Dziś kudłów aktualizacja styczniowa.
Niełatwo było cyknąć powyższe zdjęcia, niełatwo...
A to pogoda nie ta, a to czasu brak, a to włosy wyglądały jak szopa: Klik!
Miałam także walczyć o lepsze nawilżenie i skręt kudłów, ale oczywista było milion pięćset rzeczy ważniejszych, przez co włosowe działania zepchnięte zostały na plan dalszy...
Maski od Żanetki: Klik! czekają także na swe wielkie wejście do pielęgnacji, które to - mam nadzieję - nastąpi lada moment.
Tak włosy wyglądały w grudniu:
Tak w styczniu:
A tu z fleszem:
Dane poglądowe:
Długość: ok. 63 cm.
Skręt: wywijas styczniową porą
Kolor: blondo-rudo-coś.
Stan: walczę z ŁZS...
Grubość: ok. 7 cm
Częstotliwość mycia: co 2/3 dni myję
Olejowanie: co drugie mycie
Produkty używane w grudniu i w listopadzie i w grudniu - Klik!
A jak Wasze kudły?
Kathy Leonia
Są bardziej wygładzone i większy blask mają :)
OdpowiedzUsuńto efekt flesza;p
UsuńMasz bardzo ładne włosy. Ja obecnie walczę z przesuszeniem, bo za dużo badziewi ostatnio na nich testowałam i nie są teraz w najlepszym stanie :-( Obserwuję i będę zaglądać częściej :-)
OdpowiedzUsuńMoje włosy ostatnio straciły blask, są jakieś matowe. Odnośnie twoich włosów, wydaje mi się, że zbyt dużej różnicy nie ma, choć z drugiej strony są jakby były bardziej lśniące.
OdpowiedzUsuńMoje włosy ostatnio znacznie się poprawiły jeśli chodzi o wypadanie :)
OdpowiedzUsuńtez myję włosy co 2-3dni, częściej jednak co 2
OdpowiedzUsuńDługość bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńChyba sporo urosły ;) moje włosy coraz częściej myję co 3, jaka to wygoda :)
OdpowiedzUsuńja olejuje raz w tygodniu:))
OdpowiedzUsuńkochana, dzisiaj wieczorem się post pojawi z tym,bo przygotowany dawno ale jakoś nie było mi po drodze z nim :P ale możesz szykować się powoli na paczuszkę ode mnie :*
OdpowiedzUsuńMoje rosną, co jest dziwne, bo ogólnie to one są leniwe :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne włosy! a ja własnie dziś moim włosą zafunduje spa jak tylko przyprowadze synka z przedszkola:)
OdpowiedzUsuńZabawny kolor włosów ;]
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto byłoby machnąć końcówki, około 10 cm :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo długie ładne włosy. :) Jednak widzę, że są zupełnie inne od moich więc nie wiem czy możemy wzorować się na swojej pielęgnacji, mimo to postaram się podpatrzeć jak o nie dbasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i
Obserwuję!
Piękny miodowy Leon! Moje kudły widziałaś ostatnio;D
OdpowiedzUsuńAleż masz piękne długie włosy. Ja mam od trzech dni loki i na razie ich jeszcze nie myłam.
OdpowiedzUsuńDlugasne, po moich ambitnych, styczniowych cieciach, tylko 3 cm. krotsze od moich (o ile mierzysz od linii czola ;)) :) Delikatny blask widac, plus ten kolor, super :)
OdpowiedzUsuńMoje mają się dobrze właśnie dziś pora na olejowanie <3
OdpowiedzUsuńDobre efekty po umyciu daje wcieranie lub płukanki z mocnego naparu z rozmarynu i pokrzywy. Włosy po kilku myciach odzyskują kondycję i łatwo nad nimi zapanować
OdpowiedzUsuńSesja sesja już za 5 dni pierwszy egzamin!
OdpowiedzUsuńa włosy rosną rosną rosną!
Te z grudnia piękne :)
OdpowiedzUsuńRosną, rosną twoje włosy :) Moje ostatnio przestały sie przesuszać :)
OdpowiedzUsuńŁadne masz włoski :-) też myję je co 2-3 dni :-)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć takie długie włosy <3
OdpowiedzUsuńładne włoski! :)
OdpowiedzUsuńTak to jest jak nie ma komu zrobić zdjęcia :D - niełatwo :P znam to xD
OdpowiedzUsuńJak ładnie się błyszczą. :)
OdpowiedzUsuńMoje mają się dobrze. Od poniedziałku rozpieszczam je dobrodziejstwem z kallosa. ;)
Ja mam krótkie włosy ;) o długie trzeba więcej dbać, a nie mam zanadto czasu ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem włosy są widocznie w lepszej kondycji niż w grudniu :)
OdpowiedzUsuńLeonie co mnie cholerko nie odwiedzasz? mam się obrazić????:P
OdpowiedzUsuńale masz grubaśne włosiska! zazdroszczę<3
Nigdy nie mierzyłam, nie wiem jak to się robi :D
OdpowiedzUsuńWłasnie ostatnio moim włosom robiłam małą kurację: ampułka, maska takie tam :) są zadowolone :)
OdpowiedzUsuń