Dziś sobie kudły spleciemy w warkoczyka.
Będzie to idealny splot dla każdego - od małej pannicy po dorosłą niewiastę.
Oczywista z długimi włosami.
Warkocz to uczesanie ponadczasowe.
Wygodne, zgrabne i ochędożne.
Moja dzisiejsza warkoczowa fantazja będzie upięciem tzw. nieco wyższych lotów, gdyż albowiem splot zaczniemy na wysokościach.
Oto jak wyszło:
Czynności:
1. Uczesz włosy, co by strąki zniweczyć.
2. Zbierz wszystkie włosy w wysoką kitkę i zabezpiecz ją jakąś dobrą gumką: Klik! na czubku głowy.
3. Od momentu zabezpieczenia kudłów gumką, podziel kudły na trzy pasma Prawe, Środkowe, Lewe - i zacznij tworzyć od góry głowy warkocza, przekładając odpowiednio L z P i Ś). Czynność powtarzaj aż do samych końcówek kudłów.
3. Tak uchwycone splotem włosiska zabezpiecz na końcu cienką gumką do włosów: Klik!.
4. Aby powyższa fryzura zacnie się trzymała, zatwierdź ją z boku kilkoma spinkami typu kokówki.
5. Dla ekstrawagancji i burżujstwa dodać możesz przypiąć z boku powyższej kreacji włosowej jakiś kwiat tudzież błyszczącą kamieniami wsuwkę.
6. Ciesz się i satysfakcję miej, że Ci wyszło!
Wy dziś jak włosy upięte macie?
Kathy i Leon
Ja dziś postawiłam na tapir :D
OdpowiedzUsuńJa mam za krótkie na takiego warkocza :) Twój śliczny :)
OdpowiedzUsuńŁadny Twój warkoczyk, ja mam zawsze rozpuszczone włosy bo uszy lubię zakrywać..
OdpowiedzUsuńI co ja moge powiedziec. Warkocz piekny ale włosy teraz sięgają mi brody chlip.
OdpowiedzUsuńza to o ile wygodniej:))
UsuńMoje dziewczyny tak się swego czasu czesały,teraz są na etapie włosów na wszystkie strony ;)
OdpowiedzUsuńJa przeważnie wiąże włosy w koński ogon :)
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze taką samą fryzurę, z moich włosów nic się nie da zrobić:) Warkocz świetny:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Rozpuszczone :)
OdpowiedzUsuńPiękny warkocz, ja dziś w kitce <3
OdpowiedzUsuńja mam za krótkie włosy:D
OdpowiedzUsuńOd dawna nie noszę warkocza.
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona fryzurka na 'luzne' dni :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju fryzury w połączeniu z warkoczami bo zawsze świetnie się prezentują :P
OdpowiedzUsuńczasami też tak się czeszę:)
OdpowiedzUsuńJa nie noszę takich kitek ani warkoczy bo po kilku godzinach strasznie boli mnie głowa :(
OdpowiedzUsuńMoja częsta fryzurka :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj koka robię, a wczoraj miałam francuza :p
OdpowiedzUsuńDziś mam kuca :)
OdpowiedzUsuńFajna fryzura. Ja mam dziś zwykły kucyk. :)
OdpowiedzUsuńJa potem jeszcze czasem owijam warkoczem gumkę na szczycie głowy i mam kok :)
OdpowiedzUsuńMam za krótkie włosy teraz na takiego warkoczyka :p
OdpowiedzUsuńAle długie kudełki :) śliczne :) a ja mam dziś ponego :P
OdpowiedzUsuńjak starszak mój miał dłuuuugie włosy bawiłyśmy się w różne sploty, z tym, że na głowie miała tak dużo włosów że nie na każdy mogliśmy sobie pozwolić. teraz włosy ma przerzedzone, dzięki czemu się nie męczy z objętością, ale też z warkoczami na razie musimy dać sobie spokój.
OdpowiedzUsuńJaki śliczny warkocz :)
OdpowiedzUsuńja często robie sobie właśnie taka fryzurę :)
OdpowiedzUsuńElegancko:)
OdpowiedzUsuńLooks great dear!
OdpowiedzUsuńPlease click on the link on my post
http://helderschicplace.blogspot.com/2015/11/pink-fur.html
Wygoda - bardzo ważna rzecz :) Miłego poniedziałku kochana :*
OdpowiedzUsuńOd zawsze bardzo lubię warkocze, tylko że moje włosy niestety nie są tak długie.
OdpowiedzUsuńJa również mam teraz włosy splecione w warkocza. :)
OdpowiedzUsuńJa przeważnie stawiam na rozpuszczone włoski, w takich czuję się najlepiej :)
OdpowiedzUsuńfajna fryzura, masz już długie włoski
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w takich związanych włoskach. :-)
OdpowiedzUsuńMasz długie włosy więc taki warkocz to fajne rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńAle Ty masz długie już te włosy! :)
OdpowiedzUsuńja mam zwykłą kitę:)
OdpowiedzUsuńJa nie umiem sobie takiego ładnego warkocza zrobić :D
OdpowiedzUsuńŚliczny warkocz ;)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńU mnie sznur na wysokościach ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny warkocz, ja niestety nie umiem sama sobie zrobić takiego prostego ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: MonyikaFashion >klik<
Fajny Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńAż masz długi ten warkocz, Leonie :)
OdpowiedzUsuń*miało być: Ależ :)
Usuńoprócz normalnego kucyka to jest to jedyna fryzura, która potrafię zrobić :D
OdpowiedzUsuńładnie! :)
OdpowiedzUsuńJa mam zwykły kucyk, ale taki warkocz tez lubię nosić :)
OdpowiedzUsuńAle Ci długi warkocz wyszedł. Super!
OdpowiedzUsuńładnie :) szkoda,że ja jestem kompletnym beztalenciem jeżeli chodzi o układanie włosów
OdpowiedzUsuńJaki ładny :))
OdpowiedzUsuńTaki warkocz czasami robi sobie moja wnuczka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjanie potrafie robic warkoczy hahaha
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba taka fryzura :)
OdpowiedzUsuńJa mam cieniowane włosy więc nie wyszłoby tak ładnie :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie robiłam sobie warkocza, a to taka wygodna fryzura, którą łatwo zrobić. Na Twoich włosach wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńSwietnie wyszlo, Leos warkoczowy artysta ;D! U mnie codziennie do znudzenia koczek ;)
OdpowiedzUsuń