Witajcie!
Dziś porozmawiamy sobie o przekąsce bardzo zdrowej i niezwykle smacznej.
Oto co jeść będziemy:
Orzechy ziemne (arachaidowe) swoją nazwę zawdzięczają tym, że dojrzewają pod ziemią na głębokości ok. 5 cm. Mało kto wie natomiast, że właściwa nazwa drzewa, które rodzi owe smaczne przekąski to orzacha ziemna, roślina należąca do rodziny nasion strączkowych.
Orzechy ziemne pochodzą z Ameryki Południowej, gdzie zaczęły być hodowane już w czasach 3/2 w.p.n.e!
Obecnie gatunek ten rośnie w większości krajów tropikalnych, gdzie jest jednym z głównych źródeł białka w tamtejszych regionach.
Dlaczego zatem warto jeść orzechy ziemne?
Oto kilka powodów:
1. Orzechy ziemne są źródłem wartościowych tłuszczów roślinnych. Jeśli interesuje nas zdrowy styl życia, sięgajmy zatem po olej z orzechów ziemnych. Możemy go wykorzystać zarówno do smażenia potraw, jak i do pielęgnacji ciała (odżywienie włosy, nawilżenie ciała).
2. Orzechy ziemne to bogate źródło białka. Żaden inny orzech nie ma tak wysokiej jego zawartości (prawie 26 g/100). Dzięki temu spożycie orzechów ziemnych jest popularne wśród kulturystów, którzy tym samym budują sobie masę mięśniową.
3. Orzechy ziemne to idealny lek na stres. Dzięki obecności niacyny, znanej jako witamina B3 lub witamina PP, wspomagają prawidłową pracę układu nerwowego, ułatwiają zasypianie i niwelują zmęczenie.
4. Orzechy ziemne są także dobre na cukrzyków, gdyż obniżają poziom cukru we krwi. W razie nagłego skoku insulinowego dobrze jest mieć pod ręką kilka orzeszków ziemnych.
5. Orzechy ziemne przydadzą się również w leczeniu miażdżycy (obecność niacyny) i nadciśnienia (obecność potasu). Udowodniono, że osoby spożywające orzechy pięć razy w tygodniu mają aż o 20 % mniejsze ryzyko zachorowania na choroby sercowe.
6. Orzechy ziemne to także tajna broń każdego studenta. Zawarty w nich magnez, witaminy z grupy B oraz NNKT poprawiają koncentrację, ułatwiają zapamiętywanie i dają zdrową chęć do nauki.
7. Orzechy ziemne to także dobra i szybka przekąska w ciągu dnia. Zawarty w nich błonnik wypełnia nam żołądek, sprawiając, że dłużej czujemy się najedzeni i nie podjadamy między posiłkami.
8. Orzechy ziemne powinny być ponadto ulubionymi bakaliami każdego mężczyzny. Zawarta w tychże orzeszkach arginina poprawia sprawność seksualność i daje każdemu chłopu siłę na dłuższe zabawy w sypialni.
A Wy lubicie jeść orzeszki ziemne?
Artykuł powstał przy współpracy z portalem Kobieceporady.pl
Kathy Leonia
PS. Nigdy więcej nie zjem burgera z budki, choćbym nie wiem jak głodna była...
Już wolę żywić się energią słoneczną lub trawą, niż tym świństwem.
Jako ciekawostkę dodam, że chłopu - który jadł to samo - oczywista nic nie jest.
Mam arystokratyczne kiszki czy co?
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
piątek, 10 marca 2017
92 komentarze:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię orzeszki ziemne i maslo orzechowe ♥
OdpowiedzUsuńomom oj tak to kolejne cuda świata;D
Usuńyummyyyyyy :D
OdpowiedzUsuńyes :)
Usuń:))
UsuńJem często i dużo bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńja tak samo:) lepsze niż chipsy;D
UsuńChipsy robię z jarmużu :D
UsuńJak dobrze, że to moje ulubione orzechy :)
OdpowiedzUsuńto chrup je na zdrowie;)
UsuńBardzo cenne informacje :-) Ja wolę orzeszki laskowe i nerkowca ;-)
OdpowiedzUsuńmi nerkowiec jakoś nie smakuje;p
UsuńStaram się jeść dużo orzechów.
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy, chętnie się nimi zajadam :)!
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny wpis = o wielu rzeczach nie widziałam
OdpowiedzUsuńja ostatnio zjadam się orzechami laskowymi:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy ziemne:D
OdpowiedzUsuńMam na nie fazy, ale wielką fanką nie jestem, tak samo masła orzechowego :P
OdpowiedzUsuńlubię, lubię:)
OdpowiedzUsuńI love dried fruits and nuts!
OdpowiedzUsuńI love them!! xx
OdpowiedzUsuńI really love peanuts!!
OdpowiedzUsuńHave a good weekend
Uwielbiam krem z tych orzechów!
OdpowiedzUsuńlubię bardzo :) i masełko z orzeszków też :D a ich łuskanie jest uzależniające :D
OdpowiedzUsuńJem dużo orzchów i bardzo je lubię - mają dużo cennych właściwości, o których napisałaś. :-)
OdpowiedzUsuńLubię je, ale dawno nie jadłam :) Czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńpewnie, że lubię :) choć niestety też w tej gorszej odsłonie z solą ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto jem orzechy - są bardzo zdrowe! Ale moja słabością są tez suszone banany, ktore juz nie są takie super :P
OdpowiedzUsuńLubię te orzeszki ;)
OdpowiedzUsuńHello dear!
OdpowiedzUsuńYou have a nice blog. I often eat peanuts.
xoxo
Uwielbiam orzechy ziemne :)
OdpowiedzUsuńZa ziemnymi nie przepadam, ale zjem od czasu do czasu ;)
OdpowiedzUsuńSą bardzo zdrowe, ale ja za nimi nie przepadam, w dodatku jak zjem kilka to boli mnie brzuch:/
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie orzechy ;-)
OdpowiedzUsuńZa ziemnymi nie przepadam, ale uwielbiam orzechy włoskie. Zjadam je na drugie śniadanie. Tylko trzeba pamiętać, żeby nie zjadać za dużo.. bo one jednak mają dużo tłuszczu, co prawda zdrowego, ale jednak wątroba może krzyknąć ILE MOŻNA! ;)
OdpowiedzUsuńorzechy samo dobro :)
OdpowiedzUsuńOrzechy lubię.
OdpowiedzUsuńTeż miewam arystokratyczne kiszki :D
Orzeszki ziemne kocham!
OdpowiedzUsuńA burgerów z budki unikam od lat! Jeśli już to jem tylko sprawdzone. Często też tak jest, że ja choruję, a wszyscy inni jedli to samo i nic im nie jest. Nie jesteś w tym osamotniona! ;)
Pozdrawiam cieplutko! Udanego weekendu życzę! :)
Wolę pistacjowe, ale te też bardzo lubię. Nie warto ryzykować jedząc byle gdzie, byle co. * Rano było słoneczko i miałam ochotę iść do ogródka, a teraz zrobiło się szaro i nie idę. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńChłop wszystko lepiej trawi! :D
OdpowiedzUsuńWolę inne orzechy.
OdpowiedzUsuńZależy od tego czy mam na nie ochotę.
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię włoskie i laskowe
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że mają tyle właściwości .. Dobrze się składa,bo orzechy ziemne to jedyne jakie lubię ;)
OdpowiedzUsuńLubię. Dawno nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńB. lubię te orzechy, ale nie mogę jeść ich zbyt dużo.
OdpowiedzUsuńLubię jeść orzeszki ziemne, ale w skromnych ilościach.
OdpowiedzUsuń"Arystokratyczne kiszki"<3
Yummu beautiful blo pliz comment back I you followed
OdpowiedzUsuńOrzechów ziemnych w ogóle nie kupuję i nie jadam, ale za to od czasu do czasu zjem masełko orzechowe bo uwielbiam. :)
OdpowiedzUsuńSuper post. Lubię orzechy ziemne, ale nie jem często :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy ziemne, ciągle mogłabym je jeść :D
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam tych orzechów. Muszę sobie je kupić.
OdpowiedzUsuńFaceci chyba są bardziej przyzwyczajeni do jedzenia śmieciowego żarcia.
Uwielbiam je☺
OdpowiedzUsuńNice yummy post, dear! xoxo
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzechy, każde i w każdej postaci! :)
OdpowiedzUsuńZa orzechami ziemnymi tak bardzo nie przepadam, ale laskowe albo swieze wloskie (prosto z drzewa) - to jest to!
OdpowiedzUsuńUwielbiam i bardzo często jadam ;)
OdpowiedzUsuńOrzeszki mają niestety jedną wadę, jak się zacznie jeść, nie można przestać:)
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię orzechów - i to żadnych! :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię orzeszki, chociaż wiem, że często o nich zapominam a tak nie powinno być :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam różne orzechy, fajnie, że mi o tych przypomniałaś bo dawno nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńPycha!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię orzechy, ale z uwagi na kamicę nerkową nie mogę ich jeść :(
OdpowiedzUsuńPewnie, że lubię :)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam jeść orzeszki :) Ale po incydencie z orzeszkiem, że utkwił mi w gardle przestałam je jeść.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie orzechy:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Coś mnie dziś w sklepie podkusiło, bo właśnie wrzuciłam jedną paczkę orzechów do koszyka :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu jadłam orzechy ziemne jako przekąskę właśnie i wtedy sporo o nich naczytałam - np. to że najwięcej dobroci mają w tej brązowej skórce :D Jednak nie doczytałam, że obniżają poziom cukru we krwi więc nie koniecznie powinnam je jeść. :P
OdpowiedzUsuńPonieważ niedawno zaczęłam zdrowiej i lepiej się odżywiać, orzeszki ziemne zagościły w moim menu. Pamiętam je z dzieciństwa, kiedy to jadłam je bardzo często, a potem na wiele lat o nich zapomniałam.
OdpowiedzUsuńKocham orzechy ! Nie tylko ziemne ! KAŻDE ♥ Ale z orzechai ziemnymi trzeba uważać - bo one mogą uczulać po dużej ilości ;)
OdpowiedzUsuńwspółczuję perypetii...
OdpowiedzUsuńRaczej chłop ma kaczy żołądek. ;)
OdpowiedzUsuńCóż, ja i orzechy... Pistacje kocham ponad życie, ale inne mi smakują jedynie od czasu do czasu. Włoskie uwielbiam, jednak ziemne... cóż, rzadko je jem. A może pora zacząć? :)
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie orzechy, a przede wszystkim ziemne właśnie (oczywiście nie z puszki solone!), laskowe i pistacje... Mniam!
OdpowiedzUsuńI used to eat a lot of salted ones...!!!
OdpowiedzUsuńLubię orzechy ziemne, ale tylko te z paczuszek - solone. Takich to mi się nie chce rozłupywać i w ogóle... :P
OdpowiedzUsuńJa lubię orzechy wszystkie, ale moja córka żadnych nad czym ubolewam
OdpowiedzUsuńI like them salted)
OdpowiedzUsuńObecnie mam fazę na orzeszki ziemne i wcinam je codziennie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię orzeszki ziemne :)
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo lubię. Znacznie bardziej niż słonecznik :D
OdpowiedzUsuńCo do tej witaminy B - jest ona zawarta bez wątpienia ale najwięcej jest jej w tym brązowym co otacza każde ziarenko. Wielokrotnie podjadanie tych przepysznych orzeszków pomogło mi szybko w zwalczeniu aft ;)
Polecam BARDZO.
Pozdrawiam.
Peanuts.!!! I love munching those..
OdpowiedzUsuńorzechy bardzo lubię :) najbardziej jednak włoskie :)
OdpowiedzUsuńLubię fistaszki i chętnie zajadam. Z resztą tak samo jak i inne orzeszki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te orzeszki ;-)
OdpowiedzUsuńLubię orzeszki ziemne :) Nie tylko orzeszki ziemne są zdrowe, ale i orzechy włoskie, laskowe i inne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk
Bardzo lubię orzechy :)
OdpowiedzUsuńNo cóż ja akurat na ten rodzaj orzechów jestem uczulona a szkoda...
OdpowiedzUsuńHm, lubię, ale zdecydowanie wolę włoskie, a laskowe to wielbię :D
OdpowiedzUsuńLubię choć wolę włoskie ... ewentualnie to w wersji solonej ;P
OdpowiedzUsuńTo juz wiem czemu mój tak orzechy zajada. Czytałam gdzieś , że lepiej jeść z tą osłonką jeść. Nie jadam żarcia z budek bo mój zolad i jelita delikatne bardzo.
OdpowiedzUsuńLubię orzechy w panierkach i w soli he he. W ciąży jadłam bardzo dużo różnych orzechów, ale już nie w panierkach tylko naturalnych.
OdpowiedzUsuń