Dziś, zamiast słodyczy i słodkości świata tego, będzie herbatka zacna z granatem trzewia me zadowalała.
Trunek ów nabyłam w Rossmanie za jakieś 4 zł.
Na początek kilka informacji wstępnych:
Zawartość pudełka:
Zgrabnie zapakowane:
Po otwarciu:
Po zaparzeniu:
Powiem Wam, że oprócz herbatek zielonych z Biedronki, ta rossmanowska jest jedną z moich ulubieńców do sączenia.
Ciepły, wyrazisty smak, cudna woń granatowego owocu, intensywność doznań podniebienia w trakcie picia...
Jeśli do herbaty dodam jeszcze trochę miodu i cytryny - ambrozja!
Polecam ją wszystkim miłośnikom teiny.
A Wy co dziś pijecie?
Kathy i herbaciany Leon
Musi być pycha ja piję zieloną i zwykłą polecam kochana rozgrzewający imbirek :)
OdpowiedzUsuńktóre z biedronkowych polecasz? może jak będę przy okazji sama się na cos skuszę ;)
OdpowiedzUsuńu Ciebie takie cuda, a ja piję zwykłą czarną z cukrem i cytryną:P
OdpowiedzUsuńherbatkę Saga z cytrynką pijam ;)
OdpowiedzUsuńBędę dziś w Rossman to kupię taką. Zwykle pijałam z czarnej porzeczki z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńJa jestem kawosz:)
OdpowiedzUsuńW ostatnich dniach pijam meliskę i herbatę miętową:)
OdpowiedzUsuńSię skuszę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam herbatki!!! ja też ostatnio genialną odkryłam i następny post zrobie o niej
OdpowiedzUsuń:)))
Niestety nie przepadam za smakowymi herbatkami :)
OdpowiedzUsuńherbatka na jesienne chłodki jest miodzio :) o
OdpowiedzUsuńGranatowa herbatka? O, nie piłam jeszcze xD
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbaty ;)
OdpowiedzUsuńa ja w piątki oczyszczająco, piję zawsze, tylko wodę niegazowaną :)
OdpowiedzUsuńMmmm jak ja uwielbiam takie aromatyczne herbatki. :-)
OdpowiedzUsuńSkoro tak polecasz -spróbuję ;-) Piję dziś Pu-erh z mango i jakimś kwieciem ;-)
OdpowiedzUsuńTej herbaty jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńU mnie na tapecie jest herbata z imbirem :-)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Uwielbiam zieloną herbatę, a najbardziej z owocowymi dodatkami jak malina czy opuncja :) Tę na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo też bym się z nią polubiłam, lubię takie smaczki :)
OdpowiedzUsuńLubię różnego rodzaju herbatki :)
OdpowiedzUsuńCiepła herbatka idealna na zimowe popołudnie;)
OdpowiedzUsuńMusi mie niesamowity zapach :)
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze kubek herbaty pod ręką :) Uwielbiam ostatnio herbatkę zieloną z miętą Lipton :)
OdpowiedzUsuńDawno nie piłam herbaty. :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie piłam tych herbat. Miałam wersję truskawkowy sernik, truskawki w śmietanie, truskawki i banan, a moja ulubiona to egzotyczna, jest przepyszna :)
OdpowiedzUsuńUuu, zawsze w ten piątkowy dzień słodycze a dzisiaj herbatka? Ależ rozczarowanie... ;)
OdpowiedzUsuńHerbata jesienią musi być :D
OdpowiedzUsuńoj tak herbatka na ten mróz...aż ide do kuchni sobie zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam ją jest super ale ostatnio poradziłyści mi że mam czytać składy herbatek o to nadciśnienie więc czytałam i kupiłam w Rossku maline z granatem która zaparzyłam i posłodziłam na dzbanek 2 łyżeczkami miodu rzepakowego. Pychota.... Polecam :)
OdpowiedzUsuńMniam mniam! Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wole herbaty liściaste :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Aspolecznee.blogspot.com
muszę wypróbować, najbardziej lubię zwykłą liściastą zieloną
OdpowiedzUsuńZdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa tez popijam herbatkę z miodkiem:)
OdpowiedzUsuńSporadycznie piję smakowe herbaty, wolę czarne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbatę :)!
OdpowiedzUsuńNie widziałam takiego trunku jeszcze. Uwielbiam takie herbatki :)
OdpowiedzUsuńKochana, też mam jutro do pracy, więc znam ten ból ;)
OdpowiedzUsuńA ja popijam rumianek, bo czas miesiączki tuż tuż ;)
Ooo, nie piłam jeszcze takiej herbatki :) Ja dzisiaj wypiłam liptona cytrusową :)
OdpowiedzUsuńBędę w Rossmanie to kupię, zachęciłaś mnie. Podrapałam Pępę, zgodnie z życzeniem :)
OdpowiedzUsuńKocham zielone herbatki :) Ale teraz piję lipę:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
lubie takie herbatki chociaz naleze do kawoholikow ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam herbatki z dziką różą i hibiskusem, po takie sięgam zdecydowanie najczęściej! :) Pyszności!
OdpowiedzUsuńPiję zieloną herbatę ale najbardziej smakuje mi taka liściasta. Z granatem jest pyszna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam herbatę!
OdpowiedzUsuńJa za herbatami nie przepadam, za bardzo przyzwyczaiłam się do mocnych kaw, więc większość herbat z torebki jest dla mnie lurowata ;p Jedynie liściaste lubię, bo wtedy mogę zwiększyć ich moc :)
OdpowiedzUsuńDziś piję kakao ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Ja delektuje sie Cheltonem czekolada z rumem:)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńja mam zieloną z wanilią właśnie :) ale torebkowych nie piję, chyba, że mi sypanej braknie :D
OdpowiedzUsuńVery nice tea. Kisses :)
OdpowiedzUsuń