Witajcie!
Dziś wczesnym porankiem Leon zwlec się musiał do roboty...
Aby więc przeżyć ową niezbyt miłą czynność pracowniczą, zgodnie z tradycją, trzeba coś dobrego przekąsić.
Oto porcyjka niezdrowej słodyczy na dziś:
Tegoż przyjemniaczka wyczaiłam w Biedronce w tzw. multipaku (4 sztuki) za ok. 4 zł.
I powiem Wam, jak się dorwałam do jednego batona, tak od razu zjeść musiałam potem... jego trzech braci.
Żeby im nie było smutno, gdy kompan spoczywać będzie w jelitkach mych.
I to wcale nie przez moje wielkie łakomstwo, ale przez chwalebną wyrozumiałość.
Rodziny nie można rozdzielać.
A to nie byle jaka rodzina!
Karmel, czekolada, pyszne kawałki malutkich draży w środku...
Takie słodkie geny skuszą każdego!
A Wy co jecie sobie?
Kathy i Leon
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
sobota, 17 października 2015
59 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kocham daim :)
OdpowiedzUsuńniech idzie w to co najważniejsze :D
OdpowiedzUsuńJa proponuję koktajl bananowy:)
OdpowiedzUsuńMniam,uwielbiam słodycze :) Dobrze,że nie mam problemów z nadwagą i mogę je jeść do woli :)
OdpowiedzUsuńheheh dzięki za komplement :D serum dostałam do testów ale zgłosiłam się bo w jednym oku mi się przerzadziły (miałam jakieś zapalenie i tarłam co chwilę).
OdpowiedzUsuńaa batonika nie jadłam ;p ogólnie staram się unikać słodyczy chociaż ostatnio sobie pozwalam ja słodkości ;D
Uwielbiam czekoladę mleczną z bakaliami ale gdy wchodzę do sklepu staram sie na nią nie patrzeć :-) Daim jescze nie jadłam,smacznego :-)
OdpowiedzUsuńMam słabość do słodkiego :)
OdpowiedzUsuńTego pana to ja uwielbiam! Jak będę w Biedronce to muszę koniecznie poszukać czy mają wydanie w 4szt, bo nigdy nie widziałam :C
OdpowiedzUsuńRzadko jadam tego typu wynalazki.
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam, niby kupię na zapas a jak mi się zechce to wszystko zjem. Batonika nie jadłam jeszcze i wolę na razie omijać go z daleka skoro takie dobre ;P
OdpowiedzUsuńdaimków jest pełno w Norwegii :D
OdpowiedzUsuńJa też w pracy i jem kanapki :D
OdpowiedzUsuńKocham Daim! <3
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego nigdzie :p
OdpowiedzUsuńRozpieszczasz się:)
OdpowiedzUsuńJak możesz tak kusić zła kobieto? :D
OdpowiedzUsuńmniamm, smacznego, mój weekend też jest słodyczowy
OdpowiedzUsuńLubię wszystko o smaku Daim, a samego Daima to tak średnio. :D Zdecydowanie lepszy jest jak już chyba w formie cukierków, o te to lubię.
OdpowiedzUsuńJa się rozpieszczam batonem Bajeczny ^^
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi smaka.
OdpowiedzUsuńTakie słodkości, mniam! Co prawda nie jadam już tyle kupnych słodyczy, ale na daim'a bym się skusiła. :))
OdpowiedzUsuńNiezdrowa, ale za to jaka dobra. Pychota!
OdpowiedzUsuńZawsze przegrywam walkę z tą pokusą! :D
OdpowiedzUsuńNo kurcze jak nie chcę jadać czekoladowych rzeczy, tak zrobiłaś mi smaka :D
OdpowiedzUsuńMniam, zjadłabym! Ja niedawno spałaszowałam lody z kawałkiem miętowej czekolady - taka moja ciążowa zachcianka. :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione słodkości :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy tego batona ;p ja też zaopatrzyłam się dziś w biedrze kupiłam delicje i cuksy ;p trzeba osłodzić tą ponurą sobotę <3
OdpowiedzUsuńCałkowicie Cię rozumiem, też nie rozdzielałabym rodziny ;> Ja ostatnio staram się nie jeść słodyczy, za to wczoraj skusiłam się na McNuggetsy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: MonyikaFashion >klik<
A ja nigdy nie jadłam!
OdpowiedzUsuńmniam mniam jak zawsze robi ochotę na coś dobrego ;D
OdpowiedzUsuńWielbię czekoladę miłością przeogromną. Jeśli jest w towarzystwie karmelu, wielbię ją jeszcze mocniej. Ech...zrobiłaś smaka!
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Award. Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz udział w zabawie.
Ale smaka mi narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńJa muszę unikać mleka i mlecznych przetworów, w tym czekolady, przez jakiś czas żeby sprawdzić czy moje uczulenie nie jest uczuleniem na mleko właśnie :(
OdpowiedzUsuńMnie jakoś one nie pociągają.
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze tego batona, ale dzisiaj kupiłam sobie ptasie mleczko, więc też osładzam sobie tę ponurą pogodę :D
OdpowiedzUsuńTo byłby za słodkie śniadanie dla mnie :).* Ostatnio cierpię na brak czasu, więc nie wiem kiedy będą nowe zdjęcia :(
OdpowiedzUsuńJa mam ciasto z porzeczkami i białą czekoladą:)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za daim...
OdpowiedzUsuńTeż bym pewnie zjadła wszystkie na raz :)
OdpowiedzUsuńTo, że mi wyrób czekoladowy nie smakuje jest bardzo dziwne, ale tak jest właśnie w przypadku Daim ;)
OdpowiedzUsuńJa to nawet nie widziałam tego w biedronce :P. Może sobie kupię na spróbowanie :P
OdpowiedzUsuńTo jeden z moich ulubionych smaków. Kiedyś jadłam je jako cukierki i były dostępne w Ikea. Pyszne :)
OdpowiedzUsuńdaj dziaba !
OdpowiedzUsuńUwielbiam daimy, szczególnie pod postacią cukierków, które namiętnie kupuję w ikea :)
OdpowiedzUsuńBatony są również przepyszne :)
o matko, chyba nigdy tego nie jadłam :O
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś tego słodziaka w IKEI i zjadłam tylko kawałek. Blee. Nie cierpię karmelu, nie smakowało mi to :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Jadłam kiedyś coś z Daimowej rodzinki, ale mi nie smakowało, bo się kleiło do zębów niemiłosiernie :P
OdpowiedzUsuńBatoników nie jadłam, ale Mika Daim jest pyszna :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie skończyłam pałaszować frytki :)
OdpowiedzUsuńNo to trafiłaś, toż to moja słodyczowa miłość ;) Wypróbuj koniecznie lody daim, dla mnie obłędne!
OdpowiedzUsuńLubiłam kiedyś ,teraz są dla mnie za słodkie.
OdpowiedzUsuńBle! Daim jest okropny :(
OdpowiedzUsuńAle kusisz :P a ja nie jem już słodyczy ponad miesiąc..
OdpowiedzUsuńuwielbiam go! Samego jak i jako dodatek...mmmmm
OdpowiedzUsuńJa ostatnio wsunęłam eklerkę. Mniamuśna była :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przeróżne czekoladowe cuda!
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi smaka !
OdpowiedzUsuńUwielbiam *.*
OdpowiedzUsuńPrzekaska pomogla ;)?
OdpowiedzUsuń