GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

piątek, 26 sierpnia 2016

1179. Na piątek!

Witajcie!

Dziś sobie posłodzimy nieco.

Będę zajadać się następującymi specjałami:



Skład:



W gromadzie:


Pojedynczo:


Po przegryzieniu:



Nie wiem jak Wy, ale ja Mentosami - tymi owocowymi, wersją klasyczną - miałam dzieciństwo po prostu wygryzione i wyciuckane.

To bowiem słodycz, która non stop pojawiała się u nas w domu.
Jedli ją wszystko po prostu wszędzie.

Teraz, gdy już dorosłam nieco i wyrosłam z mentosowego szału, nie mam jakoś parcia na owe cuda.

Nie mniej jednak, gdy w Biedronce za ok. 3 zł zobaczyłam wersje orzechową sławetnych Mentosów, stwierdziłam że muszę je przetestować.

I jak tylko tak postanowiłam i po wyjściu ze sklepu pierwszą drażetkę sobie do ust zaaplikowałam, tak - przepadłam... i zjadłam od razu całe opakowanie na raz.

Cudowny, wspaniały, wyrazisty smak orzechowo-nugatowy, połączony z delikatną chrupkością skorupki wierzchniej.

Słodycz rozpływa się w ustach i jest po prostu doskonała w smaku!

Polecam spróbować, zanim wykupię te cudaki we wszystkich sklepach osobiście.

Smakowałyście?

Kathy i Leon

66 komentarzy:

  1. próbowałam:) ten środek jest najlepszy:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, spróbowałam, bo zaciekawił mnie smak:) Jak dla mnie średnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie próbowałam, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do mentosów, ale muszą być na prawdę dobre ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam i zawsze mam jedno opakowanie w torebce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba kiedyś trafiłam na degustacje tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie widziałam o istnieniu wersji orzechowej. Ale te białe jadłam i mi smakowały. Taka malutka porcja słodkości. Z chęcią spróbowałabym tego smaku z orzechowymi nutami. Pozdrowionka :) Miłego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam ich nigdy, choć nie raz kusiły mnie w drodze do kasy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo smaczności, tej wersji nie znałam :p

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ja je lubię, dlatego rzadko kupuję:)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego cudu i nigdy nie zjadłam ja za to dziś znów mam grześka

    OdpowiedzUsuń
  11. Great post! :) ♥
    Have a nice day!
    New post on my blog: http://vesnamar.blogspot.rs/2016/08/zara-parka.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Orzechowe? Muszę je mieć! :D Kocham wszystko co orzechowe :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Orzechowych jeszcze nie jadłam, ale jak wyszły pierwsze wesje Choco to też przepadłam i ciągle gdzieś tam je sobie kupowalam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie widziałam ich w Biedronce. Sama bym takie pojadła.

    OdpowiedzUsuń
  15. W dzieciństwie mama mi kupowała Lentilky, ale ja niekoniecznie, mogę zjeść, mogę nie zjeść... Kiedyś miałam fazę na takie Alpenliebe, które są wszędzie przy kasach, przerobiłam też Werther's Original oraz Fruitellę, którą chyba najbardziej lubię z tych wszystkich - jednak wolę sernik na zimno :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tej wersji, ale pewnie wypróbuję, bo lubię od czasu do czasu coś takiego zjeść :) Niedawno jadłam te o smaku napoi gazowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Takiego jeszcze nie próbowałam, ale te klasyczne bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  18. JA w dzieciństwie uwielbiałam te miętowe. <3
    A te klasyczne CHOCO kiedyś kupił mój brat i się podzielił - powiem Ci się nawet mi smakowały. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj, nieszczególnie przepadam za mentosami :P Wolę zwykłą gumę rozpuszczalną ^-^

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam, ale dziś zażeram się tofikami ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie jadłam :) laurie-blogg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. nie wiedziałam że nawet istenieją mentosy choco ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Próbowałam Mentos choco, ale nie powaliły mnie na kolana.

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja dziś słodyczami również. :D
    Tych jeszcze nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mentosy - smak dzieciństwa :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Mentos - the freshmaker :D Slogan pamiętam do tej pory, ale za samymi drażetkami (?) nigdy nie przepadałam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Te akurat mam na drugim miejscu, bo na pierwszym sa klasyczne choco

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie wiedziałam, że takowe istnieją:O

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam! :)
    http://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Te mentosy kojarzą mi się z jakimiś cukierkami. Wyglądają przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja oczywiście w dzieciństwie zajadałam się tymi owocowymi ale tych jeszcze nie próbowałam i na razie nie wypróbuję gdyż mam aparat na zębach :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Lovely post kathu,
    Have an amazing weekend
    www.mssparkleandglow.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie próbowałam, bo mam uczulenie na kakao... Choć moje dzieciństwo też naznaczone jest przez mentosy! Ale może na tę wersję orzechową się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie testowałam tych mentosów. Ja uwielbiam miętowe.

    OdpowiedzUsuń
  35. Lubię mentosy! Udanego weekendu!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  36. Nigdy nie próbowałam, jakoś nie było okazji. Jednak ciekawi mnie ich smak :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jadłam je ostatnio :) chyba całą paczkę pochłonęłam w 30 min :P

    OdpowiedzUsuń
  38. Są pyszne :) Ja lubię jeszcze wersję z karmelem.

    OdpowiedzUsuń
  39. Całe wieki już nie jadłam mentosów :D Pora to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wiedziałam, że coś takiego jest, ale nie spotkałam się z tym nigdy w sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Czego to ludzie nie wymyślą :P haha
    za moich czasow hitem byly owocowe i mietowe- miętowych nie cierpialam, ale owocowe moglabym jeść calymi opakowaniami hehehe więc teraz jakoś trudno mi sobie wyobrazić mentosy orzechowe :P hehehe


    Kochana, czy mogłabym Cię prosić o kliki dwóch linków na końcu mojego posta? :)
    z góry bardzo dziękuję i jeśli będę mogła odwdzięczyć się tym samym, to śmiało pisz :)
    Pozdrowionka :) Daria

    OdpowiedzUsuń
  42. Mimo dietki, zdaza mi się zjeść te pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Na pewno dobry jest ten mentos. Wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  44. Żadnej z czekoladowych wersji mentosow jeszcze nie próbowałam. Jakoś za mną nie przemawiają. Miętowe i owocowe górą :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Tego smaku akurat nie próbowałam:P

    OdpowiedzUsuń
  46. dawno nie jadłam samych mentosów, a tej wersji ze zdjęć nawet nie kojarzę

    OdpowiedzUsuń
  47. orzechowa wersja jest przepyszna ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. I to jest właśnie ten ból - jak się zacznie jeść, to nie można skończyć! ;)

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru