Wczorajszy dzień był jedną, wielką paranoją emocjonalną.
Najpierw stres przed egzaminem na prawko, potem poczucie w trakcie jazdy, że zdam, a następnie żałość, że jednak się nie udało.
Do tego głupi kursanci w robociźnie, zimny powiew na dworze i wreszcie przeryczany wieczór cały.
Dziś muszę się ogarnąć.
To poniżej będzie moim orężem:
A kawa z mlekiem doda Leonowi - miejmy nadzieję - jakiejś ogłady myślowej, gdyż są one tak rozbiegane i rozproszone od wczoraj, ze aż litość bierze...
A Wasze nastroje jak tam się mają?
Podobnie jak u mnie?
Kathy
Trzymaj się ciepło! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę aby nastrój twój szybko się poprawił :)
OdpowiedzUsuńA ciasto wygląda pysznie :)
Wszystko jakoś się ułoży. Grunt to pozytywne myślenie. Ciacho i kawa to dobry sposób na chandrę, chociaż ja wolę pogaduchy z moimi zwariowanymi przyjaciółeczkami. One zawsze mnie podnoszą na duchu.
OdpowiedzUsuńKochana będzie dobrze;)
OdpowiedzUsuńJa jem owsianke ;P
U mnie nastrój taki, że wstawać mi się z wyra nie chcę, bo wiem, że czeka na mnie sterta książek... Jedyne co trzyma mnie obecnie przy życiu, to myśl, że po sesji, przez trzy tygodnie nie będę NIC robić... :P
OdpowiedzUsuńA ja jestem na diecie :(
OdpowiedzUsuńmój nastrój był taki sam jak u Ciebie, mogłyśmy się spotkać i razem wylewać żale w nasze rękawy:P dziś jest lepiej, dostałam dobrą wiadomość, która mam nadzieję przyniesie ze sobą kilka równie dobrych zmian:)
OdpowiedzUsuńTakie ciacho to bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńDołączyłabym jeszcze do tego zestawu ciepły koc i dobrą książkę :)
Ja mam jutro zaliczenie więc mam lekki stres, no ale co będzie to będzie :)
Nie łam się! Bedzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńślicznie oręż Twój wygląda:)) ciacho dobre na skołatane serce, i dusze i...
OdpowiedzUsuńKażdy z nas ma gorsze dni...
OdpowiedzUsuńraz się nie udało drugi trzeci za 4 będzie ok :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się :* Kusisz ciastem, kusisz, a ja na odwyku :P
OdpowiedzUsuńJa się odchudzam,a tu takie ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście kawy już nie piję, a za ciastami nie przepadam (kremów nienawidzę!)
;)
Dawno nie piłam kawy z mlekiem. Kawa jest dobra na wszystko.
OdpowiedzUsuńMmmm...pyszności <3
OdpowiedzUsuńzawsze stosuje kawe słodkosci na poprawe humoru
OdpowiedzUsuńMmm, też chcę kawałek takiego ciasta! *_*
OdpowiedzUsuńA ja już mam dość tej pogody. Mam przez nią ciągle zły humor -_-'
nastepnym razem się wproszę do ciebie!!
OdpowiedzUsuńPyszności :*
OdpowiedzUsuńTeż mam jakiegoś doła ostatnio :( Świetna pociecha u mnie sprawdzają się jeszcze zakupki <3
OdpowiedzUsuńAleż smakowite to ciacho. Dla mnie słodycze oraz winko i chipsy to najlepszy sposób na chandrę.
OdpowiedzUsuńJa też mam doła- jutro egzamin.
OdpowiedzUsuńJa nie zdałam 6 razy, znam ten ból. Boję się podejść i mam przerwę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że dól zniknie.
Po takim ciachu na pewno humor się poprawił :)
OdpowiedzUsuńDziś mam podobnie jak Ty, tylko nie mam takich pyszności na pocieszenie :)
OdpowiedzUsuńoj ciacho wygląda bardzo smacznie:) głowa do góry nastepnym razem się uda:)
OdpowiedzUsuńcukier pomaga na wszystko
OdpowiedzUsuńZajadaj, popijaj i nie martw się już :)
OdpowiedzUsuńU mnie całkiem dobrze dzisiaj :) egzamin zaliczony, został ostatni w poniedziałek....
OdpowiedzUsuńmój nastrój jest beznadziejny od dłuższego czasu ;)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy jaki mam humor :D Raz słodkie a raz ostre :]
OdpowiedzUsuńTakie ciasto to bym sama zjadła :)
OdpowiedzUsuńnie martw się moja koleżanka też nie zdała :D Mniaaammm :d
OdpowiedzUsuńNiestety podobnie, ale u mnie to chyba PSM :/ 3maj sie Leonie :*
OdpowiedzUsuńTrzymaj się :)
OdpowiedzUsuńgłowa do góry! w końcu się uda zdać! :) moja koleżanka zdawała chyba z 7 razy, ale się nie poddała i w końcu zdała ;) ja też jak mam jakieś smuteczki to musze zjeść coś pysznego! pozdraawiam!
OdpowiedzUsuńOj Leonku następnym razem na pewno już zdasz*:*:*:*
OdpowiedzUsuńU mnie też z nastrojem kiepsko... Nie martw się Leon, każdy ma w życiu jakiegoś "boloka", jak mawiam, grunt to się nie poddac;) ależ to ciacho wygląda...
OdpowiedzUsuńJa podchodziłam 3 razy i dałam sobie spokój, ale Ty się nie poddawaj! :)
OdpowiedzUsuń