Dziś podumamy sobie o niwelowaniu zmarszczek po oczodołami.
Będę mówić o Lirene Dermoprogram Anti-aging intensywnym przeciwzmarszczkowym kremie pod oczy.
Słowo od producenta: "To właściwy kosmetyk, jeśli skóra wokół oczu uległa zwiotczeniu, nastąpił spadek jej napięcia i sprężystości oraz coraz częściej pojawiają się widoczne zmarszczki. Formuła ujędrniająca efektywnie wygładza, przywraca skórze odpowiednie napięcie i elastyczność. Kontur oczu staje się bardziej wyrazisty, skóra odzyskuje młodzieńczy, zrelaksowany wygląd. Krem intensywnie nawilża, regeneruje i odżywia delikatną skórę okolic oczu. Kosmetyk odpowiedni dla wszystkich rodzajów cer. Zalecane dla: od 30-60 lat.
Działanie:
proteiny ze słodkich migdałów - działają liftingująco, wygładzając nawet głębokie zmarszczki,
olej ryżowy - stymuluje regenerację komórek, nadając promienny wygląd,
kompleks HydroCornTM - silnie nawilża, chroniąc skórę przed przesuszeniem,
Skóra wokół oczu staje się jędrna, gładka, odpowiednio nawilżona, odzyskuje naturalny koloryt.
Sposób użycia:
Krem stosować codziennie rano i wieczorem po wcześniejszym oczyszczeniu skóry wokół oczu i na powiekach. Nałożyć krem na skórę i delikatnie wklepać. W ramach kompleksowej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej zaleca się jednoczesne stosowanie kremu pod oczy wraz z wybranym kremem przeciwzmarszczkowym na dzień i na noc oraz maseczką z serii Lirene Anti-aging."
Skład: Aqua (Water), C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Glyceryl Stearate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Cetyl Alcohol, Hydroxyethyl Urea, Cycloipentasiloxane, Allantoin, Methyl Gluceth-20, Disodium EDTA, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Ethylhexylglycerin, Urea, BHA, Ammonium Lactate, Ethanolamine, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract, Diethanolamine, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone.
Mazidło w tubie:
Z bliska:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: swój egzemplarz ucapiłam w Rossmanie i dałam zań ok. 15 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: biała, maziasta.
Opakowanie i pojemność: na kształt tubki w tonacji ciemnego fioletu z białymi miejscami napisowymi. Pojemność: 15 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Produkt spokojnie wystarczy na trzy miesiące codziennego, dwukrotnego wklepywania pod oczy.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że przeciwzmarszczkowy krem pod oczy to podstawa mojej pielęgnacji skórnej. Bez niego nie wyobrażam sobie egzystencji. Myślenie takie pewnikiem spowodowane jest smutnym faktem, że tzw. latka lecą. Wiadome jest, że wiekiem skóra z wiekiem traci elastyczność, w wyniku czego powstają rysy vel zmarszczki na karnacji. Najbardziej narażona na owe "cięcia" jest delikatna okolica pod oczami. Aby zapobiegać i niwelować te pierwsze "kreski", przychodzi nam z pomocą krem od Lirene. To produkt, dzięki którym można spokojnie zapomnieć o starzeniu się! Jak działa? Mazidło - stosowane regularnie - pięknie napina i ujędrnia skórę wokół gałek ocznych. Bruzdy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, tajemniczo wygładzają się, cera się rozświetla, a my cieszymy się wyglądem nieskalanym. Dodam, że wytwór Lirene jest także niezwykle wydajny - ot malutka ilość wklepywana rano i wieczorem pod oczami wystarczy, by poczuć i zobaczyć poprawę jakości cery. Wspomnę także, że produkt nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha; można go spokojnie stosować pod makijaż bez obawy, że cosik się tam zroluje. Jestem tym specyfikiem po prostu oczarowana. Żaden krem tak nie zachwycił mego jestestwa! Jak tylko skończę obecną tubkę, biegnę szybko po kolejną.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia
Ja tez mam małego świra czy tez obsesyjke związana z kremami pod oczy. Wlasnie kończę nieudany koreański i rozglądam sie za czymś skuteczniejszym- w sam raz trafiłaś mi z ta recenzja w nisze pomysłową ;)
OdpowiedzUsuńTen jest naprawde fajny tani a dziala:)
UsuńNie miałam, teraz kremuję skórę pod oczodołami babcią Agafią ;) (thriller ;D)
OdpowiedzUsuńHaha biedna babcia dawana pod oczy xd
Usuńna razie mam nawilżający, ale kolejny kupię chyb przeciwzmarszczkowy by zapobiegać :D
OdpowiedzUsuńMi nawilzajace nic nie pomagaly...
