Jak już większość z Was wie, udało mi się wreszcie wygrać z egzaminem wewnętrznym na prawo jazdy.
Gdy tylko ów wiekopomny wyczyn doszedł do mej świadomości, wybyłam w te pędy po dokumenty do autoszkoły, po czym przybyłam do WORDu, aby zapisać się na teorię państwową.
Pomijając masakryczną kolejkę i dzikie przepychanie się przy okienku zapisowym, wszystko zostało załatwione.
Opłata za egzamin, papierek, stempelek i już.
I tak oto jeszcze w tym tygodniu stanę oko w oko i ręka w rękę ze znakami drogowymi, przepisami czy normami szosowymi.
Aby się odpowiednio przygotować do tego starcia, niewątpliwie winnam się nieco pouczyć.
Oto więc moje materiały szkoleniowe:
Już spieszę z wyjaśnieniami.
Mianowicie, piwo - będzie idealne pod lekturę znaków drogowych.
Ten smak, ta słodycz, te procenty doskonale współgrają z zasadami ostrzegawczymi czy też informacyjnymi.
Wafelki ryżowe z kolei, przydadzą się w trakcie bojów z normami pierwszeństwa oraz regułami parkowania.
I tym oto powyższym sposobem przyswoję sobie całą moc szosową na blachę i mur z betonu!
Kathy i Leon
Oby Ci się powidło!!!!!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńZ pomocą takich materiałów nie ma opcji żebyś się nie nauczyła na blachę :p
OdpowiedzUsuńUwielbiam reddsy:))
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńA Redd'sów malinowych jakoś nie lubię. Kochałam wersję "Sun", ale ją wycofali :(
Reda malinowego nie wypiję - dla mnie za mdły :D powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTaki zestaw z pewnością umili nawet naukę, powodzenia
OdpowiedzUsuńZestaw pierwsza klasa, nie ma szans, zeby przy jego pomocy nie przyswoic co tez jest do przyswojenia :) 3mam kciuki Kochana :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki Katjusza! :) :*
OdpowiedzUsuńNo a z takim zestawem na pewno nauka będzie miła i przyjemna :D
hehehehe to POWODZENIA:)
OdpowiedzUsuńNiezłe wspomagacze ;)
OdpowiedzUsuń