Witajcie!
Jak obiecałam bawić się w loczkowanie, tak słowa dotrzymuję.
Ów eksperyment zawijasowy w celu wydobycia skrętu, miał zatem miejsce dnia wczorajszego.
Co takie zrobiłam?
W sumie nic nadzwyczajnego, gdyż po umyciu i podsuszeniu kudłów, zawinęłam je na jakieś dwie godziny w koczek tzw. ślimak, podtrzymywany z tyłu spinkami typu żabkki.
Taką fryzurę zostawiłam na pastwę czasu., aby wszystko się ładnie ze sobą przegryzło i podkręciło.
Oto efekt jaki otrzymałam:
Wiem, że skręt nie powala i włosy wyglądają bardziej jakby pogięte, a nie pokręcone, ale w sumie nie od razu Wąchock zbudowano.
Będę próbować dalej.
Mam już nawet patent na kolejny tego typu eksperyment, mianowicie żeby przed zawinięciem
kudłów w koczka, wpierw delikatne ugnieść je pianką do loków/fali.
Może to da lepszy efekt falowania.
A Wy co o tym sądzicie?
Kathy i Leon
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
czwartek, 13 listopada 2014
23 komentarze:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Myślę, że pianka może dać lepszy efekt, ale jeszcze lepszy efekt uzyskasz gdy zostawisz włosy w koczku na całą noc :)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś eksperymentowałam z układaniem włosów w ten sposób :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w kręceniu loka;p
OdpowiedzUsuńEfekt bez efektu?:D
OdpowiedzUsuńJa przed zrobieniem koka zawsze używam lakieru do włosów i wtedy ten skręt utrzymuję się dość długo i fale są mocniejsze :)
OdpowiedzUsuńlakier nie jest dobrym pomysłem bo niszczy włosy, lepiej pianka :)
Usuńja też zawijam w koka ślimaka albo klamrą spinam włosy
OdpowiedzUsuńSzalu nie ma, moze pianka cos pomoże.
OdpowiedzUsuńPróbuj próbuj :p
OdpowiedzUsuńNapewno będzie lepiej, a może spróbuj więcej koczków zrobić i więcej loków będzie :)
OdpowiedzUsuńMoje najlepsze fale wyszły jak spryskałam włosy odżywką b/s Gliss kur i zawinęłam ciasnego ślimaka na samym czubku głowy, po jakimś czasie sama byłam w szoku :)
OdpowiedzUsuńMoje strony z jednej strony się falują, a z drugiej są proste jak druty, ale ja wiem nie od dziś, że dziwna jestem XD
OdpowiedzUsuńKoniecznie użyj pianki, efekt będzie o niebo lepszy! :)
OdpowiedzUsuńmoje naturalnie mocno się kręcą chociaż wolałabym mieć proste
OdpowiedzUsuńale ładne loczki naturale i na codzień idealne! acz kolwiek mi marzy sie burza loków a'la Shakira ;D
OdpowiedzUsuńŁooo pomarzyc dobra rzecz ;)
Pozdrawiam
***
kosmetycznyzaulek.blogspot.com
Falki sa, to najwazniejsze :) Polecam Kochana dwa slimaki, jeden wyzej, drugi nizej albo oba na rowni po bokach ;) Co do pianki, jesli Ci nie wysusza wlosiat warto sprobowac :) Jak sie sprawdza u Ciebie siemie lniane? Ja lubie przed zakreceniem spryskac wlosieta rozrobionym z woda glutkiem z dodatkiem kilku kropli olejku i najlepiej mleczka pszczelego coby wlosietom nieco proteinek dla lepszego skretu dostarczyc ;)
OdpowiedzUsuńefekt po piance będzie z pewnością dużo bardziej intensywny :)
OdpowiedzUsuńjest ladnie :)
OdpowiedzUsuńJa nieraz lubię takie delikatne fale.
OdpowiedzUsuńFajnie podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze za krótkie włosy na takie stylizacje, ale wystarczy, że je umyję i dobrze nawilżę a fale robią się same :)
Loczki to raczej nie są. ;) Bardzo delikatne fale. Może spróbuj jakiegoś innego sposobu.
OdpowiedzUsuńJa mam naturalnie kręcone włosy więc nie mam z tym problemu, ale często dla utrwalenia dzielę je na dwie strony i zawijam. ;)
Zapraszam!
hollyandholly1.blogspot.com
A próbowałaś na warkocz francuski? Najlepiej zapleść na noc :)
OdpowiedzUsuńspróbuj zapleść w kilka warkoczy bez podsuszania, tylko wytrzyj ręcznikiem, podsuszyć możesz juz po zapleceniu i zostaw na noc.
OdpowiedzUsuń