UsuńNie miałam go. Jedynym kosmetykiem, jaki mam z Lirene jest chyba jakiś kremik. Jak na tę cenę sądzę, że jest godny przetestowania i z chęcią go kupię przy okazji. Lubię dobre kremy pod oczy. Ciekawe czy by się u mnie sprawdził bez podrażnień tych okolic. Pozdrowionka, miłego dnia! :)
OdpowiedzUsuńKrem z lirene tez mialam taki do cery naczynkowej i byl super;)
UsuńMusze wypróbować, od niedawna stosuję kremy pod oczami i już nawet weszło mi to w nawyk :)
OdpowiedzUsuńJa od 2 lat sie juz kremuje!
UsuńNie miałam ale będę miała, po takiej recenzji grzech nie spróbować ;)
OdpowiedzUsuńHa dobrze mowisz!
UsuńDla mnie również pielęgnacja i dobry krem pod oczy to konieczność, ta strefa szybko się przesusza a skóra jest cienka, po za tym zbliżam się do 30-dziestki. Fajną konsystencje ma ten kremik.
OdpowiedzUsuńCo stosujesz teraz?
UsuńPowiem Ci, że bardzo mi pomogłaś, bo ostatnio myślałam o czymś pod oczy przeciwzmarczkowym :P
OdpowiedzUsuńcała przyjemność po mojej stronie, na pewno będę :D
Muszę spróbować . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Na razie stosuję kremy mojej mamy, bo niestety ją uczuilły.
OdpowiedzUsuńHmm w takim razie trzeba będzie kiedyś spróbować ;)
OdpowiedzUsuńNa razie nie widzę u siebie żadnych zmarszczek, więc nie stosuje tego typu specyfików. Ale może kiedyś?
OdpowiedzUsuńTaki niepozorny, a jednak działa :D
OdpowiedzUsuńja narazie mam roswietlajacy :)
OdpowiedzUsuńTeż będę musiała niedługo zainwestować w coś podobnego... Starość nie radość :D
OdpowiedzUsuńChyba się skusze na zakup :)
OdpowiedzUsuńSkoro polecasz to może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nie potrzebuje kremu przeciwzmarszczkowego, ale naprawdę dobrze wiedzieć od jakiego specyfiku zacząć, jeśli się kiedyś pojawią :))
OdpowiedzUsuńOby jak najpóźniej :D
Stosowałam już kilka kremów pod oczy ale żaden nie był super, wolę dobry krem do twarzy, np. ostatnio dermedic, bo działa lepiej niż ten typowo pod oczy, a tez mam z tej firmy akurat teraz.
OdpowiedzUsuńNie miałam go, fajny :) Ja kocham z Sylveco pod oczy kremik :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię kremów pod oczy :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę na pewno warto. Będę niebawem w Rossmanie to może sobie zakupię.
OdpowiedzUsuńJa, pomimo wieku już musiałam rozpocząć swoją przygodę z kremem przeciwzmarszczkowym pod oczy, ponieważ mam baaardzo cienką skórę pod oczami :/
OdpowiedzUsuńAkurat szukam jakiegoś fajnego kremu pod oczy :P
OdpowiedzUsuńCena wyjątkowo przystępna, rozejrzę się za nim. Bo warto zmieniać kremy, by sie skóra nie przyzwyczaiła.
