W marcu Leon się trzymał dzielnie.
Nie wydawał kasy na bzdety, nie buszował po Allegro, nie łaził po sklepach...
W kwietniu miało być podobnie.
Właśnie - miało.
Bo przed Świętami się kwestia rypnęła i Leon poszalał.
Wszystkiemu winne były cztery dni wolnego, przez który to czas więcej chwil miało się na oglądanie włosowych i fryzurowych filmików na youtubie!
Jak się człek bowiem napatrzył na cudne kłaki zagraniczne, jakie to są zacnie upinane i przypinane, zazdrość ogromną poczuł i cosik chciał też swym włosiskom zapodać.
I tak oto w łapy leonowe wpadło 5 duperelków, służących do robienia koka.
Oto i one:
 |
| sprężyny do robienia koka, ok. 1 zł sztuka, Allegro |
Sprężyny odpakowane:
Sprężyny w zbliżeniu:
Co to za dziwadło?
Ano powyższe sprzęcidło ma służyć do przytwierdzania i utrzymywania koka w miejscu.
Bez zbędnych spinek, gumek czy wsuwek.
Ot wkręcamy to we włosy i już jesteśmy szczęśliwe!
Czy taka oto sprężyna da radę?
Leon na dniach to przetestuje i da Wam znać.
Kathy
Ja nie lubię takich dziwadeł :P
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie bardzo! czekam na wyniki testów :D
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie widziałam takich cudów :)
OdpowiedzUsuńoj to mnie zaciwekawiłas:) czekam na relację z upięcia:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie - pisałaś ostatnio coś o oszczędzaniu chyba ;P A jak to się tego w ogóle używa?
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, czy ta sprężynka da radę na twoich włosach. Bo jeśli tak, to sama bym takie cudeńko zakupiła.
OdpowiedzUsuńAle fajne! Foty wrzuć koniecznie. Ciekawe, czy to skomplikowane?
OdpowiedzUsuńczekam na sprawozdanie z używania tych spiralek :)
OdpowiedzUsuńTotalnie nie ogarniam o co chodzi :P Chyba musisz filmik nagrać :P
OdpowiedzUsuńU mnie sprzęt ten całkowicie nie przydatny ale.... czekam na pokaz :)
OdpowiedzUsuńale nakupiłas :) dziwadełek
OdpowiedzUsuńHehe :D ciekawe, czy to działa :) zapodasz nam fotki?
OdpowiedzUsuńFajne łupy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na testy, bo nie mogę sobie wyobrazić jak to działa :)
OdpowiedzUsuńja używam wsuwek, jestem ciekawa jak działają te sprężyny
OdpowiedzUsuńW życiu nie widziałam tego sprzętu :) daj znać jak działają :)
OdpowiedzUsuńW życiu nie widziałam tego sprzętu :) daj znać jak działają :)
OdpowiedzUsuńczekam na wynik testu:-)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego nigdzie :) Jestem ciekawa efektów:)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy sprężynek, ale jestem ich bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńU mnie na pewno by nie przytrzymały koka. :D
OdpowiedzUsuńja akuratwiem o co biega, sama kupiłam takie, ale za cholerę nie potrafię tego poprawnie użyć:(
OdpowiedzUsuń▲ Zapraszam na BlondBlog.pl
Jestem ciekawa efektu. * U nas dzisiaj nareszcie świeci słoneczko :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż jak to działa, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić. :D
OdpowiedzUsuńjestem bardzo, ale to bardzo ciekawa tych sprężynek ! :)
OdpowiedzUsuńGdzie Ty to wynalazlas? Ciekawosc mnie zjada jak owy sprzecik bedzie dzialal ;) Nie daj dlugo czekac na swoja opinie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję- pierwszy raz takie cuda widzę :D
OdpowiedzUsuńsprężyny do robienia koka - pierwszy raz widze to cudo:))
OdpowiedzUsuńPrzetestuj koniecznie i daj znać!
OdpowiedzUsuńCzekam na relację, bo póki co to nie bardzo rozumiem w jaki sposób tego użyć...ale ja to sto lat za Murzynami jestem z takimi fikuśnymi gadżetami...
OdpowiedzUsuńnie noszę koka :D
OdpowiedzUsuńPokaż koka bo jestem mega ciekawa efektu :)
OdpowiedzUsuńTeż czekam na wyniki! Uwielbiam takie cuda :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzą takie sprężynki
OdpowiedzUsuńNawet nie widziała, że takie coś istnieje :) Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprężynki się spiszą :-)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia czy to zadziała, ale wygląda jak poskręcana kokówka ;D
OdpowiedzUsuńNiezłe dziwy :D jeszcze z takimi się nie spotkałam :P
OdpowiedzUsuńteż je kupiłam w poprzednie wakacje i w sumie Twój wpis mi o nich przypomniał.... gdzie ja je zapodziałam ? :D
OdpowiedzUsuńCzemu nie ma czegoś takiego do prostowania włosów? Moje są z natury falowane i prostuje je na wszystkie sposoby!
OdpowiedzUsuńO, to testuj Leonie, bo może i ja kupię :P
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia LEonie:D
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa czy się sprawdzą i czekam na kolejny post!
OdpowiedzUsuńFajne to to, czekam na relacje i zdjecia pokazowe :D!
OdpowiedzUsuńo, mamo a co to!
OdpowiedzUsuńAle cudaki, pokazuj swoje koczki ;)
OdpowiedzUsuńja mam za krotkie wlosy na koka, ale ciekawe jak to sie bedzie trzymac :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z takimi cudakami - pokażesz efekty na włosach? Nawet nie wiem, jak to działa. ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda czekam na prezentację tez mam długie włosy. Może nie takie jak Ty ale zawsze
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia koka z tym czymś :)
OdpowiedzUsuńTeż je mam!
OdpowiedzUsuńCzekam aż dać znać jak się sprawdzą, bo sama bym chętnie je kupiła, bo moje włosy ostatnio stały się tak śliskie, że kok się wręcz rozpada;>
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o takich sprezynach :D myślałam na początku że kupiłaś te gumki sprezynki i ci pekly :p
OdpowiedzUsuńSuper ! Często robie koka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa czy spełnią swoje zadanie.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa jak to wyjdzie :)
OdpowiedzUsuń