Dziś przygotujemy sobie zdrową i jakże smaczną potrawkę z kaszy bulgur.
Oto jak wyszło:
Składniki:
1 torebka kaszy bulgur
ok. 7 kostek mrożonego szpinaku
połowa czerwonej papryki
2 ząbki rozgniecionego na tarce czosnku
1 duża cebula
2 łyżki masła
przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie
Dekoracja:
koperek
Czynności:
1. Kaszę gotujemy na miękko ok. 20 minut w osolonej wodzie. Gdy się ugotuje, wyjmujemy ją z torebki i przekładamy do innego garnka.
2. Warzywa myjemy, kroimy według uznania (tu ciekawostka: im drobniejsze warzywa będą, tym szybciej się podsmażą) po czym wrzucamy na patelnię. Do tego dodajemy mrożony szpinak (mała rada: mrożone brykiety szpinaku polecam wyjąć z zamrażalnika minimum 2 godzin przed przyrządzaniem dania, aby nieco "odtajały"). Całość doprawiamy jak tam nam się widzi solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi i smażymy kilka minut na maśle, aż będą miękkie, czyt. cebula się zeszkli.
3. Gdy warzywa się nam ładnie upichcą, całość patelni, razem z pozostałym sosem maślanym, przelewamy do garnka z kaszą. Tak połączone składniki gotujemy chwilkę, aby wszystkie smaki się połączyły.
4. Gdy uznamy, że konsystencja dania jest odpowiednia, przekładamy stosowną porcję na talerz.
5. Zdobimy koperkiem
6. Gapimy się z ukontentowaniem
7. Żremy!
Wypróbujecie?
Kathy i Leon
Wypróbuję na pewno :-) Kaszę bulgur uwielbiam...
OdpowiedzUsuńja ją ostatnio odkryłam i też polubiłam bardzo:)
UsuńJa jeszcze nic nie robiłam z kaszy bulgur! Fajny prosty przepis, trzeba spróbować!
OdpowiedzUsuńproste przepisy najlepsze:)
UsuńThanks for the interesting post! Have a great Sunday)
OdpowiedzUsuńthe same to U:)
UsuńSpróbuję bulgura. Fajny przepis
OdpowiedzUsuńdaj znać jak Ci będzie smakować;)
UsuńOd dawna zamierzam wypróbować bulgur, ale zabieram się za to jak pis do jeża ;) Najwyższa pora go przygotować :))
OdpowiedzUsuńNa smaczne nie wygląda, ale zdrowe jedzenie ma to do siebie właśnie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za te rozmowy kwalifikacyjne :)
I really like Bulgur, especially in salads.
OdpowiedzUsuńHave a good Sunday
It seems yummy, I love vegetables!
OdpowiedzUsuńHave a lovely day!
zostaw mi trochę:D
OdpowiedzUsuńwygląda smacznie i sycąc, dziś otwieram sezon grillowy :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych kasz :) Uwielbiam ją w różnych daniach :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam mega fazę na kaszę bulgur.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, kasza jest niezła, ale wolę gryczaną 😜
OdpowiedzUsuńHave a lovely day!
OdpowiedzUsuńKiss
Chyba raczej nie dla mnie, chociaż szpinak bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńSzpinak zawsze spoko :D
OdpowiedzUsuńlubię i bulgur i szpinak ;) Takie na lunch do pracy fajne danie , na obiad musiałabym dać kurczaka albo indyka;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że danie bez mięsa jest mało syte.
UsuńTroszkę jak zupka albo mi się wydaje ;P
OdpowiedzUsuńLubię różne kasze, a tej jeszcze nie jadłam. Za to nie lubię mrożonego szpinaku. Tęsknię już za świeżym - tego mogę zjeść tonę. :)
OdpowiedzUsuńwygląda super ;)
OdpowiedzUsuńz kaszą bulgur jeszcze nic nie jadłam! muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńSmaka mi narobiłaś ! :D
OdpowiedzUsuńOoo ciekawe danie. Na pewno smaczne i zdrowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie przepisy :D
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tej kaszy w ustach :-) chętnie sprawdzę, bo szpinak uwielbiam ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńSmakowicie to wygląda,chciałabym spróbować to danie,bo nigdy nie miałam okazji jeść niczego z kaszą bulgur ;) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńA powiem Ci, ze chętnie wypróbuję chociaż jadam mało zup :D
OdpowiedzUsuńÑami ñami♡ Qué buena pinta! Besos blleza
OdpowiedzUsuńAkurat tej kaszy nie lubię. ;\
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńLubię i jadam taką kaszkę :D
OdpowiedzUsuńMuszę ją kiedyś zrobić :]
OdpowiedzUsuńNieeee :p
OdpowiedzUsuńNie jadłam :)
OdpowiedzUsuńKaszy bulgur jeszcze nie jadłam, ale potrawka wygląda apetycznie, więc chętnie wypróbuję przepis:)
OdpowiedzUsuńTego rodzaju kaszy jeszcze nie smakowałam ;)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Samo zdrowie:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tą kaszę :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuń"6. Gapimy się z ukontentowaniem
OdpowiedzUsuń7. Żremy! "
Uwielbiam <3
Interesting post! Have a lovely Day! 👌👌👌
OdpowiedzUsuńSzpinak, czosnek i kasza - brzmi smakowicie :)
OdpowiedzUsuńa ja mięsa nie jem, więc idealnie wpasowałaś się w moje gusta :D pożyczam przepis!
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada :)
OdpowiedzUsuńIiiii... bez mięsa? Blee :P
OdpowiedzUsuńtam gdzie szpinak, tam i moje serce! :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym jej skosztowała 😋
OdpowiedzUsuńCzegoś takiego jeszcze nie jadłam , ale na pewno jest zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńChętnie sobie zjem Kochana :*
OdpowiedzUsuńjestem ogromną fanką mięsa, ale ostatnio coś coraz częściej sięgam po dania bezmięsne... Moje pierwsze spotkanie ze szpinakiem nie zakończyło się zbyt owocnie, ale powoli zaznajamiam i zaprzyjaźniam się z tym zielonym tworem i jak tylko się do niego przekonam to chętnie wypróbuję Twój przepis.
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy kaszy bulgur, ale wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńLook delicious!!!
OdpowiedzUsuńooooo chętnie zjadłabym :D
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńNa pewno było smacznie :D
To naprawdę pyszna propozycja.
Pozdrowionka serdeczne! :)
Wygląda pysznie, muszę spróbować a takiej kaszy jeszcze nie jadłam ! :D
OdpowiedzUsuńPrzepyszna zupa :) Na wiosnę wsam raz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Looks yummy) I'd love to try it!
OdpowiedzUsuńNice post!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam kaszy bulgur ;/
OdpowiedzUsuń