OdpowiedzUsuńja pod oczy stosuje teraz fajną emulsję żurawinową :)
OdpowiedzUsuńCena fajna, Lirene bardzo lubię więc pewnie prędzej czy później kupię! :-) Parę dni temu kupiłam przeciwzmarszczkowy z Sorayi z serii świat natury z olejkiem arganowym, też polecam. :-)
OdpowiedzUsuńI znów nie wiem jak skomentowac;p
OdpowiedzUsuńja to nawet go nigdy jakoś na półce w sklepie nie widziałam :p
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale biorąc pod uwagę to co mnie czeka, to powinna go poszukać i szybciutko go nabyć, żeby prezentować się jak człowiek. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Chyba kupię mamie na prezent.
OdpowiedzUsuńE tam, przeciez my takie młode :) :D
OdpowiedzUsuńjestem z tego samego rocznika co Ty i mówie Ci jeszcze nie czas na zmarszczki :)))
Zachęciłaś mnie tą recenzją do kupna kremu :)
OdpowiedzUsuńooo ;) Chyba będę musiała za jakiś czas zgłosić do Ciebie, żebyś mi podoradzała co kupować a co nie ;p
OdpowiedzUsuńNo proszę, jak tylko skończy mi się mój krem pod oczy z nivea, kupuję ten! :)
OdpowiedzUsuńNie mam, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOj i ja się chyba skuszę :]
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt , będę musiała wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
nigdy nie miałam, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWłasnie przypomniałaś mi, że dawno nie używałam kremu pod oczy :) Będę mieć na uwadze ten produkt, bo teraz używam średnio zadowalającego kremu.
OdpowiedzUsuńBrzmi wręcz idealnie!
OdpowiedzUsuńOoo jak jest taki dobry to muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńna zmarszczki jeszcze nie czas:D Ale kosmetyk znam, bo moja ciotka podarowała go mamie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy pod oczy, ale własnie takie szybko wchłaniające się. Moim obecnym hitem jest ten z Dermedic, ale w kolejce czeka już Arnikowy z Norela :)
OdpowiedzUsuńSuper, że tak dobrze u Ciebie działa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale fajnie że jesteś zadowolona :) szkoda że nie ma magicznych kremów które likwidują zmarszczki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale fajnie że jesteś zadowolona :) szkoda że nie ma magicznych kremów które likwidują zmarszczki :)
OdpowiedzUsuńZalecane od 30-60 lat, kupie mamie :D
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :)
o nie, boję się, że niedługo i na mnie przyjdzie kolej, żeby nakładać sobie krem pod oczy, o nieeeeeeeeeeeee!
OdpowiedzUsuńi zgadzam się w stu procentach - jeżeli ktoś ma chociaż odrobinę poczucia humoru, jego blog może stać się jednym z ulubionych :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby sie jakiś dobry przeciwzmarszczkowy ;) mój leży w lodówce i prawie go nie używam ;p muszę przenieść go do łazienki chyba ;p
OdpowiedzUsuńJa używam z avonu i też daje radę:)
OdpowiedzUsuńto prawda, skóra pod oczami jest najdeikatniejsza i wymaga uwagi
OdpowiedzUsuńZapisalam na liste, jak bede w PL, z pewnoscia sie zaopatrze :) Kiedys bardzo lubilam produkty tej marki ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym kremie i ciągle mam w głowie żeby go kupić ale szukałam go w rossmanie i u mnie go chyba nie ma a szkoda bo akurat jest promocja -40% na pielęgnację twarzy
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremu, pod oczy ostatnio używam AA.;)
OdpowiedzUsuńA u mnie kiepściutko ze stosowaniem kremów pod oczy. O ile demakijaż robię zawsze i nie wyobrażam sobie pójść spać w makijażu, o tyle krem pod oczy używam jak sobie przypomnę.
OdpowiedzUsuńTen wygląda zachęcająco, być może jak zużyję zapasy (to zaczyna być hasło przewodnie mojego kosmetycznego życia), to się skuszę.
Mam z tej fioletowej serii tonik odmładzający do twarzy :) uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuń