Witajcie!
Melduję, że Leon już powrócił z imprezy noworocznej.
I dycha, choć nieco ciężko.
Wytańczył się bowiem, przeżarł i przepił na poczet kolejnych udanych 365 dni.
Obyło się ponadto bez większych uszczerbków na zdrowiu, pomijając fakt, że z rana trochę nos zatkany i chrypa - po śpiewaniu na dworze - bezczelnie uaktywniły się u Leona.
Dodać do tego trzeba także ćmiący ból głowy - po degustowaniu wina - i kończyn dolnych - od tańczenia - ale ogólnie jest w porządku.
Zaraz idę więc sobie kawę zrobić z mlekiem i miodem, co by wigoru nieco Leonowi zapodać i odpędzić od niego kuszącą wizję tzw. zgonu w łóżku.
Tymczasem Wam życzę wszystkiego przaśnego w roku 2015!
Niech będzie lepszy niż rok ubiegły.
Kathy
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
czwartek, 1 stycznia 2015
27 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mnie też boli głowa od wina własnej roboty. Czyli zabawa się udała ;)
OdpowiedzUsuńMnie głowa na szczęście nie boli, gorzej ma mój Anioł, hahaha :)
OdpowiedzUsuńJa siedziałam w psychiatryku i nie jest tam tak źle :D
Ja już o 1 poszłam spać, ale nie żałuję ;D Wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku i zdania prawka następnym razem! ;)
OdpowiedzUsuńJa też wróciłam, sylwester udany! :D Szczęśliwego Nowego Roku! :D
OdpowiedzUsuńTwardzielka z Ciebie ja od razu poszłam spać :P po powrocie
OdpowiedzUsuńSuper, że fajnie się bawiłaś . Wszystkiego naj .... w nowym roku
Fajnie ze zabawa była udana;)))
OdpowiedzUsuńCzyli Nowy 2015 szczęśliwie rozpoczęty :) Wszystkiego Najlepszego i spełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego Roku :) Ja w Sylwka malowałem ściany na biało :D
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych :)
z okazji nowego roku zycze Ci
OdpowiedzUsuńWSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO,
SPELNIENIA MARZEN
USMIECHU NA TWARZY
I INSPIRACJI KAZDEGO DNIA :)
ja troche tez czuje głowę, ale za to nóg nie czuję haha :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, spełnienia najskrytszych marzeń!!
OdpowiedzUsuńDobrze, że impreza się udała :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńfajnie się czytało ten post, dobrze,że żyjesz :D Szczesliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńU mnie do wygrania odżywka Revitalash, zapraszam ;-)
Dobrze że żyjesz:) U mnie było delikatnie ale też się dobrze bawiłam:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz szczęśliwego Nowego Roku!:)
Regeneruj siły :) Dużo szczęścia i miłości w Nowym Roku, kochana! :*
OdpowiedzUsuńSzczęścia w nowym roku! :)
OdpowiedzUsuńprzaśnego powiadasz... ciekawe... zaiste....
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do formy i wielu radości zwłaszcza tej szczególnej plastikowej w portfelu!
pozdr
No jak rok powitany z takim przytupem, to musi być dobry :)
OdpowiedzUsuńGlowy mnie wprawdzie nie boli, ale wizja spedzenia dnia w lozeczku z dobra ksiazka byla zbyt kuszaca ;) Najlepszego Kochana :***
OdpowiedzUsuńSzczęśliwych 365 dni w 2015 roku :)
OdpowiedzUsuńTo będzie dobry rok Leon - zdasz prawko i będziesz piratować po naszych pięknych drogach! :D że to się stanie to nie ulega wątpliwości, ale życzę, żeby się stało jak najszybciej!:D
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku :D
OdpowiedzUsuńAle miksturę wymysliałaś: kawa z miodem? nie do przełknięcia! ;)
OdpowiedzUsuń