Witajcie!
Na dobre rozpoczęcie tygodnia, Leon zapoda Wam porcję weekendowych zdjęć z leśnej wyprawy dumaniowej.
Oto i one:
|
brzoza taka wysoka! |
|
Fantazja Słoneczna, cz. 1 |
|
Fantazja Słoneczna, cz. 2 |
|
Wielki Cień Leona! |
|
Fortuna dobra na wszystko! |
|
łąki i bezdroża... |
|
dumna brzoza |
|
dumanie nad polanką |
Ach, nie ma jak leśne chaszcze doprawdy!
Nieważne, czy mnie komary nakłują , czy też zapoznam się głębiej ze stadem wściekłych kleszczy.
Las to miejsce, gdzie nie liczy się nic oprócz słuchania dźwięków przyrody, wyciszenia się i podziwiania widoków.
Kocham to!
A Wy jak weekend spędziliście?
Kathy z pogryzionym Leonem
Mi weekend majowy upłynął na weselu przyjaciółki :D Więc było mega! Upał, zimne piwo, grill, dzikie tańce, leżing plażing smażing. A wyprawy na polanę też okeeey, tylko te komary :(
OdpowiedzUsuńno ładnie, piwko w lesie:P
OdpowiedzUsuńSama też lubię od czasu do czasu sobie takie dumaniowe wyprawy urządzać. Odstresowują, wyluzowują, a i można się napawać pięknem przyrody. Co do Fortuny to tylko smakowe mi najbardzij podchodzą :D Pozdrowionka na dziś :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie mi minął, sporo na powietrzu, pogoda cudna, ach!
OdpowiedzUsuńTez lubię wycieczki do lasu, można się wyciszyć :)
OdpowiedzUsuńMój weekend standardowo - nad książkami ;d
fajne zdjęcia, ja zawodowo chronię las :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki :)
OdpowiedzUsuńteż ostatnio często bywam w lesie:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam leśne klimaty! najbardziej lasy Zielonogórskie i lubuskie :) Oj w UK te lasy otaczające mnie to słabizny..... i wiecznie mokre runo.... a w Polsce cieszy sam ten trzask chodzenia po łamanych gałązkach i igiełki świerku szurające pod nogami..... i grzyby i jagody... ehhhh cudownie!
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńI las tak uspokaja . Ladne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńJa sobie chorowałam :(
OdpowiedzUsuńOdpoczynek na łonie natury zawsze najlepszy:)
OdpowiedzUsuńJak pięknie :)) Taki odpoczynek jest najlepszy :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam spacery po łąkach i lasach :)
OdpowiedzUsuńDotleniłaś się :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, fajnie, że pogoda dopisywała. :-)
OdpowiedzUsuńu nas lało - czy moglabys napisac o lzs?
OdpowiedzUsuńNajlepsza jest Fortuna :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś często jeździliśmy całą rodziną na spacery do lasu. :) Ja weekend spędziłam nad basenem i na urodzinach babci. :P
OdpowiedzUsuńSuper fotki :) Idealne na pocieszenie przy poniedziałku :)
OdpowiedzUsuńw lesie zawsze fajnie :)
OdpowiedzUsuńJa mogłabym tylko przebywać w takich miejscach, pięknie tam masz! :-)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki!
OdpowiedzUsuńZgadzam się Leonie, nic lepszego niż spacer po lesie, a jak jeszcze z browarem w łapie to już w ogóle! Wczoraj to samo robiłam;D w sumie to w letnim sezonie nie ma dnia, żebym po jakich chaszczach nie buszowała;D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE NA KONKURS - SUPER NAGRODA!
Pozdrawiam Malwa:)
http://malinowekwiatymalwy.blogspot.com/
Ciężko pracowałam w weekend a w nagrodę za to dzisiaj wybieram się do kina i mcdonlada :D
OdpowiedzUsuńNie ma to jak trochę natury i spokoju... :)
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki, ja byłam nad jeziorkiem:)
OdpowiedzUsuńMmm jak przyjemnie, ja też obcowałam z naturą w weekend :p
OdpowiedzUsuńw taka pogodę wyprawa do lasu to świetny pomysł.... a komary już są??
OdpowiedzUsuńaż zazdroszczę spaceru po takim miejscu :)
OdpowiedzUsuńAmazing pictures kiss
OdpowiedzUsuńhttp://denimakeup95.blogspot.it/
ale sielsko anielsko!!!!
OdpowiedzUsuńFajnie pospacerować po lesie czy polanie ale fakt dla mnie najgorsze są komary..
OdpowiedzUsuńFajnie pospacerować po lesie czy polanie ale fakt dla mnie najgorsze są komary..
OdpowiedzUsuńSuper fotki leśne, no i piwko :D
OdpowiedzUsuńFakt, pogoda sprzyjała, też bardzo lubię las, sama chętnie bym pospacerowała :).
OdpowiedzUsuńJa w weekend Zawsze jeżdżę do rodziców i korzystam z zalet domku na wsi :-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wróciłam z wakacji więc nie ma co narzekać :) .. ale ślicznie widoczki tam masz. Musi być bardzo spokojnie :) brzmi jak idealny weekend
OdpowiedzUsuńSuper wpis obserwuje :)
OdpowiedzUsuńPiękna pogoda w końcu już czerwiec :)
Trochę zieleni, trochę słońca i jest radość. Super :)
OdpowiedzUsuńU mnie weekend nad wodą, z Ukochanym :)
OdpowiedzUsuńFantastic post dear!
OdpowiedzUsuń** I'm inviting you to join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
xoxo;
BEAUTYEDITER.COM
Jakie piękne widoki! Uwielbiam las właśnie za możliwość wyciszenia się :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce :) Jeszcze trochę a zaczną rosnąć grzyby w lesie :D
OdpowiedzUsuńDo białych ścian właśnie wszystko pasuje, wszelkie kolorowe dodatki. Mnie osobiście marzą się białe ściany <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam spacerki po lesie ale komary są najgorsze;/ ja nad basenem się opalałam cały dzień wczoraj ;D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na wycieczkę do lasu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia:) Uwielbiam las i brzozy. Mój weekend był spędzony głównie w domu.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Natura jest piękna. Zresztą piwko również niczego sobie!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, a fortunę też lubię, ale czarną;)
OdpowiedzUsuńCalkowicie sie zgadzam z lesna teoria Leosia :)!
OdpowiedzUsuńFortuna się kołem nie toczy nananananana;D mi by się przydał taki spacer:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam żadnych lasów w okolicy :<
Ja lubię chodzić po lesie, ale jak czuję na sobie te wszystkie muszki i robaczki to po ciele przechodzą mi ciarki i mam ochotę jak najszybciej stamtąd uciec :)
OdpowiedzUsuńPiwko Fortuna - to rozumiem :)))
OdpowiedzUsuńPiękne światło na zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńCudownie :)
OdpowiedzUsuńMhm, jak pięknie. Choć ja przyrodę najbardziej lubię z daleka. Przeraża mnie wszelkiego typu robactwo.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńteż byłam w weekend trochę w lesie :)
Brzoza ma w sobie to coś. Wg horoskopu celtyckiego jestem brzozą ;)
OdpowiedzUsuń