Były zakupy kosmetyczne, pora też na zakupy apteczne.
Oto co wpadło w moje łapy, podczas ostatniego wypadu po zdrowe medykamenty:
 |
| od lewej: Acnosan, płyn do stosowania na skórę z problemami trądzikowymi lub łojotokiem, ok. 9 zł, apteka; Antidral, ok. 23 zł, apteka; Floslek, żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem i aloesem, ok 6 zł, apteka. |
Zbliżenia mazideł:
Acnosan stosuję od lat jako środek zapobiegawczy wrastaniu włoskom po depilacji i zapalenia mieszków włosowych - tylko tu trzeba uważać, bo po aplikacji szczypie srogo.
Czasem także tymże preparatem atakuję pojedyncze pryszcze, gdyż nic tak nie uwalnia skóry od bakterii jak Acnosan.
Antidral z kolei miłością niezmierną darzę od wielu lat i zawsze do niego wracam.
Używam raz na tydzień po kąpieli wieczornej - na osuszoną skórę pach oraz stóp - i mam spokój z nazbyt mokrymi miejscami.
Floslek natomiast to nowość w mojej kosmetyczce, chętnie go więc wypróbuję i zobaczę co tam dobrego zdziała.
Miałyście coś z powyższych rzeczy?
Kathy Leonia
Nie mialam nic z tych rzeczy ale jestem bardzo ciekawa żelu pod oczy floslek. ;)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam ale opisy wygladają ciekawie
OdpowiedzUsuńŻele do powiek Floslek przyjemnie chłodzą, ale nie zauważyłam u siebie żadnych specjalnych efektów stosowania :)
OdpowiedzUsuńA ten pierwszy produkt poleciłabyś na walkę z trądzikiem młodzieńczym? :) Kupiłabym bratu bo ma z tym spory problem :)
OdpowiedzUsuńI nie wrastają po tym włoski? muszę chyba spróbować. Nie miałam nic z tych rzeczy :p
OdpowiedzUsuńSerio sprawdza się z tymi włoskami? Nie miałam żadnych z tych rzeczy.
OdpowiedzUsuńTen antidral to sprawdza sie?
OdpowiedzUsuńmoja babcia twierdzi że acnosan zawsze dobry na wszystko, ale nie wpadłam na pomysł aby stosować go zapobiegawczo przeciwko wrastaniom włosków - proszę przybliż mi temat :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam świetliki floslek ale tylko i wyłącznie latem
OdpowiedzUsuńi jak się sprawdza acnosan ??:)
OdpowiedzUsuńJa o żadnym z tych produktów nigdy nie słyszałam... :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków. ;]
OdpowiedzUsuńkrem pod oczy wydaje się ciekawy ;D
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego żelu Flos Lek :)
OdpowiedzUsuńacnosan kiedyś używałam, uważaj bo baaardzo wysusza skórę
OdpowiedzUsuńJa nie słyszałam o żadnym, ale ten preparat na pocenie zapiszę, przyda się ;p
OdpowiedzUsuńŻadnego nie widziałam na oczy :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich nabytkow nie mialam zadnego, ale ten Acnosan chetnie i ja bym sprobowala, coby mi wlosieta nie wrastaly ;) Udanego tygodnia Kochana :*
OdpowiedzUsuńZawsze na zakupach ;p
OdpowiedzUsuńNie miałam niesteten :<
OdpowiedzUsuńNiestety, nie miałam żadnego z nabytych przez Ciebie produktów - ale przydałoby mi się coś na wzór Antidralu...
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej w konkursie na moim blogu. Wysłałam do Ciebie wiadomość e-mail z prośbą o adres do wysyłki. Pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńNapisz coś więcej na temat Acnosan, koniecznie! :-)
OdpowiedzUsuńMożna dowiedzieć się fajnych rzeczy na Twoim blogu. Nie wiedziałam, że można tak zastosować Acnosan. Używałam go kiedyś jako nastolatka :)
OdpowiedzUsuńMiałam krem pod oczy z Floslek i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie żel pielęgnujący oczy
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych rzeczy, udanego testowania :)
OdpowiedzUsuń