanie trzeba zmyc szamponem?
    Czy myjesz wlosy najpierw przeciwlupiezowym a zaraz potem szamponem delikatnym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja rozjaśniam włosy rozjaśniaczem od Joanny co dwa, trzy miesiące. Nie zauważyłam podrażnienia.
      Złuszczanie co drugie mycie, na noc, potem rano zmywamy. Olej musisz zmyć szamponem inaczej się nie da:D
      myję włosy dwoma szamponami na raz, jeden mieszam z drugim.

      Usuń
    2. I cały czas stosujesz tą samą pielęgnację,by zapobiec nawrotom ?

      Usuń
  13. Ale super! Gratulacje, nie każdy ma tyle cierpliwości i zapartości! Od dziś jesteś moim wzorem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Brawo! Wiesz, nie miałam pojęcia że to tak wygląda na skalpie, mam na myśli te łuski. Masz prawo być z siebie dumna:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Najważniejsze, że włosy wyglądają zdrowo! Super, ze udało Ci się wyeliminować objawy.. bo z tym pełnym wyleczeniem to bym jednak uważała. Gratuluję z całego serca! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, że udało się Tobie wyleczyć ŁZS :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wiedza i cierpliwość i wszystko się da :) brawo! :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow. Gratuluję ;) Ja na szczęście nie mam takiego problemu, bo chyba nie wiedziałabym jak sobie z tym poradzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszę się, że to zwalczyłaś! :) podziwiam taką walkę z chorobą zaklasyfikowaną jako "nieuleczalną" :v

    OdpowiedzUsuń
  20. Super że sobie poradziłaś :) Dla lekarzy nieuleczalne jest to na co jakiś gigant farmaceutyczny nie produkuje drogiego leku który zniszczy Ci coś innego na co też mają leki. I tak w kółko aż zamęczą i zabiorą ostatnie pieniądze :D O łzs czytałam tylko na blogach, nie doświadczyłam nigdy i mam nadzieję że nie doświadczę bo jak to bez czapki w zimę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetnie, że poradziłaś sobie z tą chorobą. Mam nadzieję, że taki stan skóry łowy utrzyma się jak najdłużej. Najbardziej spodobało mi się i zmotywowało mnie stwierdzenie, że wszystko się da :)

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo fajnie, że zwalczyłaś tę dolegliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Brawo!
    Nie miałam tego nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluję :* ja na szczęście nigdy nie miałam ŁZS :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię, gdy ktoś dzieli się z swoimi radami ! Zwłaszcza jeśli tak długo musiałaś walczyć z tym problemem. Ja na szczęście go nie mam,ale przyznam że skorzystam z kilku rad które myślę że poprawią moją pielęgnacje włosów :D Nic tylko życzyć, by paskudztwo nigdy nie powróciło :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzięki za pomoc w diagnozie . Byłam u niedouczonego dermatologa a ten nie rozpoznał i straciłam 120 zł . Wiec się wkurzyłam i kupiłam Dercos zielony z nową formułą . Pierwsza dobra oznaka to włosy przestały wypadać ,głowa nie swędzi i jest uczucie nawilżenia .Inne przeciwłupieżowe pomagały na moment albo wcale . Mogę polecić . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny post, na pewno skorzystam z Twoich porad :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Gratuluje walki, długa pewnie męcząca ale jaka warta efektów!

    OdpowiedzUsuń
  29. Gratulacje! PS. Świetne paznokcie!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Mi pomogło szare mydło ,najpierw myję szarym mydłem kupionym na bazarze od ruskich a drugim razem delikatnym szamponem z mydlnicy i pokrzywy i na mokre włosy cztery krople olejku lnianego kosmetycznego

    OdpowiedzUsuń
  31. Sama na ŁZS nie cierpię - odpukać w niemalowane!A Tobie gratuluję sukcesu! :) Różnica jest olbrzymia :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudownie że to opisałaś, no i cudownie że Ci się udało ! Bo mój facet też się z tym boryka, a ja co rusz podsuwam mu coś nowego ! A teraz wiem czego musi spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale masakring :( Gratulacje, że Ci się udało!

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak dobrze, że ja nie mam tego problemu.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie miałam styczności ale Tobie gratuluję <3 !

    OdpowiedzUsuń
  36. Gratuluję, trzymaj tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo ci gratuluję, na pewno wiele osób skorzysta na twoich radach:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Brawo TY! Oby Ci to nie wróciło! :))

    OdpowiedzUsuń
  39. Gratuluję wytrwałości i wspaniałych efektów:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Gratuluję cierpliwości, wytrwałości, bo efekty są wspaniałe. * Mam nadzieję, że byłaś u lekarza i nos już jest leczony. POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  41. Oj, nie wiem czy nie mam podobnego problemu :/ W każdym razie serdecznie gratuluję, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  42. Gratuluję! Myślę że ten wpis pomoże wielu osobom dotkniętym tym problemem

    OdpowiedzUsuń
  43. Brawo, Brawo! ja mam atopowe zapalenie skóry i jeżeli twoja choroba jest takim cholerstwem jak moja, to jeszcze większy szacunek, że udało ci się ją wyleczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Such an interesting post!
    Happy New Year!

    OdpowiedzUsuń
  45. No to gratuluję Ci, że masz już pięknie czystą główkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Brawo! o jeden problem mniej :D

    OdpowiedzUsuń
  47. Brawo ! jestem z Ciebie dumna !!

    I masz ładne pazurki ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. gratulacje- zdrowe włosy to chyba najważniejsza nagroda na która sama ciężko zapracowałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  49. Super! Gratuluję wytrwałości- opłaciła się:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja sobie nie radze za bardzo z przetłuszczającą się skóra głowy,a co dopiero jakbym miała ŁZS, gratulacje ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Musze wdrążyć Twoje rady do mojej pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń
  52. Niesamowite efekty, wow!
    Happy New Year!

    OdpowiedzUsuń
  53. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  54. Mam ostatnio podobne objawy. Skorzystam z Twoich rad!

    OdpowiedzUsuń
  55. Gratuluję:)
    Ja na szczęście nie miałam takich problemów.

    OdpowiedzUsuń
  56. ;D

    Que bom que se livrou do problema!

    Ótima segunda!

    Beijo! ^^

    OdpowiedzUsuń
  57. That is good news :-D

    I have not heard of this problem before.

    OdpowiedzUsuń
  58. Good tips!
    Kiss and happy new year,
    Eleonora
    www.aspassoconbea.it

    OdpowiedzUsuń
  59. Super, gratulacje! Na pewno jest to dla Ciebie ogromna ulga :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Z tego co slyszalem, to samo suszenie chlodnym nawiewem przynosi duzo korzysci.:) dobrze, ze to pokonalas. Brawo Ty;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Gratuluje! Ja od ponad roku mam problem z łupieżem suchym ...

    OdpowiedzUsuń
  62. To dobrze, ze Ci sie udalo :) ja nigdy nie mialam problemow, poza tym, ze jak myje innym szamponem niz head&schoulders to wraca lupiez ;(

    OdpowiedzUsuń
  63. To dobrze, ze Ci sie udalo :) ja nigdy nie mialam problemow, poza tym, ze jak myje innym szamponem niz head&schoulders to wraca lupiez ;(

    OdpowiedzUsuń
  64. Gratuluję :)
    Kilka pomysłów muszę u siebie zastosować :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  65. Gratulacje nie tylko w leczeniu siebie, ale i innych osób :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Swietnie, ze udalo ci sie z tym wygrac. To nic przyjemnego widac :/

    OdpowiedzUsuń
  67. Gratuluję, fajnie, że podzieliłaś się swoimi radami :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Gratulacje!!! Teraz tylko dbaj, żeby dziadostwo nie powróciło!

    OdpowiedzUsuń
  69. Gratuluję, bardzo się cieszę, że Ci się udało, mimo, że nie miałam styczności z tą chorobą, wezmę pod uwagę podane wskazówki :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Moja córka ma niestety to schorzenie, które co chwile powraca. Od trychologa usłyszałam,że jest to nieuleczalne tylko mogę wydłużyć okres powrotu skalpu na głowie do ok.1,5 roku. Jestem ciekawa czy Twoimi sposobami można całkowicie się pozbyć i czy mogę Twoje specyfiki zastosować u sześciolatki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak można:) tylko na pewno z ostrożnością bo wiadomo każdy skalp jest inny i inaczej reaguje... spróbuj u córy i daj znać:) styuacja powinna się unormować po ok. 3 tyg

      Usuń
  71. Bardzo dziękuję Ci za ten wpis! Ja sama też z tym walczę a dzięki peelingom i regularnym nawilżaniu jest coraz lepiej. Nie miałam pojęcia, że wilgoć wzmaga rozwój drożdżaków... No cóż, chyba pora zaopatrzyć się w suszarkę.

    OdpowiedzUsuń
  72. Mam pytanie czy po nałożeniu maści nawilżająco przeciwgrzybicznej głowa jest tłusta? I czy po złuszczaniu łuski wyczesujesz ja potem czyms?Mam łzs od kilku lat i jest dramat :/

    OdpowiedzUsuń
  73. mam pyt. czy złuszczasz co drugie mycie przed myciem czy po??

    OdpowiedzUsuń
  74. Super, ale mam pytanie. Czy używasz do mieszanki wszystkie szampony A i B ,czy po jednym z nich?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzywam szamponu A i B razem. Szampon A nieco wiecej, szamponu B nieco mniej. Do kubeczka, dolewam wode, mieszam by powstala piana i tak myje wlosy. Szampon B dodaje do szamponu A co drugie mycie.

      Usuń
  75. Gratulacje , cieszę się że udało ci się pozbyć tego syfuuuuu! Mi ręce opadają na ta chorobe

    OdpowiedzUsuń
  76. Miałaś od wpisu nawrót choroby? Trzymasz się dalej swojej pielęgnacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam nawrotu :) pielęgnację opisaną powyżej stosuję zapobiegawczo raz w tyg

      Usuń
  77. Gratuluję , również mam ŁZS i w końcu biorę się za siebie opierając się na twoich poradach. od czego najpierw zacząć od złuszczania łusek czy olejowania ? ile razy w tyg olejowac oraz złuszczać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw zluszczanie squamaxem. Potem olejowanie. Dwa razy w tyg lub co drugie mycie raz jedno raz drugie

      Usuń
  78. Czyli używasz szamponu przeciwłupieżowego codziennie i tylko co drugie dodajesz ten łagodniejszy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz uzywam przeciwlupiezowego raz na tydz lub na dwa tyg.

      Usuń
  79. Odpowiedzi
    1. Raz zwykly szampon, raz przeciwlupiezowy. Na zmiane

      Usuń
  80. Używałaś na początku choroby jakieś leki, np. Szampony przeciwgrzybicze typu nizoral czy stieprox albo sterydy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nizoral i sterydy to zlo i nic mi nie daly dobrego

      Usuń
  81. Czy olejowanie włosów odbywa się na zasadzie nakładania olejku również na skórę głowy czy tylko na włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na skalp i na włosy też można. Ale ze skalpem radzę uważać, bo wrażliwe głowy nie toleruję zbytnio oleju na sobie

      Usuń
  82. jakie proporcje szamponu A i szamponu B oraz wody na i kropelki

    OdpowiedzUsuń
  83. Witam ja mam ten wstrętny łupież nic mi nie pomaga mazałam płynem od dermatologa Belosalic później oliwienie Salicylol i złuszczanie Squamax teraz chcę jeszcze spróbować tą mieszankę szamponów nie wiem w jakich proporcjach szampon VICHY ile? + szampon GREEN PHARMACY ile? + 3 krople aloesu + 4 krople SALICYLOLU} + woda ile?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy tego nie liczyłam dokładnie. Robiłam to na oko. W przybliżeniu objętościowych coś typu pół łyżeczki szamponu GP, jedna pompka szamponu Vichy, 2 krople aloesu. Do tego woda, wszystko wstrząsnąć w pojemniczku na pianę i tym myć tylko skórę głowy

      Usuń
  84. Jutro lecę do sklepu i wszystko kupuję. Oby się udało bo włosy od tego tak wypadają, że masakra :(

    OdpowiedzUsuń
  85. Nic nie działają te twoje metody

    OdpowiedzUsuń
  86. Zaczęłam kurację w marcu od tego czasu nie wiem co to łupież! Z łupieżem walczę praktycznie od zawsze nie działało nic, ani szampony za apteki ani z drogerii ani te przepisane przez dermatologa.. aż w końcu trafiłam na ten blog! Dziękuję, że podzieliłaś się swoimi metodami to jakiś cud, że trafiłam na twój blog!!! Teraz mam zdrową i czystą skórę głowy bez żadnych czerwonych plam a przede wszystkim bez łupieżu! Włosy zaczęły mi odrastać, zrobiły się gęste i lśniące :) Dziękuję Ci, że jesteś!!! ☺️❤️

    OdpowiedzUsuń
  87. gratuluję dokonania tego, co większość uważa za niemożliwe!
    Jestem ciekawa czy choroba nie wróciła do Ciebie od tamtej pory? Czy stosujesz jakieś terapie przypominające? Także mnie dopadło i jestem zdeterminowana to pokonać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od czasu do czasu robię robię peeling skóry głowy lub użyję Squamaxa:) szamponu Dercos tego zielonego z Vichy używam raz w tygodniu zapobiegawczo

      Usuń
  88. Chciałam pani bardzo podziękować,dzięki pani stronie i sposobom tym że podzieliła się pani bezinteresownie tymi sposobami na łzs w końcu mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa.Ktoś kto nie ma tej choroby nigdy tego nie zrozumie,drapanie było okropne a teraz po pani sposobach od miesiąca jestem szczęśliwym człowiekiem.Dziękuje pani z calego❤.Pozdrawiam😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę że moje doświadczenia w walce z ŁZS pomogły:) serce rośnie:D

      Usuń
  89. Gratulacje wygranej walki z Łzs a mam pytanie czy przy silnym Łzs można przedłużyć kuracje? Bo gdzieś pisałaś że kuracje trzeba stosować 3-4tyg a obawiam się że z moim stanem skóry głowy to może być za mało :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli można przedłużyć to myślisz że o ile?

      Usuń
  90. Ale też nie chce sobie zrobić gorzej bo już mam na tyle duży problem z tym proszę o odpowiedź :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz najpierw co będzie po tych 3-4 tyg. Potem zastosuj kurację wspomagającą

      Usuń
  91. Hej mam pytanie czy ten szampon isana med albo szampon green pharmacy dziegieć kupię w rossmanie? Niestety brak funduszy na szampon vichy jest dosyć drogi w aptece

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chce je zakupić ale zastanawiam się czy są skuteczne...

      Usuń
    2. GP powinien być w Rossmanie. Isana Med bodajże też. Ale najskuteczniejszy jest moim zdaniem ten z Vichy. Drogi jest owszem ale bardzo bardzo wydajny.

      Usuń
    3. Okej bardzo dziękuję za odpowiedź

      Usuń
  92. Witam a co do tego szamponu przeciwlupiezowego to zapobiegawczo jak się go stosuje? Co tydzień czy co 2?

    OdpowiedzUsuń
  93. Oki dzięki jeszcze mam jedno pytanie czy to jest ten szampon?https://www.skapiec.pl/site/cat/157/comp/8029070#ceny

    OdpowiedzUsuń
  94. Czy ten? https://www.superpharm.pl/vichy-dercos-anti-dandruff-1233.html bo tyle tego zrobili że sama nie wiem który to ma byc

    OdpowiedzUsuń
  95. Witam gdzie można to kupić szukam i nie umiem znaleźć Casyopea nawilżająco-regenerujący eliksir do włosów. POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba szukać w internecie. Ale obawiam się że produkt jest już niedostępny, bo tego sklepu (East Garden) gdzie wcześniej kupowałam też nie ma

      Usuń
  96. Zamierzam coś sobie kupic i zastanawiam się które squamax, salicylol czy cerkogel które myślisz że najbardziej się opłaca?

    OdpowiedzUsuń
  97. Jeszcze mam jedno pytanie co do tej maści czy ja się daje dużo? Bo zastanawiam się w jakich ilościach ja aplikować na głowę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ile potrzebujesz. Ja dawałam objętość równą ziarnku grochu na newralgiczne miejsca.

      Usuń
  98. Hej a gdzie kupiłaś ta butelkę co masz w niej salicylol? Strasznie źle jest mi coś wylewać z tej butli z salicylolu i też tego potrzebuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo jakiś zamiennik czy coś z góry bardzo dziękuję ale na prawdę cały mi się wylewa jak chce coś z niego wydobyć :(

      Usuń
    2. ja Salicylol przelałam do pojemniczka jaki możesz kupić w Rossmanie. I stąd go aplikowałam. Najlepiej strzykawką - kupisz w aptece - wtedy łatwiej stosować oliwkę w poszczególne partie włosów.

      Usuń
  99. Hej a jaka masz szczotke do włosów?

    OdpowiedzUsuń
  100. Witam kiedyś pisałaś ze przy łzs trzeba jesc orzechy i pić pokrzywę jak to u ciebie wygląda?Wystarczy jeden orzech dziennie i pokrzywa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pytam bo chce zacząć kuracje i wiedziec wszystko w 100 % z góry dzięki

      Usuń
    2. i co do orzechów to objętnie jakie czy konkretnie np włoskie?

      Usuń
    3. Garść orzechów włoskie lub laskowe lub nerkowca i 1 pokrzywa zaparzona jak herbata. Co drugi dzień.

      Usuń
    4. Dzięki a czy te orzechy też można co drugi dzien?

