Dziś przybywam do Was z mazidłem do ciała.
Będę mówić o kremie Casyopea do ciała z aloesem i cytryna i kwiat herbaty od East Garden.
Słowo od producenta: "Krem do ciała z aloesem wchodzi w skład serii preparatów opartych na odżywczym działaniu trójglicerydów i nawilżającym aloesie. Prosty składowo, stanowi bazową pielęgnację ciała każdego dnia. Aplikowany regularnie pomaga utrzymać skórę całego ciała w dobrym stanie, lekko natłuszcza, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy. Skóra pozostaje miękka, gładka i nawilżona. Kompozycja zapachowa Cytryna i Kwiat Herbaty to lekki, ożywczy aromat, idealny na wiosnę.
Substancje aktywne:
● trójgliceryd kaprylowokaprynowy kondycjonuje, zmiękcza i wygładza skórę; zmniejsza przeznaskórkową utratę wody
● ekstrakt z aloesu nawilża i wzmacnia suchą skórę, regeneruje uszkodzony naskórek
● gliceryna to sprawdzony i skuteczny środek nawilżający
Sposób zastosowania: krem do ciała z aloesem stosować 1-2 razy dziennie na czystą skórę całego ciała; aplikację można połączyć z delikatnym masażem. W razie dostania się preparatu do oczu należy je przemyć dużą ilością wody. Przechowywać w ciemnym i suchym miejscu, w temperaturze pokojowej."
Mazidło w butli:
Od producenta:
Skład:
Po otwarciu:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt dostałam w ramach współpracy z East Garden. Normalnie można je ucapić tam, gdzie kosztuje ok. 30 zł.
Zapach: słodki, herbaciano-cytrynowy niczym Earl Grey z dużą ilością miodu.
Konsystencja: kremidło.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe w charakterze odkręcanym z elementami białości, pomarańczu i czarnych napisów od producenta. Pojemność: 250 ml..
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy maziania się nim.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że to moja pierwsza styczność z kosmetykami Casyopea. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tejże marce. A szkoda! Bo gdyby taki kremik wpadł w me łapy wcześniej, na pewno wypróbowałabym różne wersje tegoż przyjemniaczka. Gdyż - to mogę rzec z przekonaniem - z całą pewnością zasłużył sobie na takie określenie. Przede wszystkim dobrze nawilża i odżywia moją skórę sprawiając, że wygląda ona świeżo i witalnie. Produkt ładnie się rozprowadza, szybko się wchłania - nie brudząc ubrań - i nie pozostawia uczucia lepkości na skórze. Oprócz właściwości pielęgnacyjnych mazidło ma także cudny, wspaniały zapach. Ot świeża herbatka pita wiosenną porą z domieszką cytrynki i rumu dla rozgrzania... Bajka! Dodam, że specyfik nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha. Jest wydajny i łatwo w internetach dostępny. Gdyby był nieco tańszy - bo 30 zł to trochę sporo - bym go nakupiła hurtowo. Nie mniej jednak, będę polowała na promocję ziomka, gdyż z pewnością nie raz do niego wrócę. Polecam.
Ocena: 4/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy z Leonem
Nie miałam i po raz pierwszy słyszę o tej marce, ale na pewno się nim zainteresuje skoro tak chwalisz :)
OdpowiedzUsuńJak raz powachasz to przepadniesz;)
UsuńNie miałam. Herbatę Earl Grey uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńI ja tez ;)
UsuńA ja nie lubię zapachu herbaty w kosmetykach. Herbatę lubię pić.. ale nie trawię jej zapachu w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńMarki nie znam.. myślę, ze poczytam o niej po Twojej recenzji. :)
Ojeju dziwne... Ale kazdy ma swe gusta;)
UsuńWygląda bardzo zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuńI tak dziala;)
UsuńSzczerze mówiąc wolę bardziej konsystencje masła. Też nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie. Dałabym 30 zł jeśli to byłby prawdziwy hit. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to bylby hit za 20 zl juz;)
UsuńChętnie przetestowałabym
OdpowiedzUsuńTo poluj na promocje;)
UsuńUwielbiam wydajne kosmetyki:) muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńWydajnosc jest chluba;)
UsuńTen krem może być bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńzapach idealny na poranek:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Ogromnie jestem ciekawa tego zapachu <3
OdpowiedzUsuńZapach musi być bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie spotkałam się z firmą.
Faktycznie trochę drogo wychodzi :)
Krem fajny, ale zapach niekoniecznie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dobre nawilżenie można przypisać aloesowi :D Podobno działa cuda;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Ten zapach by mi się spodobał. Krem wygląda fajnie
OdpowiedzUsuńI don`t know this brand, but looks like a good product! xox
OdpowiedzUsuńVesna
Home Chic Club
Przyznam, że nie znam :)
OdpowiedzUsuńfajna konsystencja :D
OdpowiedzUsuńte krem balsam ma właściwie same zalety
OdpowiedzUsuńKuszący produkt. Na pewno ładnie pachnie.
OdpowiedzUsuńAloes w kosmetykach ma wiele pozytywnych działań! Świetnie nawilża skórę, łagodzi podrażnienia i stany zapalne oraz odmładza skórę dlatego warto wybierać produkty własnie z nim w składzie ;d
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za cytrynowymi i herbacianymi zapachami, ale za to aloes już lubię
OdpowiedzUsuńu Ciebie recenzje zawsze sa obiektywne! Musze sprobowac tego kremu tym bardziej, ze mocna 4 od Ciebie, sugeruje, ze warto dac mu szanse!
OdpowiedzUsuńzapach musi być ciekawy, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńale cena faktycznie wysoka, nic tylko czekać na promocję :D
ejj a te pestki dyni to seiro tak działają na panzokcie ;D/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, ja ostatnio używam głównie olejków:)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Nazwę ma piękną :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale jak trafi się okazja to chętnie go przetestuje.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja i jak dla mnie bardzo na czasie, bo przymierzam się do kupna tego kremu ;-) Pozdrawiam serdecznie Angela
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam tego produktu, ale będę na niego polować na promocji tak jak Ty. :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym powąchała i przetestowała, ale cena....
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze o jakiś kosmetycznych nowinkach przeczytam...:-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten krem!
OdpowiedzUsuńMam, w konkursie u Ciebie wygrałam :D Fajny, miły i przyjemny :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej kusi zapach, jestem maniaczką herbaty :D
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale mogłabym wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie miałam. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego produktu, ale chętnie wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Nie miałam, ale bardzo lubię kosmetyki z aloesem :)
OdpowiedzUsuńJuż sam aloes w składzie bardzo zachęca do zakupu :) Jest to jeden z moich ulubionych składników ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam na kosmetyczny KONKURS na blogu Sakurakotoo! :)
Nie miałam, generalnie nie przepadam za produktami z aloesem :(
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt! :))
OdpowiedzUsuńxxBasia
nie znam, ale wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania :-)
OdpowiedzUsuńNapewno jest świetny :)
OdpowiedzUsuńomg this looks so awesome! =)
OdpowiedzUsuńxx
the-not-so-girlygirl.blogspot.com
Fajnie się zapowiada. Jestem ciekawa zapachu :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie! Nie używałam go jeszcze, ale uwielbiam kremy do ciała, więc z pewnością wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńpospolitaola.blogspot.com
nie znam, ale pewnie bym polubiła;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale opakowanie jest bardzo zachęcające :-)
OdpowiedzUsuńnie znam i też nie miałam, ale niestety dla mnie zapach Earl Greya jest odpychający i nie przepadam za nim. ;/ ale wszelkie maziadła do ciała też zawsze mnie intrygują. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
zapowiada się interesująco
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słyszę
OdpowiedzUsuńInteresting beauty product. We keep in touch. xx
OdpowiedzUsuńzapach musi być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńwart swojej uwagi :) a zapach musi być bossski ;D
OdpowiedzUsuńmam tyle balsamów do testowania, a ciagle upatruję następne ofiary :P
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie warto się skusić.
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńChętnie powąchałabym ten specyfik :D
OdpowiedzUsuńTeraz mam zapas produktów do ciała staram zdenkować wszystkie :) jak narazie bardzo dobrze mi to wychodzi :) ale takie produkty bardzo lubię i w sumie biorąc pod uwagę działanie i wydajność cena jest do przeżycia :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, cena trochę wysoka, ale ważne, że produkt jest dobry :)
OdpowiedzUsuńNigdy się jeszcze z tym nie spotkałam ale bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńVery useful for summer) thank you for a nice inspiring review!
OdpowiedzUsuńKireiKana
nic tylko kupować:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach herbaty w kosmetykach.Muszę kupić :) .
OdpowiedzUsuńCiekawy ten krem. Nie słyszałam wcześniej o tej marce.
OdpowiedzUsuńNie znam produktów tej marki, ale dobrze, że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńFajnych kremów nigdy za wiele :) Firme pierwszy raz widzimy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie mazidła do ciała :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńTen zapach musi byc rewelacyjny 😀
OdpowiedzUsuń