Dziś w ramach środowej rozrywki, przybywam do Was z tagiem.
Pytania od: http://urodowo-i-zdrowo.blogspot.com/
Zaczynamy:
1. Złota rybka chce spełnić Twoje życzenie ale tylko jedno, co by to było?
Na ten moment marzy mi się zakup auta. Niestety, przez brak czasu nie mam możliwości dokończyć owego przedsięwzięcia. Dlatego też od złotej rybki żądam limuzyny, która mi nagle się zmaterializuje przed domostwem z rana!
2. Jaki jest Twój ulubiony bohater literacki i dlaczego?
Nie param jakąś wielką miłością do konkretnych postaci z literatury. Jeśli jednakowoż bym miała wybierać, to wskazałabym na Scarlett o'Hara z Przeminęło z wiatrem. To wyjątkowa dziarska persona, która mimo zacofanych czasów w jakich żyła, umiała wykraczać poza narzucone przez społeczne rygory schematy i robiła to, co chciała. Filtrowała, pracowała, 3 mężów miała. Babka na medal!
3. Czym się kierujesz na zakupach ciuchowych; panującymi trendami czy wygodą?
Co tam trendy, co tam wygoda... Dla Leona najbardziej liczy się kwestia ile dany łach kosztuje i czy na pewno jest mi potrzebny... Nie będę przecie przygarniała 10 niebieskiego sweterka czy 20 pary butów na obcasie w kolorze czarnym.
4. Gdybyś mogła/mógł mieć jedną super moc co by nią było?
Tak jak w poprzednich tagach, tak i w tym, chciałabym czasem stać się niewidzialną dla pewnych denerwujących mnie osób. Dzięki temu mogłabym porządnie nakopać temu czy owemu.
5. Ulubiony vloger?
Nie jaram się jakoś oglądaniem filmików urodowych w sieci. Czasem obczaję coś spontanicznie tejże pannicy: Klik!, ale żeby od razu wskazywać na kogoś ulubionego, to gruba przesada.
6. Jaki jest Twój sprawdzony przepis na wyśmienitą kolację?
Idealna kolacja to micha paprykowych, pikantnych czipsów i piwo z sokiem malinowym!
7. Gdzie widzisz siebie za 10 lat?
Leon za 10 lat będzie znaną postacią blogową, która za drobne opłaty pieniężne, udzielać będzie porad i wywiadów w licznego rodzaju talk-show w TV o życiu swym.
8. Jak by wyglądał Twój idealny dom?
Zgodnie w moją górską obsesją, marzy mi się domek zgrabny, mały, drewniany gdzieś na łące górskiej postawiony. Dookoła owego domostwa widzę niezmierzoną liczbę drzew i krzaków w sadzie, nawadnianą przez porywisty strumień o krystalicznie czystej wodzie. Nad głową ćwierkają mi ptaszęta dzikie, a u nóg łasi się wielkie psisko i kocisko. Przy boku mym z kolei wiernie trwa jakieś wiernie, przystojnie chłopisko, ogorzałe od wiatru i ciężkiej pracy.
9. Co Cie najbardziej wkurza w Twoim zachowaniu? ;-)
Hm, jest kilka pewnych rzeczy nieco denerwujących Leona w Leonie (nadmierna pewność siebie, upartość, chęć zdobywania), ale skoro od lat 27 nauczył się z nimi żyć, to nie są one na tyle istotne, by peany pisać.
10. Pomysł na idealny jesienny wieczór?
Wielki kubeł gorącej czekolady z bitą śmietaną! Do tego lektura jakiegoś krwistego horroru zioma Mastertona i jestem iście w jesiennym niebie.
11. W Twojej torebce nie może zabraknąć? - chodzi mi o kosmetyk :)
Zdecydowanie perfumy i dezodorant to moje must have. W czasach, gdzie nie wszyscy lubią dbać o higienę osobistą w MPK, ładny zapach z torebki czy szalika ulatniający się, ratuje czasem życie nozdrzy.
Kto chce, ten niech się bawi w odpowiadanie na pytania.
Kathy i Leon
Świetnie piszesz, to przede wszystkim. :) widać, żeś absolwentka filo. Poza tym widzę, że kierujemy się przy kupowaniu łachów tym samym kryterium. Jeśli coś mi się podoba, to sprawdzam cenę i na tej podstawie jeszcze raz sprawdzam czy mi się naprawdę podoba. ;) co oczywiście nie dotyczy torebek, okularów i butów. :)
OdpowiedzUsuńTeż marzy mi się zakup auta, jednak na razie nie mam po prostu funduszy ;D Również lubię ładnie pachnieć i chciałabym stać się niewidzialna dla kilku ludzi...
OdpowiedzUsuńLeon piwo z sokiem malinowym! Toz to herezja:). Ale sie ubawiłam:)
OdpowiedzUsuńKażde marzenie można spełnić a odnośnie domu w górach to na pewno. Zastanów się lepiej czy faktycznie chcesz górala za partnera bo z nimi życie to nie zabawa ;-)
OdpowiedzUsuńVlogerów ulubionych u mnie też niet, a Scarlett miała charakter/ek! ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie wiem gdzie będę za 10 lat :( Pewnie w tym samym miejscu co teraz :(
OdpowiedzUsuńJa też cały czas się przymierzam do zakupu samochodu, ale jakoś strasznie wolno mi to idzie. Jeszcze nie czytałam "przeminęło z wiatrem", ale koniecznie muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńNo jeśli chodzi o warsztaty to może i tak ale ogólnie to warto na takie spotkanie przyjechać ;) czemu cię nie było?! a myślała o Tobie, jakkolwiek to zabrzmi. ;D
OdpowiedzUsuńWyślij po mnie kiedyś limuzynę, bym Ciebie odwiedziła w tym pięknym domku, i czekaj z tą gorącą czekoladą i dobrą książką:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
I mnie by się jakieś autko przydało :-) Najlepiej takie, które samo się będzie tankować;-)
OdpowiedzUsuńreally like this blog !!!!
OdpowiedzUsuństop by
here are my links and if you like to follow just follow and leave me your links aswell and I'll
follow back!
-Visit my Blog-
| Facebook | LOOKBOOK| IG@suvarna_gold | Bloglovin
| Advertise your blog
kiss from Germany
Bardzo odpowiada mi punkt 4 też bym co nie którym nakopała jako niewidoczna. A domek w górach to super sprawa. Miesiąc temu byłam w Bieszczadach - ile tam domków małych i dużych jest na sprzedaż za nieduże pieniądze. To marzenie jest do spełnienia i tego ci bardzo życzę :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spełnienia punktu 8 :). * Dzisiaj Pepa ze mną idzie do ogródka, może nie zmarznie :)))
OdpowiedzUsuńMoja wyśmienita kolacja wygląda identycznie :D
OdpowiedzUsuńSporo ciężkich pytań, miałabym problem z odp.
OdpowiedzUsuńMam taką samą ulubioną kolację :p
OdpowiedzUsuń3 - mam tak samo ;D
OdpowiedzUsuńjka znajdziesz takowa złota rybkę to poproś ją od razu o dwa samochody :D
OdpowiedzUsuńOstatnia odpowiedź mnie ubawiła,ale to prawda.
