Dziś oto nastaje ostatnie 8 godzin roboczych przed moim urlopem.
Słodki czas 14 dni relaksu, odpoczynku i dumania.
Na początek będę się działkować i imprezować, a potem - dla równowagi - w drugim tygodniu jadę sobie ze znajomymi w Beskidy.
Dlatego, aby nabrać mocy przed wakacyjnymi eskapadami oto moje śniadanie:
Kilka gofrów o poranku i zielona herbatka to duet iście idealny.
Słodkość wypieków równoważona jest bowiem przez goryczkę listków herbacianych.
Niebo w gębie!
A Wy co dziś konsumujecie o poranku?
Kathy i Leon
PS. Gofry zostały zakupione w Tesco.
Nie pamiętam nazwy producenta, ale szukajcie ich w dziale wypieków.
Smakują naprawdę świetnie, jak domowe!
PS2. Nie mogę ustawić swego zdjęcia w tzw. miniaturze społeczności odnośnie sieci znajomych Google...
Nieważne, ile bym rozmiar zdjęcia zmieniała i jaki format dawała i tak mi ono nie wchodzi.
Pokazuje mi informacja o złych proporcjach, formatach itd.
Kto mi pomoże to rozgryźć?
Mmm gofry!
OdpowiedzUsuńP.S. U mnie konkurs, zapraszam serdecznie :)
ok
UsuńLeon, Ty mnie zawsze w piatek tak na jedzenie nastroisz, ze koniec swiata...
OdpowiedzUsuńu mnie owsianka, ale tez smaczna :)
OdpowiedzUsuńMilego dnia:D
a idź Ty z tymi goframi:P smaka mi tylko narobiłaś, a że jestem już po śniadaniu, to chyba zrobię ich kilka na deser po obiedzie:D
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie:) miłego urlopu:)
OdpowiedzUsuńJa dziś na śniadanie miałam bombę kaloryczną, czyli wczorajszą zapiekankę :) Wiem, wiem- strasznie niezdrowe, śmieciowe jedzenie, ale za to jakie dobre :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie teraz mi uświadomiłaś, że dawno nie jadłam gofrów *o* muszę to zmienić...xD ale i tak myślę, że najlepiej smakują robione samodzielnie ♥
OdpowiedzUsuń:o serio dziś już piątek? W roku szkolnym wyczekiwałam tego dnia, a teraz nie zauważam kiedy mija tydzień :P
no to ten...udanego weekendu :3
a tak ja tez dzis zrobie gofry:)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie jadłam gofrów, musze je zrobić koniecznie :D
OdpowiedzUsuńhttp://mikrouszkodzenia.blogspot.com
Uwielbiam gofry :)
OdpowiedzUsuńekstra, piękna pogoda na urlop :)
OdpowiedzUsuńja nie mam gofrownicy :( płatki czekoladowe sobie zjem! :D
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała zjeść coś innego niż chleb i herbatę. A o gofrafh mogę tylko pomarzyć.
OdpowiedzUsuńJa właśnie zjadłam jajka na miękko. Pychota!
OdpowiedzUsuńLubię gofry ;)
OdpowiedzUsuńZielona herbata i gofty to idealne połączenie na smaczne śniadanko ;) Udanych wakacji! :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Do zielonej herbaty jeszcze się nie przekonałam, za to gofry uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńJa na śniadanie zawsze jem jajecznicę albo jajka sadzone :D
Proszę o pomoc bo zostane łysa..
OdpowiedzUsuńJak pozbyć się tej skorupy z głowy? Nakladam squamax na trzy godziny, myje szamponem przeciwlupiezowym, po wysuszeniu włosów jak przyjadę paznokciem po skalpie nalot ciagle jest :/ wlosy wypadają na potege i pełno podskórnych krost, już nie wiem co kupić, co stosować ;(
kierunek - dermatolog
UsuńGofry z bita smietana i owocami <3
OdpowiedzUsuńA ja - musli ;)
OdpowiedzUsuńHerbatkę tez zielona ale do tego musli :D
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu!
Mmmm gofry mniamuu :)
OdpowiedzUsuńjak ja daaawno gofrów nie jadłam...
