GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

sobota, 20 września 2014

481. Recenzja: Rimmel Soft Kohl Kajal Eyel Pencil kredka do oczu

Witajcie!

Wczoraj było o twarzy, dziś dla odmiany rzeknę Wam cosik o mazidle do oczu.

To kredka czarna jak smoła o wdzięcznej nazwie Rimmel Soft Kohl Kajal Eyel Pencil.

Słowo od producenta: "Delikatna i kremowa konsystencja pozwala na łatwe nałożenie koloru na wrażliwych wewnętrznych brzegach powiek. Łatwo się nakłada, można ją rozcierać. Niezwykle precyzyjna i miękka." 

Kredka na zdjęciu.
Każde zdjęcie można powiększyć przez "klik" na nie:



Zbliżenie na końcówkę:


Na dłoni:


Na powiece artystyczne ujęcie:


I równie artystycznie... po pół godziny od aplikacji:



Szczegóły:

Cena i dostępność: kredkę zakupiłam w Rossmanie mniej więcej trzy miesiące temu. Dałam za nią ok. 15 zł.
 Zapach: bez zapachu. Kredka nie wonieje niczym.
.   Konsystencja: końcówka miękka, dobrze wyprofilowana, w sam raz do nakładania... i poprawek co pół godziny.
   Opakowanie i pojemność: czarna kredka w czarnej tubie. Pojemność: 1,2 g.
    Wydajność: beznadziejna. Gdybym miała używać niniejszego mazidła kilka razy dziennie, aby uzyskać ładną i trwałą linię na oku, to kilka tygodni - albo i dni...- i byłoby po produkcie.
   Działanie: masakra. Ten produkt to normalnie jakaś pomyłka kosmetyczna, która nigdy nie powinna trafić na rynek... Co to bowiem za kredka do oczu - się ja pytam - która znika zaraz po tym, jak się ją nałoży? Przykład z życia wzięty: szykuję się do roboty rano, robię makijaż. Pudruję sobie twarz, tuszuję rzęsy, szminkuję usta, po czym robię krechę owym rimmelowcem i wychodzę z domostwa. Po upływie kilkunastu minut dochodzę na przystanek i wyciągam lusterko, by przyjrzeć się licu swojemu... i niespodzianka! Gdzie jest kreska? Poszła, uciekła, wyparowała? A może to jakaś unikalna linia produktów niewidocznych dla gołego oka? I za to coś płacę 15 zł! Grosza złamanego bym nie dała!. Co tam fajnie wyprofilowanie mazidła, co tam miękkość, dobra pigmentacja na dłoni i dostępność... Dla mnie to produkt żenada i trzymam ją tylko po to, by zapamiętać nazwę i więcej nie kupić. Strzeżcie się!
 Ocena: 1/5

Kathy i Leon

19 komentarzy:

  1. ja bym punkty ujemne przyznała. Co za bubel!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm ja nie przepadam za kredkami ... ale jeśli miałabym wybierać, to chyba tej z Rimmela bym nie wzięła

    OdpowiedzUsuń
  3. Uuu... dlatego właśnie wolę eyelinier, najlepiej w pędzelku, zamiast kredki :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Na oczy lepszy eyeliner, a na brwi właśnie taka kredka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale masz ładne brwi!
    Nie wiem, czy eyelinera używasz, ale ciekawa jestem, co byś nam poleciła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt beznadziejny, ale brwi masz świetne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki niewypał z Rimmela? Masakra!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używam kredek, ale zdarza mi się sięgać po eyeliner i tu też często wypadają bardzo słabo ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Rimmel i taki bubel? Miałam dwa podkłady i byłam zadowolona, nie sądziłam że kredki produkują tak słabe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojoj, cena wysoka jak na tak lipny produkt :/ Moze to faktycznie jakas magiczna kredka na zasadzie pojawia sie i znika ;D?

    OdpowiedzUsuń
  11. oj to bede sie strzegla bo wlasnie poszukuje jakiejs ciekawej i w miare dobrej :) choc ja ostatnie uzywam czesciej eye linera niz typowej kredki...

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam. szkoda mi kasy na kredki więc szukam tańszych i jestem zazwyczaj zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  13. za taką cenę to szkoda na nią czasu i nerów ;/ wiele firm ma kredki tańsze i lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru