Dziś podumamy sobie o włosów myciu.
Będę mówić o szamponie z firmy Goldwell InnerEffect RePower do włosów farbowanych
Słowo od producenta: "Stosując szampon delikatnie oczyścisz swoje włosy, jednocześnie dbając o zachowanie intensywnego, promienistego koloru.
Jeżeli Twoje włosy są słabe i delikatne, możesz je wzmocnić korzystając z tej gamy pielęgnacyjnej Goldwell. System ochrony koloru współdziała z filtrami UV i przeciwutleniaczami, aktywne nano - kapsuły optymalizują transport lipidów do wnętrza włosów, a przenikające głęboko do wnętrza włosa proteiny zapewniają objętość, sprężystość i witalność.
Szampon chroni włosy przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych, wzmacnia kolor i delikatnie czyści."
Bohater w butli:
Od producenta:
Skład:
Otworek:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: specyfik ten otrzymałam od Handsome-men.pl. Normalnie można go znaleźć w sklepach fryzjerskich, gdzieś za ok. 55 zł.
Zapach: słodki, przyjemny, pudrowy.
Konsystencja: pachnący glutek.
Opakowanie i pojemność: butla plastikowa, w tonacji czerwonej z elementami niebieskości i białością napisów od producenta. Pojemność: 250 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Produkt powinien wystarczyć na kilka miesięcy użytku.
Działanie: przyjemne. Zacznę od tego, że rzadko używam szamponów przeznaczonych do włosów rozjaśnianych. Czemu? A temu, że mój skalp obdarzony ŁZS zwyczajnie nie trawi tego typu produktów i kaprysi, gdy tylko poczuje je na sobie. Powodem owego niepokoju łepetyny moim, powinno poszukać się w składach mazideł do włosów farbowanych, które często-gęsto zawierają składniki drażniące. Na szczęście, w przypadku używania produktu od Goldwell, żadne uczulenie czy podrażnienie nie pojawiło się u mnie. Szampon dobrze mył i pielęgnował me włosiska, sprawiając, że ich miodowe refleksy były lepiej widoczne. Specyfika używałam, trzymając go na chwilę po myciu, na partie włosowe od ucha w dół. Objętość równa ziarnku fasoli w zupełności wystarczała, aby kosmyki czuły się dobrze. Jeśli do tego dodam ładny zapach, wydajność i dostępność w sklepach fryzjerskich - ot całkiem zacny ziomek się jawi. Jedyne, nad czym ubolem to cena... 55 zł za szampon to sporo. Dlatego nie wiem, czy sięgnę po niego ponownie. No chyba, że wygram w Lotto.
Ocena: 4/5
Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.
Miałyście?
Kathy Leonia
PS. Zapraszam do polubienia Leona na FB: Klik!
PS2. Obserwatorzy znowu nawalają...
Ziomek z Obsługi Centrum Pomocy Blogera odpisał, że cyt. "tak po prostu czasem bywa..."
Cześć Leonie. Ta marka u mnie z reguły sie sprawdza, chociaz ostatnio rozczarowali mnie pianką mająca niby dodawać objętości;)
OdpowiedzUsuńOoo a jaka dokladnie to pianka byla?
UsuńNie znam, serwujesz dla mnie same nowości :)
OdpowiedzUsuńKtos musi xd
UsuńCena faktycznie spora. Ja jakoś dużej wagi do szamponu nie przykładam, bo według mnie musi jedynie dobrze oczyszczać i nie obciążać. Resztę mogą zrobić plukanki, maski, odżywki etc.
OdpowiedzUsuńW sumie tez prawda;)
UsuńPierwsze słyszę o tej marce:) cena odstrasza:)
OdpowiedzUsuńNo troche tak;(
UsuńCena dla mnie znacznie za wysoka ;p U mnie obserwatorzy działają :)
OdpowiedzUsuńKurcze,,, ale jakis restart robilas czy cos?
UsuńNie jakoś samo się naprawiło ;p
Usuńnie farbuję,to nie używam:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Lena tylko au naturel?;)
UsuńKurcze, faktycznie drogi...
OdpowiedzUsuńNice review dear! :)
OdpowiedzUsuńkiss
Trochę za drogi jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńDo włosów farbowanych...to coś dla mnie. Już nie pamiętam jaki mam naturalny kolor włosów. Uwielbiam je farbować, mimo, że włosy trochę się niszczą.
OdpowiedzUsuńNie farbuje włosów, więc nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Skład nie za piękny jak na koszt.
OdpowiedzUsuńZiomek nie wiem, co tam robi w tej robocie ;)
Cena rzeczywiście wysoko zaskakująca :)
OdpowiedzUsuńCena no cóż, odżywkowa :/
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to szamponu bym nie kupiła :/
OdpowiedzUsuńUżywam tylko łagodnych dla dzieci. Nie uczulają i nie mam łupieżu.
OdpowiedzUsuńNowy post!:))
xxBasia
Great review dear! :)
OdpowiedzUsuńVesna - Home Chic Club
http://vesna-kreativnostidrugesitnice.blogspot.rs/
dziwna konsystencja ^^
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńWonderful post ! :)xx
OdpowiedzUsuńVildana from Living Like V & Stalia Is BAE
nie miałam nigdy ;)
OdpowiedzUsuńNie wydaje tyle na szampon, ale w sumie lubię dobre szampony
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, cena faktycznie wysoka jak na szampon
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tej marki ani szamponu, cena dosyć wygórowana :) Również obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda tej ceny :P
OdpowiedzUsuńa ja myślę, że u mnie sprawdziłby się idealnie :)
OdpowiedzUsuńMoże się skusze :) Dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki , ale cena rzeczywiście dość wysoka
OdpowiedzUsuńhttp://roksanafashionist.blogspot.com/
I adore this brand) Their conditioner was my fav)
OdpowiedzUsuńKireiKana
Miałam szampon i był fajny, ale odżywka mi skleiła włosy.
OdpowiedzUsuńZbyt dużo złotóweczek jak dla mnie, wolę jakieś lepsiejsze odżywisko kupić :D
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, nie mam włosów farbowanych :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś bym się skusiła, za połowę ceny :D
OdpowiedzUsuńCo prawda wolę wybierać szampony bez silikonów, ale moim włosom mógłby się spodobać. Tylko cena jak na szampon jest za wysoka, wolałabym kombinować z odżywką. :)
OdpowiedzUsuńCena mnie zdecydowanie nie zachęca do zakupu :D
OdpowiedzUsuńCena mnie zdecydowanie nie zachęca do zakupu :D
OdpowiedzUsuńHm... Mimo działa nie wydałabym tych 55 złotych ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś przed dłuższy czas farbowałam włosy farbami Goldwell i byłam bardzo zadowolona, moja mama używa lakieru tej firmy, więc myślę, że produkty do pielęgnacji także są świetne :)
OdpowiedzUsuńJak dotąd słyszałam same dobre rzeczy o Goldwellu. Twoja ocena też całkiem dobrze wypadła. Muszę sprawdzić sama tę firmę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Jak jest na taki długi czas, to chyba warto kupić, szczególnie gdy odpowiada włosom i skórze. * U mnie "tak czasami bywa" jest już kilka dni :(
OdpowiedzUsuńNie używam takich:)
OdpowiedzUsuńnie miałam i pewnie mieć nie będę. :)
OdpowiedzUsuńczemuż to taki drogi:/?
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie, świetna recenzja :-)
OdpowiedzUsuńTa cena powala na kolana...
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, cena mnie przeraża XD
OdpowiedzUsuńmuszę go wyczaić jak moje mazidło się skończy, bo skóra dostaje ostro od problemów tarczycowych. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie cena trochę odstrasza, ale jak działa i jest wydajny, to pewnie od czasu do czasu można sobie na niego pozwolić albo po prostu czekac na jakas atrakcyjna promocje :)
OdpowiedzUsuńKojarzę go, ale nie używałam tego szamponu.
Dla mnie nowość :D
OdpowiedzUsuńGreat review:) kiss
OdpowiedzUsuńhttps://denimakeup95.blogspot.it
Interesting review dear!
OdpowiedzUsuńThank you so much for visiting my blog and for following me!<3 I followed you back!
http://marylyl.blogspot.com/
Cena wysoka...
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ładne opakowanie szamponu :)
OdpowiedzUsuńNie znam. :)
OdpowiedzUsuńno cena nie mała
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się że jest wydajny, tylko cena trochę wysoka :(
Really interesting post...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuńTo facet z obsługi się wysilił... uhuhu normalnie chyba go palce bolały :D
OdpowiedzUsuńCo do szamponu to nie dla mnie od 11 latencji swoich kudełków nie farbuje :)
Słyszeć o tej firmie słyszałam, jednak nie stosowałam i nie wiem czy będę miała okazję bo nie uśmiecha mi się wydawać prawie 6 dych na szampon ;) akurat ja od szamponu ze wszystkich kosmetyków do włosów oczekuje najmniej ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się opakowania , ale ta cena już nie ;)
OdpowiedzUsuńNie farbuję :)
OdpowiedzUsuńFarbujemy włosy i zależy nam na intensywnym kolorze utrzymującym się jak najdłużej więc może się skusimy :D
OdpowiedzUsuńNie farbuję włosów, ale widzę u Ciebie same nowości, które mogą pomóc komuś z moich znajomych. Fajny post. Wszystko super zrecenzowane. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMój blog KLIK