OdpowiedzUsuńCiekawe odpowiedzi, też bym chciała taki domek w górach:)
OdpowiedzUsuńczemu za drobne opłaty pieniężne? ja za 10 lat będę grubą kasę robić na blogu :P
OdpowiedzUsuńMój najlepszy wieczór wyglądałby identycznie! :D Jestem też pewna, że za 10 lat będziesz znaną bloggerką, postacią telewizyjną i dasz mi po starej znajomości autografik za darmo! :D :* A może zaprosisz mnie do swojego programu talkshow? :D
OdpowiedzUsuńTy też za 10 lat będziesz sławną blogerką i będziesz na tym zarabiać? Cóż, jakoś się podzielimy władzą :D
OdpowiedzUsuńOby szybko udało się zdobyć wymarzone auto :)
OdpowiedzUsuńDzięki, że odpowiedziałaś! Chciałam właśnie przede wszystkim Twoje odpowiedzi przeczytać :)
OdpowiedzUsuńsamochód to niekończące się wydatki, ze swoim ciągle mam problem, trzeba pamiętać o przeglądach, wymianie oleju, opon i różnych innych cudach :/
OdpowiedzUsuńJa tam w ubraniach zawsze stawiam na wygodę :p
OdpowiedzUsuńPaprykowe chipsy na kolację to idealny pomysł :D
Oby 7 punkt się udał :) co do samochodu, mamy, ale same wydatki, jeżeli kiedyś będziemy mieli z narzeczonym dużo pieniędzy, to kupimy tylko jakiś niedrogi, ale NOWY!!!! :D
OdpowiedzUsuńPomysł na idealny jesienny wieczór jest dla mnie nie do przejścia, w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńWizja twojego wymarzonego domku sprawiła że i ja zaczęłam o takowym marzyć :) Kocham góry, teraz za oknem ich nie mam i bardzo mi ich brakuje
OdpowiedzUsuńDomek może niekoniecznie w górach, ale wolnostojący na wiosce albo obrzeżach i mi się marzy ;) 3 podobnie jak i ja :)
OdpowiedzUsuńDomek i moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńBez soku!!!!! :D
OdpowiedzUsuńA taki domek to tylko w Bieszczadach :)
Mnie trochę denerwuje w sobie, że wymagam od siebie zbyt dużo. Z jednej strony jest to plus, ponieważ za którymś razem dana rzecz mi wyjdzie. Jednak w pierwszej chwili tracę nerwy. :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wywiady :P
OdpowiedzUsuńChipsowa kolacja? Dla mnie też jest najlepsza! :D
OdpowiedzUsuńPomysł na jesienny wieczór idealny :) I ta kolacja także :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHahaha, Twoje odpowiedzi są świetne :D Szczególnie wizja Twojej wymarzonej kolacji mi się spodobała :D
OdpowiedzUsuńLove the colour!! It´s so beautiful and sweet! I love your post you talk a lot about makeup and it´s a world that I love. Would you like to follow each other? Let me know it honey. Hugs and kisses ^_^
OdpowiedzUsuńhttp://beautybeybi.blogspot.com.tr/
często pojawia się w tych tagach pytanie o supermoc i zawsze jestem tak mega ciekawa odpowiedzi, bo ludzie są tacy kreatywni tutaj :D
OdpowiedzUsuńTwój pomysł na kolacje jest świetny, poza tym - też jestem uparta! ;)
OdpowiedzUsuńdrewniany domek <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że za 10 lat Cię zobaczę w tej telewizji :)
OdpowiedzUsuńNumer 7 wymiata!
OdpowiedzUsuńSuper poczytać o Tobie. Piękna wizja domu, a bycie niewidzialną brzmi super:)
OdpowiedzUsuńUściski!:))
Twoja wymarzona kolacja mnie rozbroiła, podobnie jak wymarzony dom. W mojej torebce nie może zabraknąć nawilżanych chusteczek i pomadki ochronnej.
OdpowiedzUsuńScarlet O'Hara miała jeszcze tę zaletę, że genialnie potrafiła odsunąć od siebie problem, z którym chwilowo sobie nie dawała rady, mówiąc "pomyślę o tym jutro". :)
OdpowiedzUsuńScarlett o'Hara, o taaak, babce medal sie nalezy. Odpowiedz na pytanie nr 7 - brawo Leos i zycze Ci, zeby sie spelnilo :) :*!
OdpowiedzUsuń