Dziś pora na włosową prezentację.
Trochę się opuściłam w serii tychże postów, gdyż ostatnia miała miejsce... w czerwcu!
Przez ten czas włosy trochę mi szwankowały, bowiem - narażone na stres - wypadały w większej ilości.
Na szczęście sytuacja się nieco uspokoiła i już jest w miarę ok.
Ale koniec gadania, czas na pokaz.
Tak było w czerwcu:
Tak jest teraz:
 |
Dane poglądowe:
Długość: ok. 67 cm (mniej więcej 2 cm sruuu)
Skręt: wywijas kokowy.
Kolor: blondo-rudo-coś.
Stan: walczę z ŁZS...
Grubość: ok. 7 cm
Częstotliwość mycia: co 2/3 dni myję
Olejowanie: raz na tydzień
Produkty używane we wrześniu te same co w czerwcu: Klik!
A Wy jak tam z włosami się bawicie wrześniową porą?
Kathy Leonia
U mnie kiepskawo, ale to konsekwencja zmiany dawki leku na tarczyce. Mam nadzieje ze w koncu przestana wypadac.
OdpowiedzUsuńOd dawna masz problemy z tarczyca?
Usuńja teraz uzywam szamponu z Garnier z olejkiem arganowym i kameliowym, balsam cedrowy i keratyne, efekt ok, ale szalu nie ma moje wlosy zyja swoim zyciem zawsze :D a specyfiki zmieniam co rusz,nie trzymam sie jednego. wlosy myje tak jak ty, co 2,max 3 dni.
OdpowiedzUsuńMi szampony z garnier nie odpowiadaja
UsuńWydaje się że więcej niż 7 cm, pięknie się prezentują;)
OdpowiedzUsuńbo sie napuszyly;)
UsuńJa tam tam uważam,że masz bardzo ładne włosy:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Milo!
UsuńMasz bardzo ładne fale :)
OdpowiedzUsuńTo od lokowki;)
UsuńReally interesting post...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuń;)
UsuńJa w sierpniu sporo skróciłam wracając do klasycznego Boba. Pod koniec września planuję znowu je podciąć i zafarbować u fryzjera na chłodny średni blond :-)
OdpowiedzUsuńJa nie lubie u siebie krotkich fryzur;)
UsuńJa myję co dwa dni,a olejowanie ostatnio zaniedbałam....
OdpowiedzUsuńWspaniałe jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńNie mogę si e nigdy napatrzeć na te Twoje włosy.
OdpowiedzUsuńWłosy Twoje prezentują się bardzo ładnie :) a takie delikatne fale są według mnie piękne na co dzień.
OdpowiedzUsuńA moje włosy cóż - nieco wypadają, ale nie bardzo. Olejuję, odżywkuję, balsamuję - dbam jak mogę :) Nawet suplementami się wspomagam :) Pozdrowionka serdeczne :)
jakie piękne fale :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne. <3 ja moim na razie odpuszczam, ich jedynym zadaniem jest rosnąć, co bardzo wzięły sobie do serduszka, tylko zamiast na długość idzie im na grubość. ;) ale korzystając z fajnej pogody i tego że się nigdzie nie ruszam przestałam je suszyć i też mi się takie fajne fale robią. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie, udanej środy! :)
Długie i ładne :)
OdpowiedzUsuńChciałbym mieć takie włosy jak Ty! U mnie to są trzy na krzyż - mam strasznie cienkie, chociaż ostatnio ich stan się trochę poprawił :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Ależ piękne pukle. My również musiałyśmy trochę podciąć nasze włosy ale dzięki temu lepiej się układają. U nas sprawdza się olej lniany i kokosowy. :)
OdpowiedzUsuńdługie i ładne fale
OdpowiedzUsuńZazdraszczam tak długich włosów moje niby sobie rosną ale pomału
OdpowiedzUsuńŁadny skręt.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy! :) Pozdrowienia ślę :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
Mi też ostatnio wypadały włosy, chyba każda przez to przechodzi:)
OdpowiedzUsuńPiękne włoski :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio lipa, kruszą się niestety :(
OdpowiedzUsuńJak ja zazdroszczę tego, że nie musisz myć włosów codziennie :)
włosy bardzo ładne zadbane :)
OdpowiedzUsuńNo ja nie zapuszczam włosów, a one rosną jak głupie i znów do fryzjera muszę pędzić ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj farbowałam! Miała być czekolada z mahoniowymi refleksami.. wyszła czekolada, ale może w słońcu wyjdą te refleksy. :D Najważniejsze że mam jednolity kolor na całej długości.
OdpowiedzUsuńMoja pielęgnacja? Myję co 4-5 dni (włosy mi się nie przetłuszczają) i olejuję je w soboty (olej kokosowy/arganowy/orzechowy/z pestek winogron .. zamiennie).
Ja tez staram się teraz myć włosy rzadziej, nie zawsze mi wychodzi bo mam jakąś manię, ze jak gdzieś wychodzę to muszę myć i już :D mimo iż nie są tłuste na drugi dzień :P teraz myje co 2 dni :) i mam nadzieje że tak zostanie :P fajne fale :)
OdpowiedzUsuńMuszę iść podpiąć włosy, ale nie mogę się za to zabrać.
OdpowiedzUsuńFajnie Ci się falują na takie cztery loczki na końcu :)
OdpowiedzUsuńFajne masz te włoski oj fajne :)
OdpowiedzUsuńJa staram się wrócić do bardziej regularnego stosowania olejków:) Na razie postępy nie są może spektakularne, ale od czegoś trzeba zacząć:)
OdpowiedzUsuńMoje włosięta mają bunt i oklapły :D
OdpowiedzUsuńPiękne włosy. Zazdroszczę. Ja chcę znowu spróbować olejek Green Pharmacy na włosy, ale teraz inaczej wcierać i może dwa razy w tygodniu. Zobaczymy czy coś pomoże.
OdpowiedzUsuńJa muszę podciąć końcówki, nie chcę, ale muszę :D
OdpowiedzUsuńDo takiej długości mniej więcej dążę :D
OdpowiedzUsuńCoraz ładniejsze i coraz gęstsze super! :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy wyglądają obłędnie :))) !
OdpowiedzUsuńmi teraz wypadają bardzo włosy ale to tak zawsze mam na wiosnę i na jesień, teraz biorę drugie opakowanie biotebalu i powoli to ustaje
OdpowiedzUsuńTe dejo mi blog de poesia por si quieres criticar gracias.
OdpowiedzUsuńMe gusta mucho el tuyo.
http://anna-historias.blogspot.com.es.
fajny ten skręt ci wychodzi;]
OdpowiedzUsuńświetne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńFikuśne masz te loki :-)
OdpowiedzUsuńAle loki :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Ten delikatny skręt ślicznie u ciebie wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajne kudły ;-)
OdpowiedzUsuń*śliczne *masz włoski!!!
OdpowiedzUsuńteż tak uważam:)
UsuńMasz piękne włosy. Moje też są długie, ale coś ostatnio wypadają i nie mogę pozbyć się łupieżu.
OdpowiedzUsuńŚliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńŁadne włosy! :)
OdpowiedzUsuńDługie już są :)
OdpowiedzUsuńLovely hair) i try to grow mine now))
OdpowiedzUsuńKireiKana
2 cm to bardzo ładny przyrost. Moje włosy ostatnio są w bardzo dobrej kondycji, boję się odrobinę nadejścia jesieni. Wtedy mogą się posypać.
OdpowiedzUsuńŁadnie pokręcone :)
OdpowiedzUsuńja musze się wzić za jajko i za wmasowywanie sobie czegoś w te włosy ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają. :) Moje po podcięciu też trochę jakby ożyły :)
OdpowiedzUsuńJa zapuszczam włosy ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Lovely post! :D
OdpowiedzUsuńVildana from Living Like V & Stalia Is BAE
Ładne ;) u mnie bez zmian.
