1. Twoje motto, z którym idziesz przez życie?
Od kilku dobrych wiosen i jesieni kieruję się zasadą: "Nie patrz wstecz".
Pewne perypetie życiowe nauczyły mnie bowiem, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
Nawet, jak coś jest nie tak i cierpimy przez to wypłakując serce i duszę, jest w tym jakiś cel ukryty.
Dlatego też, nie oglądając się za siebie, kroczę dziarsko ku przyszłości wierząc, że moje wybory są tymi właściwymi.
2. Początki Twojego blogowania - powody, niepowodzenia, wzloty i upadki?
Bloguję od ponad 8 lat. Moje początki, sukcesy i porażki wraz z linkiem do starego, bardziej osobistego bloga są tu: Klik!
Może tak od siebie dodam, że Karia18 była blogiem popularnym, często polecanym na stronach głównych Onetu i innych portalach.
Dlatego też zawieszenie bloga - decyzje osobiste - na ponad rok spotkało się z falą maili z pretensjami i wyrzutów typu: Czemu? Jak to?
Z perspektywy upływającego czasu, zaczęłam powoli żałować podjętej decyzji o niepisaniu, przez co wróciłam w dwojakiej postaci - jako Karia i Leon - na łono blogosfery w styczniu 2013 r.
Z początku ciężko było się przestawić z Karii na Leona, ale przyzwyczajenie robi swoje i teraz jestem Leonem pełną szczęką.
3. Jesteś szczęśliwa?
Jako człowiek buszujący myślą tu i tam rzeknę, że tego jedynego, trwałego stanu szczęścia połączonego z absolutną utratą tchu i mózgu szukam wciąż zawzięcie. Któż wie, czy je capnę dziś czy jutro.
4. Twoje wady i zalety?
Wady - uparta, wierząca w przeznaczenie i mówiąca to, co myśli.
Zalety - piękna, urocza i absolutnie skromna.
5. Życie daje Ci drugą szansę, możesz coś zmienić, coś poprawić, zacząć od nowa... Co zrobisz?
Nic. Rzeknę zgodnie z punktem nr 1, że wszystko jest tak, jak w zamyśle być powinno.
6. Osoba, która jest Twoim guru, ideałem, wzorem do naśladowania?
Ewidentnie i stanowczo wskażę tu Rodziców. Za to, że są ze sobą prawie 30 lat. Że się wspierają, kochają i mogą liczyć na siebie nawzajem. Jestem wdzięczna im za to, że dali mi z bratem piękny przykład kochającej się pary mimo różnicy wieku - Mama starsza od Taty o ponad 3 lata. Chciałabym, kiedyś w przyszłości, mieć takiego męża jak moja Mama znalazła sobie.
7. Wiara, nadzieja, miłość - co dla Ciebie znaczą te słowa?
Wiara daje nadzieję, że miłość może na nas spaść w najmniej oczekiwanym momencie.
8. Czas wolny - jak najlepiej z niego korzystasz?
Jako blogerka pełną parą zdradzę, wcale nieskrycie, że w wolnym czasie najczęściej piszę posty lub zdjęcia na zapas. A jeśli takowych prac twórczych nie czynię, to wybywam ze znajomymi na pogawędki o życiu godziwym.
9. "W życiu piękne są tylko chwile..."-rozwiń tą myśl :)
Na twórcze rozwijanie myśli cytatowych pora jest zdecydowanie na wczesna, a kawa za słaba. Mogę jedynie wtrącić, że piękne może być przecie całe nasze życie, jeśli składać się na nie będą same cuda egzystencjalne typu szczęśliwa rodzina, zdrowie, dobra praca.
10. Ulubiony smak lodów
Truskawkowy!
11. Czym dla Ciebie jest rodzina?
Patrz odpowiedź na pytanie nr 6.
Kto chce, niech się TAGuje.
Kathy Leonia
PS. O 3 w nocy obudziłam się głodna, jak dziki pies Dingo z tasiemcem w jelitach.
Ale z drugiej strony rozespanie i zmęczenie dniem wczorajszym nie pozwoliło mi wstać do lodówki na małe "co nieco"...
Tak więc przeleżałam 2 godziny wiercąc się i kręcąc, po czym usnęłam na pół godzinki tylko po to, by usłyszeć budzik.
Ot, ciężki losie życia człowieczego!
Super są takie tagi, też muszę zrobić ;p
OdpowiedzUsuńMądre te pytania a odpowiedzi udzieliłaś naprawdę fajne! Dobrze jest coś nowego się dowiedzieć o Tobie :-)
OdpowiedzUsuńpiękna, urocza i absolutnie skromna- no wypisz, wymaluj ja :D
OdpowiedzUsuńTo uczucie kiedy dzwoni budzik,a Tobie wydaje się że zasnęłaś przed minutą-masakra.U nas też spora różnica wieku,mąż jest starszy ode mnie o 10 lat :) Też szukam tego magicznego stanu uniesienia,i jakoś znaleźć nie potrafię.
OdpowiedzUsuńŚwietny TAG ;)
OdpowiedzUsuńŁał od ponad 8 lat? to kupa czasu <3
OdpowiedzUsuńno i miło się czyta i przyznam, że nie wiedziałam, że wcześniej miałaś bloga i to przez tyle lat :D
OdpowiedzUsuńja sie do tagów nie potrafie zmusić ostatnio ; /
OdpowiedzUsuńJuż 8 lat blogujesz? To ja przy Tobie jestem świeżak :)
OdpowiedzUsuńNa początku odpowiadałam na pytania w tagach, teraz jedynie lubię je czytać:)
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo.
UsuńChętnie czytam te odpowiedzi, ale sama nie lubię pisać, bo jeszcze na angielski tłumaczyć to trzeba - a czasu brak... A nieraz są to tasiemcowe wypowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńCzęściej Cię trzeba tagować :-)
OdpowiedzUsuńBardzo pieknie to opisałaś
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie że masz tak wspaniałych rodziców :) To że są dla ciebie wzorem bardzo dobrze o Tobie świadczy
OdpowiedzUsuńTwój blogowy staż jest godny pozazdroszczenia! :-) Kolejnych 8 i więcej i więcej! :* Też tak czasem mam z tym głodem, niecierpię tego... :/ Zjedz zatem dobre śniadanko, smacznego! :-)
OdpowiedzUsuńChyba też powinnam przeznaczyć wolny czas na pisanie postów na zapas - to całkiem dobry pomysł ;)
OdpowiedzUsuńdlatego ja zawsze mam batoniki przy łóżku hahaha :3
OdpowiedzUsuńCiekawe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńja to bym wstała jednak coś przekąsić :)
OdpowiedzUsuńHah, Twoje odpowiedzi są świetne, uśmiechnęłam się przy niejednej :)
OdpowiedzUsuń8lat? Podziwiam! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyne,mądre odpowiedzi.A Twoja odpowiedź na pytanie nr 1 to odzwierciedlenie moich myśli..
OdpowiedzUsuńdokladnie powinnismy patrzec na to co przyniesie nam przyszlosc a nie ogladac sie na to co bylo, tam i tak juz nic nie zmienimy ;) ugh nie znosze takich nocnych pobodek i wiercenia sie z boku na bok probujac zasnac..
OdpowiedzUsuńW punkcie pierwszym masz zupełną rację :). Też lubię lody truskawkowe :D
OdpowiedzUsuńUparta i mówiąca to co myślę - też tak mam, niby zalety ale jednak wady :p
OdpowiedzUsuńświetnie napisane, z taką Twoją uroczą lekkością, bardzo przyjemne się czytało. ;) ja lodów truskawkowych nie lubię, bo mam alergię na truskawki i nie mogę ich jeść (taka wersja oficjalna, bo nieoficjalnie lubię bardzo i czasem daję się ponieść chwili i później łażę z brzydką wysypką).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Jak czytałam o truskawkowych lodach to aż ciarki mnie przeszły, tak zimno i ponuro jest za oknem, że tylko o ciepłej herbacie mogę myśleć ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, przemyślanie i szczere odpowiedzi...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bycie upartym wcale wadą nie jest!:)
OdpowiedzUsuńLubię takie tagi ;)
OdpowiedzUsuńfajnie Cię bliżej poznać :)
OdpowiedzUsuńHa ha skromna. No dobrze, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńStaż małżeński Twoich rodziców naprawdę robi wrażenie, co do czasu wolnego to mam podobnie :)
OdpowiedzUsuńciekawe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńuparta tez jestem ;D
Pasowałaby Ci moja bluza z napisem: piękna, mądra i skromna :)
OdpowiedzUsuńZ 7 zgadzam się :D dobre zdanie :)
OdpowiedzUsuńblog-kilk
Oj z tym jedzeniem to ja też mam coś teraz - mogłabym jeść i jeść i końca tego głodu nie widać...chyba zima ciężka będzie ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz takie motto i działasz zgodnie z nim. Na pewno sporo pomaga w nastawieniu etc.
OdpowiedzUsuńA z tą pobudką to szczerze współczuję </3
Zawsze lubiłam czytać tagi, dzięki nim dużo się można dowiedzieć o osobie, która odpowiada na pytania :) Świetny sposób na zbliżenie się do czytelnika :)
OdpowiedzUsuńja też staram się robić wpisy na zapas, szczególnie foto jak jest słonecznie;)
OdpowiedzUsuńpozdr
Od ponad 8 lat w blogosferze - pięknie! :)
OdpowiedzUsuńZawsze powtarzam, że ciężkie jest życie mrówki :)
OdpowiedzUsuńSuper tag :)
OdpowiedzUsuńMilo bylo poczytac taki Twoj bardziej osobisty wpis.Tyle lat razem, tylko pozazdroscic i pogratulowac Twoim Rodzicom :)!
OdpowiedzUsuńUlubiony smak lodów: waniliowy i śmietankowy!!!
OdpowiedzUsuńMiło poczytać o Tobie :)
OdpowiedzUsuń