Dziś podumamy sobie o peelingach z Kremowo.pl
Będą to peelingi: z nasion malin, z nasion truskawek, z aronii.
Słowo od producenta: "
a) peeling z nasion malin:
Wysuszone, zmielone pestki (nasiona) malin przeznaczone do mechanicznego usuwania martwego naskórka. Peeling posiada cząsteczki o nieco zróżnicowanej wielkości. Jest dość ostry. Nadaje się do złuszczania martwego naskórka ciała i twarzy. W zależności od stosowanej siły nacisku i czasu peelingowania proces złuszczania może być intensywny lub delikatny (np. w okolicy twarzy, szyi, dekoltu). Peeling szczególnie przydatny może być w przypadku nadmiernego rogowacenia naskórka i wiotkości skóry. Warto znaleźć dla niego miejsce w regularnej pielęgnacji. Po peelingu przez skórę lepiej przenikają dobroczynne substancje.
Działanie peelingu z nasionami z malin
- Złuszcza martwe komórki naskórka, zmniejszając warstwę rogową skóry,
- Przy regularnym stosowaniu pobudza regenerację, zwiększa grubość warstw komórek skóry,
- Pobudza syntezę kolagenu,
- Wygładza, ujędrnia, zmiękcza skórę,
- Spłyca widoczność drobnych zmarszczek,
- Oczyszcza z powierzchniowych zanieczyszczeń,
- Odblokowuje zaczopowane ujścia gruczołów łojowych (pory),
- Pobudza mikrokrążenie krwi,
- Wyrównuje koloryt skóry,
- Zmniejsza widoczność przebarwień, blizn i rozstępów,
- Wspomaga walkę z cellulitem,
- Zwiększa wchłanianie preparatów kosmetycznych, np. maseczek i kremów, dzięki czemu ich działanie jest efektywne,
- Przy dłuższym kontakcie peelingu z nasion malin ze skórą (w przypadku maseczki czy okładu), zostają do niej dostarczone substancje odżywcze zawarte w zmielonych pestkach, m.in. witaminy C, E, kwasy owocowe i antocyjany. Skóra staje się bardziej gładka, zmniejszają się tendencje do zanieczyszczenia skóry, powstawania zaskórników. Okład z nasion malin sprzyja regeneracji, odżywieniu i nawilżeniu skóry. Działa łagodząco.
Informacje techniczne
Surowiec w formie dość drobnych, beżowobrązowych cząstek, o delikatnym, charakterystycznych, roślinnym zapachu. Nierozpuszczalny w wodzie i olejach. Gęstość nasypowa różni się w zależności od stopnia zagęszczenia produktu. Orientacyjnie - 1 ml peelingu z nasion malin waży około 0,45 g.
Produkt Polski.
Peeling z pestek malin należy przechowywać w szczelnie zamkniętych opakowaniach, z dala od wilgoci, w chłodnym miejscu.
b) peeling z nasion truskawek:
Wysuszone, zmielone pestki (nasiona) truskawek przeznaczone do mechanicznego usuwania martwego naskórka. Peeling posiada cząsteczki o nieco zróżnicowanej wielkości. Jest dość ostry. Nadaje się do złuszczania martwego naskórka ciała i twarzy. W zależności od stosowanej siły nacisku i czasu peelingowania proces złuszczania może być intensywny lub delikatny (np. w okolicy twarzy, szyi, dekoltu). Peeling szczególnie przydatny może być w przypadku nadmiernego rogowacenia naskórka i wiotkości skóry. Warto znaleźć dla niego miejsce w regularnej pielęgnacji. Po peelingu przez skórę lepiej przenikają dobroczynne substancje.
Działanie peelingu z nasionami truskawek
- Złuszcza martwe komórki naskórka, zmniejszając warstwę rogową skóry,
- Przy regularnym stosowaniu pobudza regenerację, zwiększa grubość warstw komórek skóry,
- Pobudza syntezę kolagenu,
- Wygładza, ujędrnia, zmiękcza skórę,
- Spłyca widoczność drobnych zmarszczek,
- Oczyszcza z powierzchniowych zanieczyszczeń,
- Odblokowuje zaczopowane ujścia gruczołów łojowych (pory),
- Pobudza mikrokrążenie krwi,
- Wyrównuje koloryt skóry,
- Zmniejsza widoczność przebarwień, blizn i rozstępów,
- Wspomaga walkę z cellulitem,
- Zwiększa wchłanianie preparatów kosmetycznych, np. maseczek i kremów, dzięki czemu ich działanie jest efektywne,
- Przy dłuższym kontakcie peelingu z nasion truskawek ze skórą (w przypadku maseczki czy okładu), zostają do niej dostarczone substancje czynne zawarte w zmielonych pestkach, m.in. witamina C, kwasy owocowe, polifenole, minerały. Skóra staje się bardziej gładka, zmniejszają się tendencje do zanieczyszczenia skóry, powstawania zaskórników. Okład z nasion truskawek sprzyja łagodzeniu i gojeniu stanów zapalnych. Działa bakteriobójczo. Wspomaga regenerację, nawilżenie skóry a także stymuluje jej funkcje ochronne.
Informacje techniczne
Surowiec w formie dość drobnych, beżowobrązowych cząstek, o delikatnym, charakterystycznych, roślinnym zapachu. Nierozpuszczalny w wodzie i olejach. Gęstość nasypowa różni się w zależności od stopnia zagęszczenia produktu. Orientacyjnie - 1 ml peelingu z nasion truskawek waży około 0,45 g.
Produkt Polski.
Peeling z pestek truskawek należy przechowywać w szczelnie zamkniętych opakowaniach, z dala od wilgoci, w temperaturze pokojowej.
c) peeling z aronii:
Wysuszone, zmielone pestki i wytłoki z aronii przeznaczone do mechanicznego usuwania martwego naskórka. Peeling posiada cząsteczki o nieco zróżnicowanej wielkości. Jest dość ostry. Nadaje się do złuszczania martwego naskórka ciała i twarzy. W zależności od stosowanej siły nacisku i czasu peelingowania proces złuszczania może być intensywny lub delikatny (np. w okolicy twarzy, szyi, dekoltu). Peeling szczególnie przydatny może być w przypadku nadmiernego rogowacenia naskórka i wiotkości skóry. Warto znaleźć dla niego miejsce w regularnej pielęgnacji. Po peelingu przez skórę lepiej przenikają dobroczynne substancje. Peeling z aronii jest polecany dla cery normalnej, mieszanej, tłustej, ale również skłonnej do alergii, suchej i dojrzałej.
Działanie peelingu z pestkami i wytłokami z aronii
- Złuszcza martwe komórki naskórka, zmniejszając warstwę rogową skóry,
- Przy regularnym stosowaniu pobudza regenerację, zwiększa grubość warstw komórek skóry,
- Pobudza syntezę kolagenu,
- Wygładza, ujędrnia, zmiękcza skórę,
- Spłyca widoczność drobnych zmarszczek,
- Oczyszcza z powierzchniowych zanieczyszczeń,
- Odblokowuje zaczopowane ujścia gruczołów łojowych (pory),
- Pobudza mikrokrążenie krwi,
- Wyrównuje koloryt skóry,
- Zmniejsza widoczność przebarwień, blizn i rozstępów,
- Wspomaga walkę z cellulitem,
- Zwiększa wchłanianie preparatów kosmetycznych, np. maseczek i kremów, dzięki czemu ich działanie jest efektywne,
- Przy dłuższym kontakcie peelingu z aronii ze skórą (w przypadku maseczki czy okładu), zostają do niej dostarczone substancje czynne zawarte w zmielonym surowcu, m.in. witaminy: C, A, E, z grupy B, P; kwasy owocowe; minerały: miedź, jod, mangan, molibden, bor, kobalt; pektyny, błonnik. Skóra staje się odświeżona, bardziej gładka, zmniejszają się tendencje do zanieczyszczenia skóry, powstawania zaskórników. Okład z pestek i wytłok aronii sprzyja gojeniu stanów zapalnych i alergicznych. Nawilża i odżywia skórę. Wzmacnia jej funkcje ochronne.
Informacje techniczne
Surowiec w formie dość drobnych, ciemnoszarych cząstek, o charakterystycznym, roślinnym zapachu. Nierozpuszczalny w wodzie i olejach. Gęstość nasypowa różni się w zależności od stopnia zagęszczenia produktu. Orientacyjnie - 1 ml peelingu z czarnuszki siewnej waży około 0,5 g.
Produkt Polski.
Peeling z nasion czarnuszki siewnej należy przechowywać w szczelnie zamkniętych opakowaniach, z dala od wilgoci, w temperaturze pokojowej.
Produkty w okazałości.
a) peeling z nasion malin:
W opakowaniu:
Na dłoni:
b) peeling z nasion truskawki:
W środku:
Na dłoni:
c) peeling z aronii:
W środku:
Na dłoni:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkty dostałam od Kremowo.pl. Normalnie można je ucapić właśnie tam, gdzie kosztują ok. 4 zł każdy.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: proszkowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie w formie ekologicznej, papierowej torebki z zamknięciem. Pojemność: 50 g.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie staczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że to moja nie pierwsza styczność z półproduktami w formie peelingów. Wcześniej używałam zmielonych nasionek kawy, które działanie miały podobne. I odkąd zauroczyłam się tego typu peelingami naturalnymi, tak ciężko mi wrócić do tych drogeryjnych. Za co uwielbiam więc peelingi z Kremowo.pl? Przede wszystkim, za to, że korzystając z dobroci pól i lasów polskich, stworzyli kosmetyk 100% swojski, bez zbędnej chemii i ulepszaczy. Peelingując się takim cudakiem wiemy, że nasza skóra nie dostanie niepotrzebnej dawki chemikaliów, ani konserwantów. Oprócz naturalności, produkty te świetnie działają i są niezwykle wydajne; dosłownie kilkanaście drobinek wystarczy na łagodny peeling całej twarzy. Jestem dosłownie oczarowana peelingami tymi i szczerze je polecam. Ich używanie to czysta przyjemność bez podrażnień.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy i Leon
Cena i dostępność: produkty dostałam od Kremowo.pl. Normalnie można je ucapić właśnie tam, gdzie kosztują ok. 4 zł każdy.
Zapach: bez zapachu.
Konsystencja: proszkowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie w formie ekologicznej, papierowej torebki z zamknięciem. Pojemność: 50 g.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie staczy na kilka miesięcy używania.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że to moja nie pierwsza styczność z półproduktami w formie peelingów. Wcześniej używałam zmielonych nasionek kawy, które działanie miały podobne. I odkąd zauroczyłam się tego typu peelingami naturalnymi, tak ciężko mi wrócić do tych drogeryjnych. Za co uwielbiam więc peelingi z Kremowo.pl? Przede wszystkim, za to, że korzystając z dobroci pól i lasów polskich, stworzyli kosmetyk 100% swojski, bez zbędnej chemii i ulepszaczy. Peelingując się takim cudakiem wiemy, że nasza skóra nie dostanie niepotrzebnej dawki chemikaliów, ani konserwantów. Oprócz naturalności, produkty te świetnie działają i są niezwykle wydajne; dosłownie kilkanaście drobinek wystarczy na łagodny peeling całej twarzy. Jestem dosłownie oczarowana peelingami tymi i szczerze je polecam. Ich używanie to czysta przyjemność bez podrażnień.
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy i Leon
Chętnie wypróbuję. Fajne.
OdpowiedzUsuńOoo! To mi się podoba :) W ogóle uwielbiam wszelkiego rodzaju peelingi <3
OdpowiedzUsuńI love this kind of peelings!
OdpowiedzUsuńGreat review dear! :)
OdpowiedzUsuńo, fajny piling;) i taki naturalny :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używam peelingu, ale siostra tak **
OdpowiedzUsuńNigdy takich peelingów nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze takiego peelingu, ale koniecznie muszę kupić bo i cena świetna.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie :D Najbardziej kusi mnie malinowa wersja ;)
OdpowiedzUsuńo proszę,w takich torebkach kupuję herbatę i myślałam że to ona a to peeling:)) i to widzę że wart uwagi
OdpowiedzUsuńWybieram malinowy. * Dobrze, że jest już chociaż słoneczko na niebie i na jego widok robi się już wiosennie :)
OdpowiedzUsuńI tu mogę napisać , że człowieka cały życie się uczy :) Aż miło poszerzyć horyzonty nawet dotyczące pielęgnacji
OdpowiedzUsuńchętnie sprawdzę co jeszcze mają na Kremowo.pl :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńWydają się być naprawdę ciekawe, kiedyś z chęcią je przetestuję :)
OdpowiedzUsuńJuż same nazwy zachęcają do ich kupienia :)
OdpowiedzUsuńMalwiny, truskawki, ahh!
Very interesting because I don't know this kind of peeling.
OdpowiedzUsuńOh dear! I know I'm not posting in my blog.. just yesterday I wrote down few of the pieces... tomorrow I'll surely post...hugs
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie zachęciły te peelingi, wolę chyba standardowe ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z peelingami :D Coś dla mnie .
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wersje :)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuję ten produkt.
OdpowiedzUsuńMiałam chyba wszystkie z ZSK tanie i świetne!
OdpowiedzUsuńTym razem się rozpisałaś ;p
OdpowiedzUsuńLubię ich oleje i olejki eteryczne, ale peelingi to nie moja bajka ;/
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale z tego co u Ciebie przeczytałam, zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNigdy takiej wersji nie próbowałam!
OdpowiedzUsuńTakie peelingi stosuję od dłuższego czasu i fajne są :)
OdpowiedzUsuńWiesz, nie miałam nigdy takiego peelingu a szczerze mnie zainteresowałaś! No i ta cena .:D
OdpowiedzUsuńObszerna recenzja.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
As usual very interesting post! Have a nice weekend)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy tego typu peelingów, muszę kiedyś spróbować!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Wydaje sie bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJakoś ciągle nie mogę się przekonać do takiej formy :P
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że będą po nim takie fajne efekty. :) Nigdy nie testowałam peelingu z malin, ale mnie zachęciłaś. Miłego piątku.
OdpowiedzUsuńBrzmi wspaniale!
OdpowiedzUsuńO ja Cię :-) super że o nich napisałaś. Super cena skład i wydajność. Czego chciec wiecej :) Włąsnie szperam na ich stronie i cos tam na pewno zamówie :-)
OdpowiedzUsuńWszelkim peelingom mówię tak :)
OdpowiedzUsuńMamy dwa kawowe, naturalne peelingi ale jeszcze czekają na swoją kolej :) Twoje wydają się jednak ciekawsze ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się fajny, ale jednak nie przepadam za proszkowymi peelingami.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale skutecznie mnie zachęciłaś !:)
OdpowiedzUsuń4zł za duże i wydajne opakowanie, dodatkowo z super działaniem - chyba cudo ;p Nigdy nie miałam, chętnie kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńSuper właściwości mają tego peelingi i to za tak niską cenę. Jestem pozytywnie zaskoczona! :)
OdpowiedzUsuń