Dziś sobie twarz przypudrujemy.
Będę mówić o Rimmel Stay Matte, czyli pudrze matującym.
Słowo od producenta: "Puder nowej generacji zawierający naturalne składniki.
- Bawełna - długotrwale i skutecznie kontroluje błyszczenie się skóry, eliminując nadmiar sebum.
- Rumianek - koi wszelkie podrażnienia i redukuje zaczerwienienia.
- Ogórek - delikatnie odświeża i pomaga zachować czystość porów."
Produkt w opakowaniu:
Po otwarciu:
Na dłoni:
Na twarzy:
Szczegóły:
Cena i dostępność: produkt kupiłam w Rossmanie za jakieś 20 zł.
Zapach: ładny, delikatny.
Konsystencja: pudrowa.
Opakowanie i pojemność: opakowanie plastikowe, w charakterze kasetki, w tonacji przezroczystej ze złotymi napisami od producenta. Pojemność: 14 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Takie opakowanie starczy na pół roku używania.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że jestem uzależniona od pudrów matujących. Nie wyobrażam sobie ich nie mieć w swojej kosmetyczce. Tylko taki puder okiełza moją tłustą cerę i nie sprawi, że będzie ona wyglądała jak olej kujawski. Puder z Rimmela co prawda do geniuszy matu nie należy - ot raptem trzy, cztery godziny - ale jego aplikacja i sam zapach wynagradzają ów drobny mankament nietrwałości. Produkt dobrze się nakłada pędzlem, dzięki czemu szybko się on wtapia w skórę, nadają jej stonowany, matowy wygląd. Mazidło nie roluje się w ciągu dnia, ani nie wchodzi w pory skóry; zanika bardzo naturalnie. Skóra prezentuje się ładnie, świeżo, bez efektu maski. Dodam, że puder nie zapycha ani nie uczula mnie. Jest tani, wydajny, łatwo dostępny i przyjemnie pachnący. Czego chcieć więcej? Ano, gdyby tylko matowił na cały dzień to bym była w siódmym niebie. A tak to jestem co najwyżej w trzecim.
Ocena: 4/5
Miałyście?
Kathy i Leon
They fits you very well
OdpowiedzUsuńLubię ten puder. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam na niego ochotę, ale potem mi przeszło. Na razie mam zapas innych.
OdpowiedzUsuńmęczę podkład Stay Matte, jakoś nie podoba mi się ta seria. Może puder jest lepszy?
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię ❤❤
OdpowiedzUsuńKiedyś kupowałam go regularnie, teraz testuję inne opcje ;)
OdpowiedzUsuńMiałam, jako hit wszystkich, u mnie niczym szczególnym się nie wykazał :/
OdpowiedzUsuńNie znam ;)
OdpowiedzUsuńW końcu doczekałem się, że coś nie dostało maksymalnej oceny.
OdpowiedzUsuńGreat review!! :)
OdpowiedzUsuńHappy Women’s Day! ♡
Nie lubię go za pękające opakowanie :P
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły jak widzę.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńBrak trwałości to jednak nie jest dla mnie mały mankament ;)
OdpowiedzUsuńAle mimo wszystko zapamiętam, może kiedyś przetestuje ;)
Nie znam, zresztą rzadko używam pudru. * Bardzo miłego dzisiejszego Dnia Kobieto :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go kiedyś bardzo często, w czasach studiów i niby dobrze się sprawdzał ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez pudrów sypkich np. ryżowych, czy bambusowych. Te jak dla mnie matują najlepiej:)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to zapomniany kosmetyk ;))
OdpowiedzUsuńUżywałam go w liceum, ja nie polecam, są dużo lepsze pudry :)
Dla mnie ten puder jest idealny. :) Ja używam odcienia 003 :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNawet fajny:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Chętnie pretestuje .Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie puder jest świetny :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim sporo, ale chyba jeszcze nigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go ale widzę całkiem niezły jest
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda.
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet. :)
Muszę go w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale mogłabym spróbować. Chętnie sięgam po takie lżejsze pudry, za podkładami w kremie nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec! Ma okropny skład i bardzo chciałabym zmienić ten produkt na coś innego, ale jak dotąd nie znalazłam nic, co by mogło z nim konkurować :P
OdpowiedzUsuńMam go i sobie chwalę
OdpowiedzUsuńWiesz, to jest właśnie puder, którego używam :). Mam bardzo wrażliwą cerę i do tego bladą - a tu mi na obu frontach ten puder spasował :) <3
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy, ale ja jednak wolę pudry typowo białe (ryżowe) :D
OdpowiedzUsuńTroszkę szkoda, że mało trwały, ale zawsze można się poprawić ;)
OdpowiedzUsuńdużo o nim dobrego w internecie, chyba w końcu sama wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKiedyś go miałam i byłam średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńMój blog.
I usually like Rimmel products but this one contains parabens :(
OdpowiedzUsuńHave a good weekend
Bardzo to lubię. Jak użyję utrwalacza to jest lepiej :)
OdpowiedzUsuńmiałam go ale zdecydowanie bardziej wolę pudry mineralne
OdpowiedzUsuńNawet niezły puder choć nie dla mnie .
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale lubię czasami używać tego typu kosmetyków, więc muszę zapamiętać ;)
OdpowiedzUsuń