Witajcie!
Dziś będzie dzień cudowny.
Piątek oto przybył radośnie!
Oprócz wiadomego końca tygodnia i perspektywy dwóch dni wolnego jest jeszcze jeden aspekt wesoły.
Mianowicie szefu wziął się zmęczył wczoraj za bardzo, w wyniku czego dziś do robocizny nie zawita.
Dlatego też, co by nie przepracowywać się zbytnio, damska ekipa pracownicza będzie bardzo aktywna...
Na sam początek poplotkuje sobie o pogodzie, potem posiedzi w Internecie, a następie zamówi pizzę.
Nudnych petentów i marudnych lektorów będzie się zbywało słowami: "Zadzwonimy do pani/pana... w poniedziałek!".
Ach!
Żyć nie umierać!
Na dobre więc rozpoczęcie popołudniowej sjesty, Leon raczyć się będzie nowością od Mentosa, zakupioną w jakimś przydrożnym sklepiku za rogiem.
Są to czekoladowe drażetki, coś a'la toffi z czymś kakaowym w środku.
Oto i one w opakowaniu:
W grupie siła:
W zbliżeniu:
Wrażenia smakowe?
Całkiem sympatyczne.
I niezwykle kuszące podniebienie...
Nie sposób im się oprzeć normalnie!
Miało skończyć się przecie na kilku li skromnych sztukach a poszło... całe opakowanie!
Ale co tam, warto było.
Teraz Leon jest szczęśliwy i osłodzony i może radośnie gotować się mentalnie na wesołą pracę i równie zacny weekend.
A co u Was?
Kathy
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
piątek, 15 maja 2015
56 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cieszę się Twoją pozytywną energią. U mnie z rana humor coś niewesoły, ale może po południu będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować, ja teraz wcinam werthers oryginal :)
OdpowiedzUsuńKupiłam je w Biedronce i posmakowały mi :) Miłego obijania się w pracy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam toffi ;)
OdpowiedzUsuńMiłego obijania się!!
Ja mam zaliczenie przedmiotu więc nauka od rana ;p
Czasem można se dosłodzić, czemu nie ;)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba też zjadła całe opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńOjeżu, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńCiekawe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń:*
Nie widziałam ich jeszcze nigdzie z pewnością kupię :)
OdpowiedzUsuńTwój dzień w pracy Dorze się dziś zapowiada. Mój będzie zdecydowanie bardziej nudny.
OdpowiedzUsuńWidziałam je przy kasie w Biedronce i właśnie zastanawiałam jak smakują :) Następnym razem kupię żeby osłodzić sobie życie :)
OdpowiedzUsuńa widziałam je ostatnio i sie zastanawiałam czy są dobre :D
OdpowiedzUsuńKocham toffi zawsze i w każdej postaci! Nie słyszałam i nie widziałam jeszcze tego produktu. Ślinka cieknie mi już.
OdpowiedzUsuńojej ja jestem uzależniona od toffi i karmelu cos dla mnie;)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ten nowoczesny mentos nie przekonuje, wolę stary, dobry, owocowy :p
OdpowiedzUsuńTo miłej pracy Leonku! :) i smacznej pizzy :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMnie te "Mentosy" nie zasmakowały- mimo, iż ogólnie lubię karmel i tofii :))
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu ! Muszę wypróbować te mentosy, chociaż nigdzie ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że nie próbowałam takich mentosów. Moje smaki, a umknęły mojej uwadze. Miłej pracy
OdpowiedzUsuńJa juz jestem w blokach startowych! Jeszxze trzy godzinki i weekendzik!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSłodkości, mniam, teraz byle do następnego weekendu :-)
OdpowiedzUsuńte cukierki mnie wczoraj kusiły w Biedronce ;))
OdpowiedzUsuńTej wersji Mentosów jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńNormalnie Ci zazdroszczę... Ja dzisiaj latam po przychodniach (oddalonych od domu o X km) i pojedynkuję się z Medycyną Pracy... Od 15:00 zacznie się sajgon, wprost nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńTeż muszę kupić te cukierki bo Mentosy owocowe uwielbiam, a te kuszą mnie zawsze z biedronkowej półki. :D
OdpowiedzUsuńA ja właśnie stojąc przy kasie w Biedrze się na nie gapiłam, ale w końcu nie wzięłam, bo naszła mnie myśl "yy to pewnie jest blee", przy najbliżej okazji umilę sobie dzień i skuszę się na odrobinę słodyczy :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała:))
OdpowiedzUsuńU mnie juwenalia i noc muzeów ;) także weekend zapowiada się bardzo intensywnie. A mentosow muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa ich smaku :) Widziałam je w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńNo nieeee... zabiję :) Teraz muszę je kupić i spróbować ;) Wyglądają super!
OdpowiedzUsuńWolę białe Michałki;p
OdpowiedzUsuńnie widziałam ich jeszcze w sklepie :)
OdpowiedzUsuńU mnie słodyczę teraz to zło...... ogranicznam ale kusisz!
OdpowiedzUsuńJeszcze takich nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńChciałam je kupić, ale ostatecznie zmieniłam zdanie, a szkoda :D
OdpowiedzUsuńZnam je , znam je, znam je !
OdpowiedzUsuńMożna je dostać w biedronce też.
Uwielbiam. Są przepyszne, prawda? :))
Nie ma to jak pisać drugi raz komentarz -,-
OdpowiedzUsuńW każdym razie...
Znam je, znam je, znam je ! :D
Są rewelacyjne, prawda? :))
Przepyszne, podziel się !
No to pracuj 'ciężko'. Nie znam tej nowości od mentosa ale chętnie się z nią zaprzyjaźnię ;)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję próbować tych menthosów i są absolutnie pyszne. Choć nazwa Menthos zupełnie nietrafiona ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam, ale uwielbiam wszystko co jest toffi smakowe;)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę w swoje łapska brać takich produktów, bo raz dwa i nie ma całego opakowania :D Przyglądałam się im ostatnio przy kasie w jakimś supermarkecie. Spróbuję jak tylko je zobaczę. Pozdrowionka i życzę bardzo miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować tych mentosów! Wyglądają naprawdę apetycznie :D
OdpowiedzUsuńNa takich warunkach to aż chce się iść do pracy, haha. Mentosy o smaku toffi? Ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam wczesniej takich mentosów:)
OdpowiedzUsuńwhaaat, co ja widzę, co to jest?! mieszkam w Dojczalndzie, gdzie cuksów mamy po same uszy, aleee takich jeszcze nie widziałam! :O
OdpowiedzUsuńmhhm tylko smaka narobilas:)
OdpowiedzUsuńobserwuje
OdpowiedzUsuńNIE JADŁAM JESZCZE JUTRO KUPIĘ
OdpowiedzUsuńWidziałam je w biedronce i od długiego czasu mnie kuszą, toffi i karmel mogła bym jeść cały czas ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione to miętowe:)
OdpowiedzUsuńjak Leon jest szczęścliy to najważniejsze:):)Miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że takie cudo z Mentosa istnieje :D
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich jeszcze w sklepie ale jak tylko spotkam to wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym ich spróbowała:)
OdpowiedzUsuńMentosy mi się z miętą wyłącznie kojarzą :)
OdpowiedzUsuń