Dziś sobie posłodzimy nieco.
Będę zajadać się następującymi specjałami:
Skład:
W gromadzie:
Pojedynczo:
Po przegryzieniu:
Nie wiem jak Wy, ale ja Mentosami - tymi owocowymi, wersją klasyczną - miałam dzieciństwo po prostu wygryzione i wyciuckane.
To bowiem słodycz, która non stop pojawiała się u nas w domu.
Jedli ją wszystko po prostu wszędzie.
Teraz, gdy już dorosłam nieco i wyrosłam z mentosowego szału, nie mam jakoś parcia na owe cuda.
Nie mniej jednak, gdy w Biedronce za ok. 3 zł zobaczyłam wersje orzechową sławetnych Mentosów, stwierdziłam że muszę je przetestować.
I jak tylko tak postanowiłam i po wyjściu ze sklepu pierwszą drażetkę sobie do ust zaaplikowałam, tak - przepadłam... i zjadłam od razu całe opakowanie na raz.
Cudowny, wspaniały, wyrazisty smak orzechowo-nugatowy, połączony z delikatną chrupkością skorupki wierzchniej.
Słodycz rozpływa się w ustach i jest po prostu doskonała w smaku!
Polecam spróbować, zanim wykupię te cudaki we wszystkich sklepach osobiście.
Smakowałyście?
Kathy i Leon
próbowałam:) ten środek jest najlepszy:D
OdpowiedzUsuńTak, spróbowałam, bo zaciekawił mnie smak:) Jak dla mnie średnie :)
OdpowiedzUsuńsmacznego!
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki je uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do mentosów, ale muszą być na prawdę dobre ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam i zawsze mam jedno opakowanie w torebce.
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś trafiłam na degustacje tego produktu.
OdpowiedzUsuńNie widziałam o istnieniu wersji orzechowej. Ale te białe jadłam i mi smakowały. Taka malutka porcja słodkości. Z chęcią spróbowałabym tego smaku z orzechowymi nutami. Pozdrowionka :) Miłego weekendu życzę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich nigdy, choć nie raz kusiły mnie w drodze do kasy ;-)
OdpowiedzUsuńooo smaczności, tej wersji nie znałam :p
OdpowiedzUsuńjak ja je lubię, dlatego rzadko kupuję:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Nie znam tego cudu i nigdy nie zjadłam ja za to dziś znów mam grześka
OdpowiedzUsuńGreat post! :) ♥
OdpowiedzUsuńHave a nice day!
New post on my blog: http://vesnamar.blogspot.rs/2016/08/zara-parka.html
Orzechowe? Muszę je mieć! :D Kocham wszystko co orzechowe :D
OdpowiedzUsuńOrzechowych jeszcze nie jadłam, ale jak wyszły pierwsze wesje Choco to też przepadłam i ciągle gdzieś tam je sobie kupowalam :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich w Biedronce. Sama bym takie pojadła.
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie mama mi kupowała Lentilky, ale ja niekoniecznie, mogę zjeść, mogę nie zjeść... Kiedyś miałam fazę na takie Alpenliebe, które są wszędzie przy kasach, przerobiłam też Werther's Original oraz Fruitellę, którą chyba najbardziej lubię z tych wszystkich - jednak wolę sernik na zimno :)
OdpowiedzUsuńlooks yummy
OdpowiedzUsuńVildana from Living Like V & Stalia Is BAE
Na zdrowie. :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej wersji, ale pewnie wypróbuję, bo lubię od czasu do czasu coś takiego zjeść :) Niedawno jadłam te o smaku napoi gazowanych :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te mentoski, pychota :)
OdpowiedzUsuńTakiego jeszcze nie próbowałam, ale te klasyczne bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńSą pycha ;)
OdpowiedzUsuńJA w dzieciństwie uwielbiałam te miętowe. <3
OdpowiedzUsuńA te klasyczne CHOCO kiedyś kupił mój brat i się podzielił - powiem Ci się nawet mi smakowały. :)
Oj, nieszczególnie przepadam za mentosami :P Wolę zwykłą gumę rozpuszczalną ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Nie znam, ale dziś zażeram się tofikami ;)
OdpowiedzUsuńNie jadłam :) laurie-blogg.blogspot.com
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam że nawet istenieją mentosy choco ;)
OdpowiedzUsuńPróbowałam Mentos choco, ale nie powaliły mnie na kolana.
OdpowiedzUsuńA ja dziś słodyczami również. :D
OdpowiedzUsuńTych jeszcze nie jadłam.
Mentosy - smak dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam <3
OdpowiedzUsuńI love mentos!
OdpowiedzUsuńBjxxx
Ontem é só Memória | Facebook | Instagram
Mentos - the freshmaker :D Slogan pamiętam do tej pory, ale za samymi drażetkami (?) nigdy nie przepadałam.
OdpowiedzUsuńTe akurat mam na drugim miejscu, bo na pierwszym sa klasyczne choco
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że takowe istnieją:O
OdpowiedzUsuńUwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Te mentosy kojarzą mi się z jakimiś cukierkami. Wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńpychotka :P
OdpowiedzUsuńJa oczywiście w dzieciństwie zajadałam się tymi owocowymi ale tych jeszcze nie próbowałam i na razie nie wypróbuję gdyż mam aparat na zębach :D
OdpowiedzUsuńLovely post kathu,
OdpowiedzUsuńHave an amazing weekend
www.mssparkleandglow.com
Mentosy lubię, ale miętowe :)
OdpowiedzUsuńMentosy lubię, ale miętowe :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, bo mam uczulenie na kakao... Choć moje dzieciństwo też naznaczone jest przez mentosy! Ale może na tę wersję orzechową się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie testowałam tych mentosów. Ja uwielbiam miętowe.
OdpowiedzUsuńLubię mentosy! Udanego weekendu!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Nigdy nie próbowałam, jakoś nie było okazji. Jednak ciekawi mnie ich smak :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńJadłam je ostatnio :) chyba całą paczkę pochłonęłam w 30 min :P
OdpowiedzUsuńSą pyszne :) Ja lubię jeszcze wersję z karmelem.
OdpowiedzUsuńCałe wieki już nie jadłam mentosów :D Pora to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że coś takiego jest, ale nie spotkałam się z tym nigdy w sklepie :)
OdpowiedzUsuńSmakocie ♥
OdpowiedzUsuńCzego to ludzie nie wymyślą :P haha
OdpowiedzUsuńza moich czasow hitem byly owocowe i mietowe- miętowych nie cierpialam, ale owocowe moglabym jeść calymi opakowaniami hehehe więc teraz jakoś trudno mi sobie wyobrazić mentosy orzechowe :P hehehe
Kochana, czy mogłabym Cię prosić o kliki dwóch linków na końcu mojego posta? :)
z góry bardzo dziękuję i jeśli będę mogła odwdzięczyć się tym samym, to śmiało pisz :)
Pozdrowionka :) Daria
Mimo dietki, zdaza mi się zjeść te pyszności :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dobry jest ten mentos. Wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńŻadnej z czekoladowych wersji mentosow jeszcze nie próbowałam. Jakoś za mną nie przemawiają. Miętowe i owocowe górą :)
OdpowiedzUsuńTego smaku akurat nie próbowałam:P
OdpowiedzUsuńNie lubię mentosków :( :*
OdpowiedzUsuńjadłam:D
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam samych mentosów, a tej wersji ze zdjęć nawet nie kojarzę
OdpowiedzUsuńorzechowa wersja jest przepyszna ;)
OdpowiedzUsuńI to jest właśnie ten ból - jak się zacznie jeść, to nie można skończyć! ;)
OdpowiedzUsuń