Dziś będzie mała pogadanka o soczewkach kontaktowych.
Będę mówić o produkcie z firmy Bauch & Lomb.
Słowo od producenta: "Miesięczna, ekonomiczna soczewka przeznaczona dla osób z tendencją do wysychania oka, ceniących sobie komfort.
Miękka soczewka hydrożelowa o niskim uwodnieniu, odporna na wysychanie na oku. Cienka konstrukcja zapewnia wysoką tlenotransmisyjność i komfort, pomimo niskiego uwodnienia.
Charakterystyka:
- moc: -3,25
- krzywizna: 8,4;
- średnica: 14,0mm;
- ilość soczewek w opakowaniu: 6 sztuk;
- tryb noszenia: dzienny;
- tryb wymiany: miesięczny;
- materiał: polymacon;
- rodzaj soczewki: sferyczna.
Skład:
RODZAJ MATERIAŁU: hydrożel; MATERIAŁ: Polymacon
W opakowaniu:
W pojemniku:
Po otwarciu:
Na oku:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt kupuję zwykle przez Internet, gdzie na Allegro kosztuje ok. 50 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: glutek na ślepka.
Opakowanie i pojemność: pojemnik papierowy w tonacji niebieskiej z białym i czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 6 sztuk.
Wydajność: dobra. Takie opakowanie staczy na 3 miesiące używania soczewek w trybie dziennym.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że nie pamiętam już, które to opakowanie soczewek, jakie użytkuję. Owe glutki odkryłam bowiem dawno, dawno temu, kiedy to wkurzywszy się na cenę soczewek Johnson & Johnson, chciałam sprawić sobie coś tańszego. Wtedy na przeciw wyszedł mi produkt z Bausch & Lomb. I zakochałam się w nim. Soczewki te wręcz genialne dla moich oczu. Przede wszystkim łatwo się aplikują, nie przemieszczają się w trakcie noszenia i nie uciekają z miejsca włożenia. Nic nie szczypie, nic nie podrażnia, nic nie boli. Soczewki zapewniają dogodne nawilżenie dla spojówek i dobry wzrok dla noszącego je. Dodam, że spokojnie można je nosić do pracy przy komputerze. Mało tego! Zwierzę się Wam, że zdarzyło mi się nosić owe "ślepia" w trybie 24 godziny - nic się nie zdarzyło niepokojącego. Wtrącę również, że kupując jedno opakowanie specyfiku, mamy spokój na 3 miesiące i widzimy wszystko i wszędzie. Ja zwykle kupują te soczewki hurtowo, aby np. mieć rok idealnej wizji zapewniony. Jeśli do tego dodam niską cenę, wydajność i dostępność internetową - ot produkt idealny dla krótkowidza! Polecam Wam szczerze ów wyrób. Wiem, że będę mu wierna!
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy z Leonem
przeraża mnie wizja wkładania sobie czegoś do oka. nie wiem, czy umiałabym się przemóc ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę soczewki z większym nawodnieniem.
OdpowiedzUsuńJa nie używam:)
OdpowiedzUsuńNie używam takich rzeczy, ale polecę je mojej córci :-)
OdpowiedzUsuńNie używam :) jednak z twojej opinii wynika, że warto kupić polecę koleżanką, które noszą soczewki.
OdpowiedzUsuńMoje soczewki :) używam ich od kilku lat i uważam ze sa naprawde świetne i ekonomiczne. Jedynie jak zdarzy mi sie w nich zdrzemnąc w ciagu dnia to mam problem z suchym okiem potem. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńSzkoda,że soczewki nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
wzrok mam dobry więc soczewek nie potrzebuje chociaż kiedyś chciałam sobie kupić niebieskie żeby zmienić kolor oczu ;d
OdpowiedzUsuńfajnie, ze jesteś zadowolona;)
OdpowiedzUsuńTak się przyzwyczaiłam do swoich okularów, że nie wiem czy chciałabym z nich zrezygnować.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa nie używam soczewek ani okularów.
UsuńCiekawe jak podobały by Ci się jednodniowe :)
OdpowiedzUsuńJak przygotowania do Świąt?
Życzę Ci wspaniałej atmosfery na Wigilii, pięknej choinki, minimalnego przejedzenia (ale jakieś musi być, w końcu święta ;p) i dużo prezentów. Wesołych :)
Bardzo lubię płyn od nich :)
OdpowiedzUsuńNie byłabym w stanie włożyć sobie soczewki do oka, dlatego zostają mi okulary. :P
OdpowiedzUsuńNo ja też ;)
UsuńTeż noszę soczewki, ale ostatnio głównie te jednodniowe.
OdpowiedzUsuńMiałam - noszę soczewki od kilkunastu lat :-) Kiedyś 3-miesięczne Bausch and Lomb, teraz miesięczne Aqua Vison.
OdpowiedzUsuńJa używam z Rossmanna, ale chętnie spróbowałabym czegoś innego, tylko bym musiała od razu sprawić sobie dwa różne opakowania, bo moje ślepia mają dwie inne wady :P
OdpowiedzUsuńWiesz co, ja chyba już od dawna powinnam nosić jakieś okulary... więc kiedy w koncu wybiorę się do okulisty, będę miała dylemat, soczewki czy bryle ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie d=nosiłem soczewek
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy soczewek... :)
OdpowiedzUsuńNie używam ani soczewek ani okularów więc ciężko mi się wypowiadać w tej kwestii.
OdpowiedzUsuńJa bym nie dala rady wlozyc sobie czegos w oko :D
OdpowiedzUsuńUżywałam, ale przerzuciłam się na iWear ;D
OdpowiedzUsuńja nosiłam soflens 59..zastanawiam się czym się różnią...bardzo fajne były ale soczewki mi sie znudziły po prostu xd
OdpowiedzUsuńja swoje kupowałam w jakimś sklepie internetowym typowo soczewkowym to wychodziły z przesyłką za 35 zł ;) (oczywiście też 6 sztuk)
Nie znam się, nie używam soczewek.
OdpowiedzUsuńJa nie używam, ale cieszę się, że tak je ładnie oceniłaś. :-)
OdpowiedzUsuńZ tymi soczewkami to ja się nie polubiłam.
OdpowiedzUsuńYhym;p
OdpowiedzUsuńmialam i bylam niezadoolona, mialam problemy z wkladaniem ich :/
OdpowiedzUsuńNie używałam ich jeszcze. Zdrowych, Radosnych Świąt!:)
OdpowiedzUsuńTych konkretnych soczewek nie miałam, ale widzę, że mamy tę samą wadę :D! Ja swoje kupuje na szkla.com , tam też całkiem tanio wychodzi, kupuję hurtowo i mam spokój ;)
OdpowiedzUsuńCo za makijaż oka :)
OdpowiedzUsuńNie używam soczewek. Oko ładnie pomalowane :))
OdpowiedzUsuńNie widać ich na oku, to prawda, ale ja wolę okulary :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLeosku Ty moj Kochany, radosnego swietowania w gronie najblizszych! Spokoju i zdrowka przede wszystkim. Wesolych Swiat :***********!
OdpowiedzUsuńJa nadal trwam przy swoich okularach, ale czuję coraz większą pokusę, żeby przerzucić się na soczewki. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńnie miałam:) soczewek nei noszę ale podeśle info koleżance:) może jej sie przyda:)
OdpowiedzUsuńUżywam je ale w mocy -1,5 i są naprawdę godne polecenia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne soczewki. Sama używam miesięcznych i czuję się w nich komfortowo. Przyznam, że są godne uwagi.
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuń