Witajcie!
Dziś babskich plotek czas.
Oto co będziemy sączyły:
Powyższe cuda to iście oszałamiające drinki, jakie serwują w restauracji LaVende na ul. Piotrkowskiej w Łodzi.
Mimo, że ich cena nie jest sprzyjająca portfelowi - ok. 30 zł za jeden drink - to uważam, że od czasu do czasu nie zaszkodzi takie cudo sobie zakupić.
Koleżanka wybrała drink na bazie wódki, mleka kokosowego i kawałków ananasa, a ja - owocowy szał ciał, czyli: truskawki, brzoskwinie, sok pomarańczowy i likieru owocowego.
Wszystko podano w wysokich szklankach, które ładnie ozdobiono listkami mięty i ochłodzono kostkami lodu.
A smak?
Istna ambrozja przyjemności i koktajl Mołotowa radości!
Mówię Wam, jeśli będziecie mieli ochotę na naprawdę zacny trunek alkoholowy to polecam Wam ową restaurację.
My na pewno nie raz tam wrócimy.
A Wy co dziś pić lub jeść będziecie?
Kathy i Leon
PS. W Douglasie, drogerii internetowej Amfora.pl i Sephora wiosenne nowości i kuszące promocje.
Mam osobiście smaka na... wszystko!
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
piątek, 31 marca 2017
72 komentarze:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWybieram się latem do koleżanki do Łodzi, więc zapewne będziemy szukały miejsca, gdzie wypić drinka :D
OdpowiedzUsuńto zbierajcie kasę i koniecznie udajcie się do La Vende;)
UsuńDawno nie piłam drinka;) U mnie zwykle w piątek jest piwko^^
OdpowiedzUsuńmi coś piwko ostatnio się znudziło:)
UsuńLedwo piątek się zaczyna a ty już % :)?? Daj że trochę bo od rana ludzie mnie w pracy wkurzają :P
OdpowiedzUsuńjak to moja babcia z Wawy zwykła mówić - jak Cię ktoś wkurza to i Ty wkurzaj go ;p
UsuńJa kocham Mojito! A ponieważ zbliża się lato więc... :D
OdpowiedzUsuńMojito pyszne jest :) też je lubię:) na weselu się opiłam tego w zeszłym roku xd
UsuńMyślę, że 30 zł to taka standardowa cena za tego typu drinki i raz na jakiś czas można sobie zaszaleć.
OdpowiedzUsuńtak to prawda:) ale gdyby codziennie tak sobie popijać to marny los naszych pieniędzy xd
UsuńTruskawki, brzoskwinie... poezja! Ja też chcę!
OdpowiedzUsuńNa razie planów piątkowych brak, ale zapewne jeśli będzie jakiś drink to whisky z sokiem wiśniowym - uwielbiam :-)
my ostatnio piliśmy whiskey z kwasem chlebowym:D z sokiem wiśniowym nie próbowałam brzmi zacnie:)
UsuńO Jej! To już piątek? Ale to leci...
OdpowiedzUsuńA u Ciebie widzę same przyjemności :) Pycha! Ambrozja powiadasz. No, no! ;)
Pozdrawiam serdecznie! :)
czas tak szybko gna że szok;p
Usuńja dzień zaczęła od herbatki, czystka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie drineczki :) U mnie dziś zielona herbatka ;)
OdpowiedzUsuńNie pije alkoholu :)
OdpowiedzUsuńwyglądają obłędnie pysznie :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńNapiłabym się takich drinków:)
OdpowiedzUsuńCzasami sama przygotowuję takie cuda :)
OdpowiedzUsuńWow how colourful these drinks!
OdpowiedzUsuńThose moments suits fine!
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym koktajlem jest mohito z truskawkami.Jednakże jestem na antybiotykach w tej chwili więc z napojów będę mieć gorącą czekoladę ;-)
OdpowiedzUsuńDzisiaj na śniadanie zjadłam sushi - myślałam, że nie da rady się tym najeść, więc jestem pozytywnie zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńDrinki wyglądają świetnie :)
udanej zabawy życzę;)
OdpowiedzUsuńpięknie podane i kusząco wyglądają ;) choć jeśli chodzi o drinki, mój ulubiony to wódka ze szklanką :P
OdpowiedzUsuńWybrałabym ten, co Ty. * Dzisiaj słoneczko, więc idziemy z Pepą do ogródka :)
OdpowiedzUsuńTakiego to bym mogła sączyć :D
OdpowiedzUsuńBeautiful post!
OdpowiedzUsuńHave a goodbye week end!
Kiss
Smakowitości ;)
OdpowiedzUsuńTwoje zdrowie :) Drinki wyglądają cudnie :D
OdpowiedzUsuńJa dziś będę jeść szpitalne jedzenie za mojego tatę ;p
OdpowiedzUsuńchętnie bym taki wypad zrobiła:)
OdpowiedzUsuńJak szalec to szalec ;-)
OdpowiedzUsuńTakich pysznych drinków to pewnie dziś nie będę pić, chyba że sama sobie jakis zrobię! (:
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu każdemu się należy. ;]
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba poszaleć :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, od czasu do czasu warto się zrelaksować w jakikolwiek sposób :) Ale jak dla mnie 30 zł za jednego drinka, to już przesada :D
OdpowiedzUsuńFajne te drinki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Tyle lat mieszkam w Łodzi a nie słyszałam o tym miejscu! Z pewnością kiedyś się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńJa dziś pakuję torby i wyjeżdżam na weekend po ciężkim tygodniu w pracy.Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńJa wcale nie piję alkoholu z małymi wyjątkami - to szampan na Sylwestra i czasem choć rzadko odrobina wytrawnego wina.
OdpowiedzUsuńMasz rację od czasu do czasu można pozwolić sobie na takiego drinka :)
OdpowiedzUsuńDrinki wyglądają super! :)
OdpowiedzUsuńdrinki wyglądają zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńMhmm, ja też wybrałabym opcję owocową, takie trunki smakują fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńJa piję sok z gumi jagód:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Brzmi apetycznie 😄A ja sobie teraz ziółka popijam
OdpowiedzUsuńNo pięknie, pięknie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńkocham babskie wieczory Powodzenia
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
OdpowiedzUsuńA ja zdycham 3 tydzień na zapalenie zatok (bądź alergię bo tego lekarz nie potrafił doprecyzpwac). Na zdrowie
OdpowiedzUsuńjakie rarytasy:D
OdpowiedzUsuńJa herbatkę i kawkę dziś piłam :)
OdpowiedzUsuńpiłabym :)!
OdpowiedzUsuńAlkohol to akurat coś co omijam szerokim łukiem. Zupełnie mi nie smakuje.
OdpowiedzUsuńRzadko piję takie napoje, ale ciekawie wyglądają.
OdpowiedzUsuńI love it :) Nice post :)
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę rewelacyjnie <3
OdpowiedzUsuńAż ochoty narobiłaś ;P
OdpowiedzUsuńDrinki wyglądają świetnie :) Jestem w trakcie picia shake czekoladowego :) Życzę udanego weekendu
OdpowiedzUsuńJak z alkoholem, to ja dziękuję! :D
OdpowiedzUsuńPo takich wspaniałych drinkach rano dobrze wypić szklankę zdrowej, filtrowanej wody ;-)
OdpowiedzUsuńsuper, my wczoraj spontanicznie pojechaliśmy nad morze :)
OdpowiedzUsuńOoo ale bym wypiła takiego drinka! :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym coś z kokosem :)
OdpowiedzUsuńOo, nie widziałam chyba tego miejsca na Pietrynie ;) Chętnie wypiłabym drinka, którego wybrałaś, brzmi pysznie! Może kiedyś po uczelni :D
OdpowiedzUsuńI adore this kind of post!
OdpowiedzUsuńDawno nie piłam już drinków, a szkoda :D
OdpowiedzUsuń