Poniedziałek zaczął się zacnie.
Po pierwsze - z racji na drugą zmianę - wyspałam się.
Po drugie - udało mi się przed pracą umówić na szybkie ploty przy kawie z koleżanką niewidzianą rok czasu.
I wreszcie po trzecie, po powrocie z robocizny około 22 godziny, zastałam takie pewien pakunek na biurku.
Drogą dedukcji po dziwnych, niemieckich napisach na nim zawartych, domyśliłam się, że przesyłka od Ewy Bi, jako nagroda dla Leona za najbardziej intensywne ruszanie szczęką vel komentowanie na jej blogu.
Gdy więc z gorączkowym drżeniem rąk rozpoczęłam odpakowywać ową pakę, wiedziałam już, że zawartość wywoła na mej facjacie uśmiech radości.
Sami zobaczcie:
A tu z podziałem:
Balea, relaksujący żel pod prysznic |
próbka czarnego syberyjskiego myjadła Agaffi Babuszki |
od lewej: Alverde, arganowy olejek do włosów; Alverde, olejek z dzikiej róży do pielęgnacji twarzy |
Do paki były jeszcze dołączone czekoladki, które niestety żywot swój już zakończyły szybkim i bezbolesnym tzw. wrzutem do paszczy, oraz liścik z miłymi słowami blogerskiego wsparcia.
Donoszę uroczyście, że liścik ów chwalebnie ocalał i nie został pożarty.
Leona bowiem kubki smakowe w makulaturze jeszcze nie gustują póki co.
Jestem paką oczarowana, obecnie narkotyzuję się zapachem owego żelu pod prysznic, a olejki i czarne mydełko babuszkowe są takie urocze, że aż mi ich szkoda używać.
Ewuś dziękuję, dziękuję!
Kathy Leonia
Ale fajna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wykańczam moje zapasy z dm-u i tak kwiecień-maj pojadę na takie mega wypasione i się obkupie :D Do najbliższego sklepu mam jakies 50km ;)
apropo Twojego pytania na moim blogu... http://vagnysa.pl/
O zaraz to obczaje!
Usuńale fajna paka:)
OdpowiedzUsuńUmilila dzien:)
Usuńoo super paczka :), zapach pewnie ekstra, też bym się narkotyzowała
OdpowiedzUsuńZapach niczym sad wisniowy...
UsuńAle świetna przesyłka <3 Czarne mydło z chęcią bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńWlasnie sie na nie gapie:p
UsuńAle świetna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie:)
UsuńTeż mam ten olejek do włosów :p
OdpowiedzUsuńTrzeba być twardym, ja w czwartek skróciłam włosy o 1cm! :p
Haha o ludu jak sporo xd
Usuńmiłego testowania:)
OdpowiedzUsuńNa razie jest podziwianie xp
UsuńFajne te produkty.
OdpowiedzUsuńA pisząc o pożeraniu czekoladek, zrobiłaś mi apetyt na coś słodkiego. :D
Czekoladek nie da sie kosztowac tylko pozera sie je ;)
UsuńŚwietna paczka :) bardzo lubię twój humorystyczny styl pisania :)
OdpowiedzUsuńTak juz leon ma :p
Usuńrewelacyjnie piszesz ;d o czekoladkach i wrzutem do paszczy ;p zazdroszcze takiej paczuszki na pewno bardzo bym się z niej cieszyła ;)
OdpowiedzUsuńhttp://creamshine.blogspot.com
Siostra mi parę rzeczy kosmetycznych z DM przywiozła, i jestem oczarowana, szkoda,że nie widziała takiego żelu pod prysznic...
OdpowiedzUsuńBezpieczeństwo wewnętrzne. A takie tam przedmioty jak teoria bezpieczeństwa, psychologia spoleczna podstawy prawa itp :D
OdpowiedzUsuńWlasnie siedzę na wykładach i czekam na drugi dzis egzamin o 15 :P
Zazdroszczę! Wczoraj był Blue Monday i dla mnie był bardzo, bardzo blue :(. A przesyłka świetnia, czarne mydło Agafii - czekam na jakąś recenzję :D
OdpowiedzUsuńU mnie czekoladki również za długo by nie wytrzymały hehe.
OdpowiedzUsuńSuper paczka! Olejki Alverde są cudne
OdpowiedzUsuńNo gratuluję nagrody :) jestem ciekawa tego czarnego mydła Agafii :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw- sama chętnie bym przygarnęła te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe smakowitości, choć osobiście nie szaleję za kosmetykami Balea. Są OK, jednak u mnie nie zrobiły furory. Za to olejki mnie zaciekawiły, zwłaszcza ten do twarzy.
OdpowiedzUsuńIdealne zakończenie dnia :D
OdpowiedzUsuńŁał gratuluję :-D szczęściara :-) :-) :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej świetnej paki i życzę miłego używania :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Miłego testowania!
OdpowiedzUsuńTo nie dośc że dzień udany to i kosmetyki fajne! ;)
OdpowiedzUsuńCóż za wspaniała paczuszka! Gratuluję :) Oby Ci się przyjemnie używało tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńLubię żele pod prysznic z Balei :)
OdpowiedzUsuńAle cudności! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńPaczuszka super, akurat na wprawienie w dobry nastrój na czały tydzień :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego olejku z róży :)
OdpowiedzUsuńTakże u Ewci wygrałam olejek do twarzy oraz olejek migdałowy:) ale w poprzednim konkursie:)
OdpowiedzUsuńHohoho, same dobroci! I zamarzyłam o czekoladkach, dżizas...
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam że jest coś takiego jak czarne mydło syberyjskie...A co wykształcenia-ja co prawda pracuje w pedagogice ale moja Połowica-jako mgr politologii-o matko ile razy zmieniał już pracę ;-).
OdpowiedzUsuńZ mydełka będziesz zadowolona, bo jest świetne :)
OdpowiedzUsuńA olejku arganowego zazdroszczę! ;)
Słyszałam, że te olejki są świetne :) !
OdpowiedzUsuńto musiala byc super niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńSame fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mnie raduje Kochana, ze Leos zadowolony :***! Mam nadzieje ze poradzil sobie z wytarganiem przedmiotow z tasmy klejacej ;p Widze, ze zostalam przemianowana na Bi :D Zaden problem, ostatnio moj blog zostal przez jedna z Dziewczyn okreslony jako "Wlosy zza granicy" :D
OdpowiedzUsuńFajna przesyłka, gratuluję nagrody :-)
OdpowiedzUsuńTo czarne mydło mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńfajna paka. ja wczoraj dostałam moją pierwszą w życiu wygraną paczkę i bardzo się z tego cieszę :) ten żel pod prysznic z balea jest moim ulubionym!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tych olei z Alverde, gratuluję otrzymania paczki ;))
OdpowiedzUsuńTy Szczęściaro ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne prezenty :) Olejki Alvedre są podobno świetne :)
OdpowiedzUsuń