      Usuń
    5. i pokrzywę i orzechy co drugi dzień.

      Usuń
  101. Witaj a ile daje się tego szamponu wystarczy jedna pompka? Czy może dwie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile potrzebujesz szamponu tyle uzywasz. Zalezy jaka dlugosc wlosow

      Usuń
  102. Hej czy to ma jakieś duże znaczenie który szampon wybiorę czy rumiankowy czy nagietkowy czy pokrzywowy z Green pharmacy zastanawiam się nad zakupem 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja cały czas używałam i używam rumiankowego. Na zmianę z nagietkowym. Pokrzywowy od czasu do czasu

      Usuń
  103. Witam czy żel aloesowy sprawdzi się do twarzy ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To kosmetyk wielofunkcyjny wiec nie powinien twarzy zaszkodzic. Osobiscie stosowalam zel aloesowy na buzie jak sie za bardzo opalilam.

      Usuń
  104. Hej a co ile dni myłaś głowę przy tej kuracji i w fazie zapobiegawczej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mylam glowe tak samo czyli co trzy, cztery dni bez znaczenia czy kuracja czy faza zapobiegawcza.

      Usuń
  105. Witam czy Kurację można powtorzyc czy lepiej przejść w faze zapobiegawcza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli kuracja zostala zakonczona to teraz faza zapobiegawcza.

      Usuń
  106. A czy jedynym objawem łzs może być tylko nieprzyjemny zapach skóry głowy i przetluszczanie? Bez łuski, bez swiadu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łzs charakteryzuje się łuską i świądem. Nieprzyjemny zapach ze skalpu może być jego początkami, bo to drożdżaki go wywołują.

      Usuń
  107. Dziękuję za odpowiedź. Czyli nie zaszkodzi zastować wytycznych które opisałaś, aby zapobiec dalszemu rozwojowi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zaszkodzi. Spróbuj przez dwa tyg i zobaczysz czy skalp zmienia zapach

      Usuń
  108. Gratulacje kochana! <3 Też walczyłam długo z ŁZS zanim mi sie udało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w końcu ci sie udało...?

      Usuń
    2. Walka z ŁZS to nie takie hop siup, no nie :D Co nie zmienia faktu, że jak ma się dobre rzeczy do pielęgnacji skóry to jest to do zrobienia.

      Usuń
    3. Ojj nie jest, sama mając w sumie fajny zestaw z tego Sborha i tak potrzebowałam troooche czasu żeby ogarnąć.

      Usuń
  109. Witam czy Kurację można powotrzyc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była wcześniej kuracja zapobiegawcza?

      Usuń
    2. I się zastanawiam czy się tego trzymac czy powtórzyć Kurację

      Usuń
    3. Trzymaj się kuracji zapobiegawczej. Chyba że są nawroty łuski to dodatkowo dodaj do kuracji oliwke Salicylol na skalp 1xtyg. Czyli na skórę głowy przed myciem min na 2/3 godz 1xtyg Squamax np w pon i w czw 1xtyg oliwka Salicylol. Ale to tylko w przypadku gdyby ŁZS wróciło. Kuracja podstawowa zapobiegawcza zwykle wystarcza, ja ją od 4 lat stosuję:)

      Usuń
  110. Cześć czy przy tej kuracji można myć głowę co 4 dni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głowę radzę myć co trzy dni

      Usuń
    2. I kuracja 3 tyg tak? Przepraszam że tak pytam może gdzieś już ktoś pytał ale chce zacząć Kurację i chce mieć wszystko jasne

      Usuń
    3. kuracja trwa 3 lub 4 tyg w zależności od stanu skalpu. Potem masz kurację zapobiegawczą

      Usuń
  111. Hej czy mogłabyś mi powiedzieć co mam zrobić żeby się tego pozbyć dokładnie walczę z tym już tyle i brak mi sił :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytaj sobie powyższy post. Tu opisałam wszystko co robiłam:)

      Usuń
  112. Hej czy mogłabyś napisać kolejność jaką zastosowałaś w kuracji? Najpierw włosy myłaś, złuszczałaś, myłaś, olwikowałaś, znów myłaś i międzyczasie maść? Czy inaczej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw oliwka na przemian ze złuszczanirm. Potem mycie. Maść caly czas rano

      Usuń
  113. Z Twojego polecenia kupiłam Vichy Dercos i ten szampon to totalny hit! :D

    OdpowiedzUsuń
  114. Czytam, że ma to ścisły związek z włosami. Czy zgolenie włosów na "0" nie powinno pomóc?

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru