Dziś będzie pogadanka na temat podkładu matującego.
Wspomnę słów kilka o wyrobie z Rimmela, znanym pod nazwą Stay Matte.
Słowo od producenta: "Nowy podkład Rimmel Stay Matte zapobiega świeceniu się cery, a dzięki zastosowaniu mikrosferycznych pudrów skóra jest jedwabiście gładka i miękka. Lekka, kremowa formuła podkładu wyjątkowo łatwo rozprowadza się na skórze, a w połączeniu z emulgatorami żelowymi płynnie i równomiernie łączy się ze skórą bez rolowania się i efektu maski. Matowe wykończenie zawdzięcza opatentowanej japońskiej formule żelu pielęgnacyjnego. Zawarty w podkładzie kaolin zapewnia matową, lecz promienną cerę. Zawiera bardzo lekki matujący puder, wszystko po to, by stworzyć nieskazitelne, jedwabne, wolne od błyszczenia się wykończenie makijażu, które utrzymuje się cały dzień, pozostawiając skórę świeżą i naturalnie matową."
Skład:
Mazidło w butli:
Od producenta:
Otworek:
Na dłoni:
Na twarzy:
Szczegóły:
Cena i dostępność: swój egzemplarz wygrałam w rozdaniu, natomiast produkt można złapać w Rossmanie za ok. 30 zł. W promocji - 12 zł.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: smarowidło do matowienia facjaty.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, a'la tubka, w tonacji biało-kremowo-fioletowej z czarnymi napisami od producenta. Pojemność: 30 ml.
Wydajność: bardzo dobre. Takie opakowanie staczy na pół roku używania.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że moja skóra na twarzy jest wymagająca. Mianowicie przetłuszcza się niemiłosiernie. Każdy podkład ma z nią nie lada problem, aby "współpraca" przebiegała dłużej niż 3 godzin. Dlatego też, kierując się wyborem smarowidła czy też fluidu, muszę wybierać produkty matujące. Na podkład z Rimmela miałam chętkę już od dawna, ale zawsze jakoś zapominałam go kupić. Na szczęście wygrana w rozdaniu otworzyła mi drogę do możliwości przetestowania zioma. I powiem Wam, że zakochałam się w tym wyrobie z Rimmela od pierwszego nałożenia. Przede wszystkim matuje! I to nie na godzinę, nie na dwie, ale na całe 5 godzin. Jak używam przyjemniaczka? Ot banalnie! Mianowicie, wyciskam na dłoń objętość produktu równą ziarnku groszku. Następnie rozgrzewam palce i punktowo "kropkuję się". Potem następuje wklepywanie mazidła opuszkami palców. Delikatna konsystencja, iście kremowa i aksamitna, błyskawicznie "wtapia się" w moją karnację. Skóra nabiera zdrowego, ładnego wyglądu; nie ma błysku niczym na czerwonym dywanie. Jest spokój, jest opanowanie, jest stabilność. Dodam, że nic nie podrażnia, ani nie uczula. Jeśli do tego wspomnę o wydajności, szerokiej gamie odcieni i stosunkowo niskiej cenie w promocji - warto wypróbować. Ja z pewnością do podkładu z Rimmela wrócę nie raz. Polecam.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy i Leon
PS. Założyłam Instagrama.
Zapraszam: Klik!
Ja ogólnie byłam z niego zadowolona tylko kolory mi nie pasowały
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy dlatego, że rzadko nakładam podkłady a jak już to zwykle jest to coś lekkiego jak bb cream :D Ostatnio jak były promocje zastanawiałam się czy nie kupić sobie tego z SPF, też z Rimmela, ale w końcu stwierdziłam, że lepiej zainwestować w coś z wyższym SPF :/ Dzięki wielkie za komentarz u mnie, również z chęcią Cię zaobserwuję :)
OdpowiedzUsuńja obecnie potrzebuję czegoś nawilżającego, bo przesuszyła mi się skóra;/
OdpowiedzUsuńGreat review dear :)
OdpowiedzUsuńvesnamar.blogspot.rs
Mi żaden kolor z tego podkładu nie pasował :(
OdpowiedzUsuńu mnie słabo się sprawdza ale ja mam na prawdę wymagajćą cerę :(
OdpowiedzUsuńhaha opis konsystencji mnie rozwalił :D ♥
OdpowiedzUsuńproduktu nie miałam ale słyszałam o nim co nieco, głównie dobrych rzeczy :D fajnie, że ci się sprawdził ;)
gdy skończę zapas kremów bb to wezmę się za tego mata, bo moja twarz też się przetłuszcza i później brzydko świeci w strefie T :/
dzięki za recenzje :*
zapraszam ♥
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
Moja mama go miała, ale u niej się niestety warzył na twarzy :/
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, teraz jednak kiedy jest cieplej sięgam po lżejsze podkłady ;)
OdpowiedzUsuńA czy nie wysusza za bardzo?
OdpowiedzUsuńLubię podkłady od Rimmela, szczególnie ten Lasting Finish:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Miałam go kiedyś i ten odcień ale musiałam go mieszać z ciemnym bo był za jasny :) ale nawet jest fajny :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale zachęciłaś do kupna :) Fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńIdzie lato to przydało by się zainwestować w podkład matujący w fluidzie na większe wyjścia
OdpowiedzUsuńWpadłam na insta:)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam;)
OdpowiedzUsuńnie wierzę,że masz instagrama :D
OdpowiedzUsuńNie znam tego podkładu. Jakoś nie było nam nigdy po drodze ;) Mam innych ulubieńców :P
OdpowiedzUsuńsuper, że jesteś zadowolona, użyłam tego podkładu kiedyś bo moja siostra go miała, dla mnie był za ciężki, wolę bardziej rzadkie podkłady
OdpowiedzUsuńDla mnie mają za ciemne odcienie niestety :(
OdpowiedzUsuńNie stosowałam i pierwszy raz go widzę:)
OdpowiedzUsuńMój ukochany fluid. ;) ile razy testowałam co innego to zawsze, od dawien dawna wracam do niego - jest najlepszy! ;)
OdpowiedzUsuńDziwię się, że tak późno założyłaś;p
OdpowiedzUsuńA ja jednak uważam, że on ma zapach ;p Używałam ten podkład, mam nawet kilka testerków jego w domu ;p Miałam problem ze znalezieniem swojego odcienia, bo większość z nich jest dość różowa, co jest dla mnie minusem, ale nie aż tak dużym jak jego ciężka konsystencja i fakt, że brudzi. Zostaje w dużych ilościach np. na kurtce, a że ja często dotykam twarzy, to gdy byłam na studiach i go używałam to brudziłam potem kartki i zeszyty. Dlatego nie jestem jego zwolenniczką. Ale wiem, że ma swoje fanki.
OdpowiedzUsuńMam go od jakiegoś czasu, ale nawet on nie matuje mojej cery. Po godzinie w ogóle go nie widać. Za to ładnie kryje i nadaje się na zakrycie wyprysków. :)
OdpowiedzUsuńJa też zwykle wybieram najjaśniejsze odcienie typu 'ivory' :)
OdpowiedzUsuńNie używam podkładów, ale czasami zastanawiam się nad wypróbowaniem jakiegoś. Może kiedyś wypróbuję tego podkładu, oczywiście będę czaiła się na niego w promocji :)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj dopiero któryś raz ale już kocham Twoje recenzje - ziom, facjata, smarowidło, zacne - nareszcie ktoś pisze po swojemu a nie jak producenci kosmetyków. Brawo Ty :)
OdpowiedzUsuńA co do podkładu to jestem go ciekawa i jak tylko wykończę mojego staruszka to zakupię sobie ten :)
Nie miałam, ale byłby idealny do mojej cery :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i lubię, choć trochę mi przeszkadza, że jest taki "suchy".
OdpowiedzUsuńjest idealny :) nawet cena jest ok ja za taką markę :)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził:(
OdpowiedzUsuńUżywałam u mnie sprawdził się naprawdę dobrze i mogla bym go polecać ;-)
OdpowiedzUsuńOstatnio przez nieuwagę kupilam zly odcień no i leży sobie i marnieje
Jak nałożę podkład, to wszystkie zmarszczki mi widać ;)
OdpowiedzUsuńDosyć często mam problem ze świecącą się twarzą, więc myślę, że ten produkt jest akurat dla mnie. Wcześniej jeszcze nigdy go nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńdużo dziewczyn go poleca na youtubie :) to coś musi w nim być.
OdpowiedzUsuńStosuje regularnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubie :)
Zapraszam https://marrstyle.blogspot.com/
Mam puder z tej serii, muszę spróbować też tego podkładu:)
OdpowiedzUsuńJa swój ostatni podkład kupiłam w eclerku i jestem z niego bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńNie używam matujących podkładów bo mi nie służą, polecę go swojej córce ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam ten podkład, ale oczywiście jest ciut za ciemny:/ więc czekam na lato. W prawdzie używałam go kilka razy mieszany z innym podkładem, ale mam wrażenie że mnie zapycha. No ale potrzebuję więcej czasu, żeby stwierdzić to na 100%.
OdpowiedzUsuń,,smarowidło do matowienia facjaty'' uwielbiam Cię za te opisy:-)
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności używania :)
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie wylądował w koszu:( MASAKRA
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim wiele dobrego i mam zamiar w niedługim czasie go przetestować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kusi mnie oj kusi:)
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę ciekawy podkładzik;) Na promocji można go dorwać naprawdę tanio a jakoś nigdy nie wpadł do mojej kosmetyczki...
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńSkoro matuje na 5godz to jak będzie w promocji to z miłą chęcią się na niego skuszę :D
OdpowiedzUsuńNa mój wyjazd na pewno się sprawdzi! <3
OdpowiedzUsuńTeż mam bardzo wymagającą skórę. Ledwo wyjdę na słońce, a już świecę się jak wampir ze Zmierzchu :D
OdpowiedzUsuńhttp://apocalypse2189.blogspot.com/
Great review sweetheart...thx for sharing!
OdpowiedzUsuńMiałam i go bardzo nie lubię :( Wysusza mi skórę :(:(:(
OdpowiedzUsuńmusiałabym zobaczyć na mojej skórze :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu produktów, ale wyglada fajnie :*
OdpowiedzUsuńMaty niestety nie służą korzystnie mojej cerze .
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś ten podkład, ale u mnie się nie sprawdził, bo nawet najjaśniejszy kolor z upływem dnia robił się za ciemny i słabo za to uwielbiam puder matujący własnie z Rimmela i transparentny kolor jest dla mnie idealny ;) taki bladziuch jestem
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, otwór mnie zniechęcił;/ ale słyszałam wiele pozytywnych opinii, teraz również od ciebie, wiec może się za jakiś czas skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTwisted Mouse
Tego produktu jeszcze nie miałam, ale chyba niedługo skuszę się na niego. Słyszałam wiele dobrych opinii, więc może sprawdzi się też u mnie. Chociaż mój aktualny podkład jest dla mnie najlepszy. Ale zawsze trzeba spróbować czegoś nowego. :)
OdpowiedzUsuńMiałam go. Był ciutkę zbyt gęsty jak na mnie. Ale całkiem ok mi się go używało. Jednak nie mogłam dobrać odpowiedniego odcienia :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Miłego weekendu życzę :)
ostatnio zastanawiałam się nad nim i chyba go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJa mam od nich ten 25h i jestem bardzo zadowolona z niego :)
OdpowiedzUsuńja go bardzo lubie , juz jestem na 4 opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńużywałam go od kilku lat bo miał dobre krycie ;) teraz wolę lżejsze ;)
OdpowiedzUsuńMam jego brata ;D I bardzo lubię choć troszkę za ciemny kolor mam ;x
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Moim zdaniem jest strasznie ciezki, robi okropna maske na twarzy i kolory wpadaja w roz:/ Nie lubilam go
OdpowiedzUsuńUwielbiam puder prasowany z tej serii, podkład niestety nie przypadł mi do gustu, jest dla mnie zbyt gęsty i kolor niestety nie taki :(
OdpowiedzUsuń