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ciekawy kolor włosków :D
OdpowiedzUsuńJa muszę swoje nieco podciąć ;) Ale najpierw farba!
OdpowiedzUsuńWow, ale długie masz włosy, efekty super, ja musze w końcu ampułki kupić :)
OdpowiedzUsuńU mnie zaczęły wypadać. Może to stres?
OdpowiedzUsuńŚwietne masz włosy! Zawsze chciałam żeby moje się tak układały :(
OdpowiedzUsuńMoje włosy jak zawsze gęste, grube i lekko przetłuszczające się ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy! :)
OdpowiedzUsuńxxBasia
O proszę, chyba kondycja jest lepsza! :) Tylko tak dalej!
OdpowiedzUsuńŚliczne włoski :)
OdpowiedzUsuńJa byłam dziś u fryzjera i jestem przeszczęśliwa. :D
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńładne włoski !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to masz bardzo ładne włosy:)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję odżywki do włosów bo mam strasznie sianowate :) to wina suszarki :(
OdpowiedzUsuńŁadne fale :) Moje włoski wczoraj były farbowane :P Nareszcie, bo wytrzymałam prawie dwa miesiące :P
OdpowiedzUsuńŁadnie :-).
OdpowiedzUsuńMi właśnie zaczęły wypadać włosy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Ładne masz te wywijasy. Moje to są prościutkie ;)
OdpowiedzUsuńO swojej pielęgnacji nie będę się rozpisywać, bo za długo by to trwało, ale aktualnie stosuję wcierkę ze skrzypu i pokrzywy.
Śliczne włosy ! :)Ja mam w miarę długie, ale atopowe zapalenie skóry bardzo odbiło się na ich gęstości. Już są w lepszym stanie, ale do upragnionego efektu jeszcze im trochę brakuje.
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com/
Ja również dawno nie robiłam włosowych aktualizacji, ale na pewno wkrótce to zmienię. ;) Pięknie się wywinęły po koczku.
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńChyba raczej "wrześniową porą"? :D
A chciałam spytać, jak to jest z tym wypadaniem włosów? Piszesz, że jest to dyktowane przez naturę, ale moim zdaniem bardziej logiczne byłoby, gdyby w okresie jesienno-zimowym "owłosienie" nam gęstniało, tak jak, nie przymierzając, kotkom i pieskom. Bo w końcu bliżej nam do zwierząt niż do drzew, co nie? :)
Pozdrawiam.
Kto to wie jakie geny sa w czlowiekach czy nie ma tam i cos z drzew xd poprawilam w poscie dziekuje;)
UsuńŚliczne masz te łosy :)
OdpowiedzUsuńMarzę o takich pięknych falach ❤
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo milusio i tak macaście (w sensie ma się ochotę dotknąć ) :D
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładny kolor :) taki prawdziwe słowaniański :D
pozdrawiam :)
amazing post!
OdpowiedzUsuńI follow you back
keep in touch
xx
https://stargazershia.blogspot.com
Masz jakieś specjalistyczne preparaty na ŁZS? Ja też z tym walcze! :/ Masakra, jak tylko się człowiek pozbędzie na miesiąc dwa to wraca z powrotem...
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
U mnie priorytety to squamax, aloes, masc clotrimazolum, szampony green pharmacy, olej baby dream, nieczesanie wlosow na mokro, suszenie chlodnym nawiewem
UsuńMoje się trzymają! Dziś dostały porcję odżywki z rzepy :)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam twoje aktualizacje włosowe i widać, że coraz ładniej wyglądają:) Bardzo podoba mi się ich kolor:)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś prowadziłam bloga włosomaniackiego, ale usunęłam, jednak "włosomaniactwem" dalej się zajmuje:)