OdpowiedzUsuńGofry robisz sama czy kupione? :)
OdpowiedzUsuńa czytało się napisy końcowe? ;)
UsuńTesco sie klania ;)
UsuńGofry <3 jak dawno ich nie jadłam. A co do śniadań to nie wyobrażam sobie, by jeść je na słodko ;p
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam gofrów, a tak chętnie bym wszamała... :<
OdpowiedzUsuńOooo nie! Rozwaliłaś system tym śniadankiem <3 Ale w sumie.. ja nie mam gorzej, wracając z psem ze spaceru kupiłam 1kg zielonego groszku i.... wcinam już drugą godzinę hahahaha :D
OdpowiedzUsuńo mniam :D lubię gofry :D
OdpowiedzUsuńŻyczę pięknej pogody na cały urlop :)))
OdpowiedzUsuńŻyczę pięknej pogody na cały urlop :)))
OdpowiedzUsuńSmacznego! ;))
OdpowiedzUsuńPS podziel się goframi ;p
Jej,gofry...Jak ja dawno ich nie jadłam ;3
OdpowiedzUsuńWyglądają jakbyś je sama robiła, a tu jednak nie, Ty leniuszku :D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka!
Ale zazdraszczam :D Ja muszę do środy wytrwać :<
OdpowiedzUsuńNie pamiętam już kiedy ostatnio jadłam gofry. Hmm, takie z bitą śmietaną... Obecnie niestety jestem na diecie i mój repertuar jest bardzo ograniczony. Wypocznij na urlopie, ja też już się nie mogę doczekać swojego, ale to dopiero za trzy tygodnie :(
OdpowiedzUsuńPs. Ze zdjęciem niestety Ci nie pomogę :(
Gofry bardzo lubię, ale nie na śniadanie :D. Co do zdjęcia, też tak miałam jakiś czas temu. Może to jakiś błąd? Udało mi się po XX próbach w ciągu 2-3 dni :D.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że gofry z Lidla bo identycznie wyglądają. Ja tam wolę swoje, bo te kupne dla mnie są bardzo gumowe.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio na śniadanie tylko mleko piję.
OdpowiedzUsuńAle jak popatrzyłam na zdjęcie to naszła mnie ochota na gofry. A gofrownię mam pod blokiem, więc kto wie, może na podwieczorek? :)
odnośnie Twojego p.s.2 też tak miałam na jakimś forum i nie rozgryzłam - musiałam wziąć coś gotowego z internetu zamiast tego co sama chciałam...mam nadzieję, że Ci ktoś pomoże :)
Ja dziś na śniadanie jadłam jajko w chlebie :D
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam gofrów! :D
OdpowiedzUsuńja dzisiaj standardowo kanapeczki, ale czasami lubię rano zjeść coś słodkiego :D
OdpowiedzUsuńKocham gofry <3 u mnie owsianka z kiwi :D
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj tosty z twarożkiem i ogórkami małosolnymi :) Jak ja dawno gofrów ni ]e jadłam....
OdpowiedzUsuńSama chętnie zjem coś takiego, podsunęłaś mi dobry pomysł na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę tak długiego urlopu! :) sama dostałam jedynie trzy dni, które dzisiaj się kończą... Osobiście nie ufam produktom gotowym - małe zboczenie zawodowe, jednak jeśli faktycznie są tak dobre jak wspaniale wyglądają, to smacznego :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
P.S. W końcu wróciłam do blogosfery! :)
Gofry lubię, ale takie które są jeszcze ciepłe :) A zielona herbata to moja ulubiona...
OdpowiedzUsuńTeż lubię gofry, ale tylko swoje, domowe:) Niestety z problemem Ci nie poradzę, ale zycze udanego urlopu:)
OdpowiedzUsuńŚniadanko pyszne, ja ostatnio zajadam się płatkami z mlekiem. Życzę cudownego urlopu.
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu :) Mmm pyszne śniadanko *.*
OdpowiedzUsuńhttp://lazurytoweniebo.blogspot.com/
Ja nie przepadam za tymi kupnymi goframi, dla mnie są za słodkie.
OdpowiedzUsuńJak smakowicie:D
OdpowiedzUsuńSmaczne sniadanko :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ostatnio gofrownicę i moje gofry wyszły jak te twoje kupne :)
OdpowiedzUsuńAż mi narobiłaś na nie ochoty :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Kiedy miałam gofrownicę,to za żadne skarby nie wyszły mi takie jakie powinny być... :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na KONKURS :)
http://evelinololove.blogspot.com/2015/07/konkursowo.html
ja dzisiaj mam Strawberry Oatmeal :) pycha :) gofy sama id casu do czasu robie
OdpowiedzUsuńLeos, Kathy wypoczywajta na maksa :)! :*** Pozazdroscic urlopu, u mnie remont w ten upal ;/
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku! Do mojego urlopu zostało jeszcze tyyyyyyyle dni....cały lipiec, pół sierpnia;)
OdpowiedzUsuńWspaniałych wakacji życzę :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie robiłam gofrów ! ;D
OdpowiedzUsuń