Witajcie!
Dziś sobie kremem pod oczy pomaziamy.
Będę mówić o kremie pod oczy wygładzającym z koenzymem Q10 z firmy Rival De Loop.
Słowo od producenta: "Revital Q10 wygładzający krem pod oczy z
koenzymem Q10 i trójpeptydem w przypadku regularnego stosowania
zmniejsza głębokość zmarszczek, wyrównuje powierzchnie skóry i redukuje
jej szorstkość.
Działanie:
- koenzym Q10 tworzy na skórze warstwę chroniącą ją przed wolnymi
rodnikami i zapobiega skutkom starzenia się skory pod wpływem światła,
- podstawę zawartego w kremie trójpeptydu stanowi peptyd, który został
opracowany w celu redukcjii zmarszczek. Dzięki niemu skóra wygląda na
młodszą i gładszą,
- masło shea, olej winogronowy i olej makadamia pielęgnują sprawiając, że skóra staje się miękka i chronią ją przed wysuszeniem,
- pantenol łagodzi podrażnienia skóry i wspomaga jej proces odnowy,
- witamina E chroni przed przedwczesnym starzeniem się skóry pod wpływem światła.
Efekt: skóra sprawia wrażenie odnowionej i sprężystej. Istniejące zmarszczki ulegają wyraźnemu spłyceniu, a nowe nie powstają.
Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie
Testowany okulistycznie. Odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe.
Nie zawiera parabenów, silikonów ani substancji zapachowych."
Skład: Aqua, Glycerin, Cetearyl Alcohol,
Ethylhexyl Isononanoate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Vitis Vinifera
Seed Oil, Zea Mays Germ Oil, Tocopheryl Acetate, Panthenol,
Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Glucoside, Phenoxyethanol,
Magnesium Aluminum Silicate, Sodium Lactate, Sodium PCA, Sodium Cetearyl
Sulfate, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum, Disodium Edta,
Ubiquinone, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Pentolactone, Glyceryl
Stearate, Sodium Benzoate, Fructose, Glycine, Inositol, Lactic Acid,
Niacinamide, Urea, Glyceryl Oleate, Palmitoyl Tripeptide-5.
Mazidło w tubie:
Zbliżenie na niemieckie zawijasy:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkty dorwałam w Rossmanie, gdzie zapłaciłam za niego ok 6 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: krem do wklepywania pod oczęta.
Opakowanie i pojemność: tubka mała, w tonacji biało- żółtej plus czarne napisy. Pojemność: 15 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Opakowanie kremidła starczy na jakieś 3 miesiące codziennego użytkowania.
Działanie: przyjemne. Zacznę jednakże od tego, że miałam pewną niechęć tudzież obawę, gdy ów kremik wpadł mi do koszyka. Czemu? A temu, że wcześniejszy produkt z tej firmy pod oczy: Klik! kompletnie się u mnie nie sprawdził. Na szczęście mazidło z Q10 okazało się specyfikiem fajnym, które nie zawiodło pokładanych w nich nadziei. Przede wszystkim, krem ładnie rozświetla i pielęgnuje delikatną skórę pod oczami. Cera w tamtych okolicach nabiera blasku, jest delikatnie wygładzona, a zmarszczki jakby minimalnie "schowane". Warto wspomnieć, że produkt dobrze nawilża i odżywia nasz naskórek, przez co nie musimy obawiać się suchości czy marszczenia skóry. Dodam również, że wyrób z Rival De Loop nie uczula, nie podrażnia ani nie zapycha niczego. Ponadto wchłania się bardzo szybko i jest wydajny w użytkowaniu. Jakby tych plusów było mało, rzeknę jeszcze o niskiej cenie i łatwej dostępności mazidła. Jednym słowem - jest to świetny krem pod oczy do natychmiastowego wręcz kupienia! Polecam.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy z Leonem
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
czwartek, 23 lipca 2015
46 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja poki co katuje moj koreański krem. I przysięgłam, ze poki nie skończę otwartych kosmetykow żadnych nowych nie kupuje:)
OdpowiedzUsuńMiałam go. Ale gdy dostał mi się do oka, bardzo piekło. Teraz smaruję się kremem Agafii i jak nie lubię specyfików do włosów od niej, tak ten krem jest świetny.
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik, może kiedyś się na niego skuszę, bo tani jak barszcz :D
OdpowiedzUsuńU mnie na razie góruje pod oczy kremik z Pharmaceris.
OdpowiedzUsuńO skoro taki dobry muszę wypróbować go ;)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*
Ja kończę mój krem z Nivea, któremu również dałabym mocną ocenę :) Jednak następny do zużycia w kolejce czeka Garnier :D
OdpowiedzUsuńChyba go kupię. :)
OdpowiedzUsuńwidzisz a ja jestem taka że jak trafię z danej marki na kilka rzeczy które mi sie nie sprawdzą to potrafię sie zrazić do niej:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego kremiku, ale skoro polecasz to być może się skuszę.
OdpowiedzUsuńPo tak zachęcającej opinii oraz wysokiej ocenie, nie zostaje mi nic, jak tylko sama wypróbować ten specyfik :D
OdpowiedzUsuńnie używałam tego kremu pod oczy, aktualnie używam z organique z serii dyniowej ale pewnie nie długo mi się skończy i będę myśleć :) + obserwuję :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale niedrogi więc można wypróbować ;) jak go gdzieś dorwę...
OdpowiedzUsuń5/5 to chyba muszę i ja po niego sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę jak skończe mój obecny :D.
OdpowiedzUsuńMiałam krem pod oczy z tej firmy, ale nie wiem czy właśnie ten. W każdym razie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńja nie mam wymagającej skóry pod oczami i ten krem sprawdza się u mnie bardo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale może spróbuję.
OdpowiedzUsuńJa również mam ten krem tylko w innej wersji;)
OdpowiedzUsuńMam dosyć wysokie wymagania względem kremów pod oczy i obawiam się, że ten gagatek nie zadowoli mnie w pełni :(
OdpowiedzUsuńnice post as usual :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.com/
Wygląda bardzo fajnie, myślę że warto spróbować. :-)
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłam krem Maca Fast Response Eye Cream. Jestem nim zachwycona i na razie nie zmieniam;-)
OdpowiedzUsuńZuza
O ! :) zatem skuszę się na niego - jeśli będę pamiętała ;p
OdpowiedzUsuńmusze sie za nim rozejrzec:>
OdpowiedzUsuńWszystkie przetestowane kremy pod oczy zawsze mnie uczulają. Chętnie ten wypróbuję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kremik. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kosmetyk :D
OdpowiedzUsuńJak będę w ross z chęcią wrzucę go do koszyka :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jak "mi wpadnie w oczy" to wezmę :P jak już chyba kilka razy pisałam, obecnie używam żel ze świetlikiem z FlosLeku :))
OdpowiedzUsuńDodatkowo chciałam Cię poinformować, że zostałaś przeze mnie nominowana do zabawy "Liebster award" i zachęcam Cię do wzięcia udziału :) wszystkie informacje znajdziesz u mnie na blogu.
Pozdrawiam :)
Dobrze wiedzieć, że z niego taki przyjemniaczek :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, a ja własnie szukam jakiegoś dobrego kremiku:)
OdpowiedzUsuńMnie nie przekonują te produkty jakoś.:)
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńNie potrzebuję chwilowo tego produktu,ale może jeszcze kiedyś z niego skorzystam ;-)
OdpowiedzUsuńdopiero co ja go zachwalalam:DD
OdpowiedzUsuńNie mialam takiego wiec nie moge sie wypowiedzic na jego temat :*
OdpowiedzUsuńCoś podejrzanie niska cena, raczej kremy pod oczy są dość drogie. Ja używam Soraya. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnigdy nie korzystałam z takich kremów, ale może właśnie pora ;)
OdpowiedzUsuńzaczytana-oczytana.blogspot.com proszę, wpadnij do mnie
Mam krem pod oczy z tej firmy tylko, że czerwony. Fajnie nawilża, ale skoro ten polecasz, myślę, że następnym razem i jego potestuję ;)
OdpowiedzUsuńAkurat mój się skończył, więc chętnie skusiłabym się na ten Twój krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńJa lubie winogronowy z Alttery :)ten mnie jakoś nie kusi :)
OdpowiedzUsuńPóki co nie miałam, ale czytałam już tyle dobrego, ze jak mój obecny się skończy to kupuję! ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ chęcią sprawdziłabym na sobie jego działanie :)
OdpowiedzUsuńMusze sie przyjrzeć temu gagatkowi :)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo go lubię :) jednak latem używam czegoś lżejszego
OdpowiedzUsuńOni mają jeszcze bardzo fajne ampułki na twarz, wypróbuj :)
OdpowiedzUsuń