Witajcie!
Spieszę donieść, iż mój wspaniały, cudowny, ponad tygodniowy urlop, właśnie dobiegł końca.
Dziś już powracam na łono robocizny, by pracować na Skarb Państwa i bogacenia się urzędników czy też ZUS-owców i im podobnych.
Mimo powyższej smutnej nowiny, postaram się prowadzić blogaska w miarę regularnie.
Rozhasałam się bowiem okrutnie w pisaniu podczas tego urlopu mego i ciężko mi teraz będzie porzucić męczenie Was częstymi - ba, codziennymi - notkami.
Tak wiem, już widzę te Wasze miny smutne.
"Jakże to, Leon nie będzie nadawał codziennie?"
Ale spokojnie nie smutajta się.
Coś k' temu zaradzimy!
Mam od dawna już w planach niecne rozbrojenie systemu komputerowego w pracy, co by mi nie blokował dostępu do bloga.
Tak więc przy dobrych wiatrach, będę mogła tworzyć posty i w robociźnie.
To wersja optymistyczna.
Wersja mniej optymistyczna zakłada standardowe pisanie w chałupie przed/po pracą, kiedy to znajdzie się chwila wolnego czasu.
Tak więc zawsze jakaś opcja jest.
Pytanie tylko, jak to wyjdzie w praniu...
Kathy Leonia
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
wtorek, 12 listopada 2013
16 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja trzymam kciuki by się udały plany pisemnicze
OdpowiedzUsuńJa właśnie nadaję z roboty i liczę na to, że nikt mnie nie przydybie :D
OdpowiedzUsuńWiem,że coś wykombinujesz znając Ciebie :D
OdpowiedzUsuńTo aż tyle czasu w pracy masz, że mogłabyś sobie bloga prowadzić?;>
OdpowiedzUsuńDodawać posty w pracy?! Kathy, wzorowy z Ciebie pracownik! :)
OdpowiedzUsuńTak dawno mnie u Ciebie nie było, ale już jestem :D
OdpowiedzUsuńNie wolno pisać bloga w pracy, to wyzysk :P
Mój weekendowy wyjazd na Mayday do Katowic także dobiegł końca i czas wrócić do rzeczywistości :(
OdpowiedzUsuńEj, ej, ja wkrótce będę właśnie taką urzędniczką.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że praca aż tak bardzo Cię nie pochłonie i znajdziesz dla nas troszkę czasu.
tylko nie zamęcz znowu Leona!
OdpowiedzUsuńto miłego powrotu do rzeczywistości ;D
OdpowiedzUsuńPewnie masz racje :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, ale w szkole, ani bloga, ani fejsa nie ogarnę. : ) Ale zawsze możesz pisać rękopisy notek :)
OdpowiedzUsuńA ja mysle ze na wszystko znajdziesz odpwoeidnia ilosc czasu...rowniez na bloga :)
OdpowiedzUsuńChwila dla bloga musi się znaleźć. :D
OdpowiedzUsuńNie lubie mleka xD
OdpowiedzUsuńdo dobrego człowiek sie szybko przyzwyczaja....
OdpowiedzUsuń