GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

czwartek, 25 września 2014

486. Problem suchej skóry na dłoniach

Witajcie!

Pisałam o kosmetykach, pisałam o jedzeniu, pisałam o wycieczkach krajoznawczych.
Ale jeszcze nigdy nie stworzyłam czegoś o... skórze.

A dokładnie - o skórze dłoni.

Nie wiem jak u Was, ale u mnie poważną bolączką egzystencji jest sucha skóra na dłoniach.

Okres jesienny bowiem, która nastał od dni kilku, jest niestety najczęstszym sprawcą braku nawilżenia w kończynach górnych i dolnych.

Klimatyzacja, ogrzewanie, wiatr i chłód...
To wszystko sprawia, że me dłonie nie prezentują się zacnie.
Dlatego też, obecnie, muszę codziennie kilka razy w ciągu doby kremować ręce, aby nie ususzyły się na wiór i nie popękały.

Chcecie dowodu?
Proszę bardzo.

Oto skomplikowane ujęcie dłonie, wołających o kremik
Każde zdjęcie można powiększyć przez "klik" na nie:




Jak widzicie, dłoń jest spękana, bruzdowata; nie wygląda szczęśliwie.

Tu z kolei zaprezentuję Wam  dłoń po nakremowaniu:




Skóra się "napiła", przez co stała się gładsza i świetlista.

Czym ją nakarmiłam?

A tym:

od lewej: próbka balsamu Organic; kuracja olejkiem arganowym z Mariona; krem Nivea Soft

Może dziwić Was fakt, że do nawilżania rąk stosuję produkt przeznaczony do włosów.
Ale powiem Wam, że owa kuracja Mariona o wiele lepiej spisuje się na dłoniach niż na kudełkach...

A Wy jak dbacie o skórę dłoni?

Kathy Leonia

25 komentarzy:

  1. Ja w zimie uwielbiam krem z L'Occitane z masłem Shea. Genialnie nawilża, pięknie się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu. Jest drogi, ale bardzo wydajny i na prawdę świetnie się spisuje. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten krem z Nivei jest bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Używam codziennie kremu do rąk i na szczęscie nie mam tego problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio jestem zwolenniczką oleju kokosowego na wszystko więc polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie świetnie spisują się kremy z mocznikiem, wiele razy w ciągu dnia kremuje dłonie dlatego nie mam mocno przesuszonych ale gdybym tego nie robiła ich kondycja szybko by się pogorszyła

    OdpowiedzUsuń
  6. Na zimę muszę się zaopatrzyć w jakiś krem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdziwiłaś mnie, że można stosować tą kurację do rąk. Na to bym nie wpadła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Szok. Mariona dotąd używałam na włosy, muszę zobaczyć jak u mnie sprawdzi się na dłoniach. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem w szoku, przesusza Ci się dłoń od spodniej strony? Ja mam zawsze problem pozna jesienią/zimą ale z przesuszeniem z górnej strony :-) i bardzo dobry jest krem z Ziaji z proteinami i witamina b5 czy coś w tymr

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje dłonie też są w opłakanym stanie, w lato też mam z nimi problem.

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie najlepiej spisywał się jeden z kremów do rąk marki Joanna oraz kosmetyk marki Garnier, taki w czerwonej tubce ;) No i maść z witaminą A! Niezastąpiona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. i co myślisz o tym balsamie? leciutki jest ale przyjemny nie? :)

    moja skóra dłoni tez jest mega wymagająca i sucha, ciągle ją czymś nacieram..

    OdpowiedzUsuń
  13. A MOJ TRIK TO PO KAZDYM MYCIU RAK , PLUCZE JE W ZIMNEJ WODZIE
    NIE STRASZNA IM ANI ZIMA ANI WIATR

    OdpowiedzUsuń
  14. też mam problem z dłońmi w tym okresie ;<

    OdpowiedzUsuń
  15. Skóra dłoni to rzeczywiście bolączka w okresie jesienno-zimowym, ale ja radzę z nią sobie zwykłym kremem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie na dłoniach najlepiej sprawdzają się kremy z mocznikiem i zawsze szukam go w składzie kremów do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja tez mam problem z wysuszeniem zwłaszcza zimna i jesienią :) ja za to stosuje kremy do stóp :) świetnie się sprawdzają u mnie na dłoniach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja używam tego produktu z Marionu, ale właśnie do włosów. Muszę przyznać, że doskonale nawilża włosy i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja muszę kremować tylko po zmywaniu, poza tym w ogóle nie ma takie potrzeby :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mi na szczęście wystarcza zwykły biedronkowy krem do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Moja Siostra ma podobne problemy, wlacznie z pekajaca skora w okresie zimnicy. Od mojego wlosomaniactwa ( ;)), stosuje na rece na noc olejek arganowy i faktycznie jest lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też mam ten olejek i go chyba wykorzystam do rąk,bo faktycznie na końcówki się nie spisuje:P

    OdpowiedzUsuń
  23. Smaruję bardzo często, kilkanascie razy dziennie, kremem do rąk. Raz w miesiącu robię im peeling i maseczkę - sa w Rossmanie takie zestawy w saszetkach. No i nosze rękawiczki od najwczesniejszych niskich temperatur, bo najgorzej to przechłodzic skórę.

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru