Witajcie!
Po wczorajszym ciężkim psychicznie dniu, spieszę do Was z informacją, że żyję.
Jakoś się mam.
Co prawda nadal mi przykro i smutno, ale trudno.
Może tak musiało być?
Nie mniej jednak ochłonąwszy trochę i przemyślawszy sobie te całe nieszczęsne perypetie na drodze, postanowiłam dokończyć to co zaczęłam.
Tak więc od razu po robocie udałam się do byłam do tej cholernej autoszkoły i chcąc nie chcąc kolejne jazdy wykupiłam.
Pieniądze wydałam srogie, ale niech mnie doszkalają.
Niech mnie przemęczą i wycisną na tych skrzyżowaniach i znakach drogowych.
Niech mi flaki wyprują na rondzie.
Niech mnie wyedukują na 1000%.
Oby tylko tym razem skutecznie, pozytywnie i uczciwie.
Dziękuję za wsparcie, pomogło troszkę.
Kathy i Leon
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
wtorek, 16 września 2014
30 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja też jestem na kursie tylko doszkalającym, bo wiele lat nie prowadziłam auta.
OdpowiedzUsuńPowodzenia i nie poddawaj się:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Jak ludzie udowodnili nie wolno się poddawać!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!! Ja po dwóch niezdanych egzaminach miałam okropnego doła więc Cię rozumiem. Ale nie poddawaj się!
OdpowiedzUsuńojjj nie przejmuj się nie Ty jedna nie zdajesz:) Jak to moja siostra kiedyś powiedziała to instruktora jak już za 6 razem nie zdała, a on bardzo chciał by nie otrzymała prawa jazdy : "no przecież Pan musiał mnie oblać bo na chleb by Pan nie miał"
OdpowiedzUsuńKochana nie lam sie ,ja zdalam za13 razem jak sie nazarlam tabletek uspokajajacych bo tak to bylam klebkiem nerwow.W koncu sie uda,trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńŁoj dziołcha, będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńTak trzymać!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna postawa! Trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńczego z całego serca Ci życzę!
OdpowiedzUsuńSuper podejście i oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńa wiesz, że paczuszka ode mnie już do ciebie zmierza? :D
OdpowiedzUsuńPo tych lekcjach już na pewno zdasz. Grunt to się nie stresować :)
OdpowiedzUsuńna pewno tak musiało być :)
OdpowiedzUsuńNie stresuj się tak! Grunt to mieć pewność siebie za kierownicą. I pewność, że np. "tam mogę (w)jechać". Wiesz.. mówi się, że jak nie tym to następnym razem. Byle byś nie przerwała nagle, bo na prawdę szkoda pieniędzy i czasu i przede wszystkim nerwów w to włożonych.. DASZ RADĘ! Wierzę w Ciebie :D
OdpowiedzUsuńGrunt to się nie poddawać Bejb! :*
OdpowiedzUsuńDla mnie to wciąż niezgodne z prawem. Ja bym takiego testu pewnie nie zdała bo moje ostatnie jazdy przed egzaminem to po prostu sodoma i gomora były. A egzamin zdałam na dzień następny za pierwszym podejściem. Więc sorry.
OdpowiedzUsuńWiem, że dasz sobie radę :*
OdpowiedzUsuńNie daj się, będę trzymać kciuki aby się wreszcie udało.
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńnie smutaj!
OdpowiedzUsuńKochANA głowa do góry i całusa Ci przesyłam, żebyś się nbie smuciła!
OdpowiedzUsuńKochana 3mam kciuki za skutecznosc wydanych zlotowek!
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze! Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że nigdy nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
OdpowiedzUsuńP.S. Zgłosiłaś się do konkursu, ale nie polubiłaś sponsora...
niezdany egzamin to nie koniec swiata.. nie lam sie tylk odzialaj! nie tym to nastepnym razem!!! :)
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńGrunt to sie nie poddawać!
OdpowiedzUsuńNo i dobrze, tak ma właśnie być. I następnym razem zrobisz furorę :)
OdpowiedzUsuńGłowa do góry! Pamiętaj, że zawsze można mieć większe problemy. A z tym prędzej czy później dasz sobie radę :)
OdpowiedzUsuń