Dziś kolejna odsłona mojej termicznej miłości.
Oto szał niebieskości.
Gdy jest zimno:
Gdy jest ciepło:
Oto bohater manicure:
Jak widzicie moja termiczna obsesja:Klik! ma się dobrze.
To jaki efekt dają na szponach w zależności od ciepła czy zimna jest niebywały.
Co prawda trzeba nałożyć 3 warstwy tego lakieru, aby przejścia między kolorami były widoczne, ale myślę, że nie jest to problematyczne zbytnio.
Trwałość - standardowa jak przy hybrydach, czyli do 2 tygodni.
Do przetestowania mam jeszcze 8 innych połączeń kolorystycznych, także spodziewajcie się niebawem kolejnego termicznego ziomka.
A Wy co dziś na szponach macie?
Kathy i Leon
Widać, że to lubisz ;)
OdpowiedzUsuńSuper pazurki. Ja niebawem też będę miała jakiś kolorek, ale jeszcze nie wiem jaki, bo czekam, aż mi koleżanka doradzi he he :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) mam jeden jakieś termiczny, ale z butelkowej zieleni zmienia się na odcień różu :)
OdpowiedzUsuńTakie morskie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńI have my manicure in copper. That blue it's stunning!
OdpowiedzUsuńThat reminds me of my blue nailpolish which I should use again soooon.
OdpowiedzUsuńHave a good weekend
Ciekawy wynalazek ;-) Ja mam dziś złoto na pazurkach :-)
OdpowiedzUsuńfajne, nie miałam jeszcze termicznych lakierów.
OdpowiedzUsuńMuszę pomalować, termiczne lakiery ciekawe
OdpowiedzUsuńja myślę już nad kolejnymi paznokciami, chociaż moje hybrydy mają raptem tydzień:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuńKolorek ładny, ale do mnie jakoś te termiczne lakiery nie przemawiają ;)
OdpowiedzUsuńInteresting shade... looks light
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze żadnego takiego lakieru, ale bardzo mi się podobają :) Musze kupić :)
OdpowiedzUsuńSama idea fajna, ale krycie jakieś takie słabe :/
OdpowiedzUsuńSwietny kolor :) Jak koja Corsa;)
OdpowiedzUsuńTaki atramentowy ten niebieski. Dziś mam róż na szponach ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam termiczne lakiery !
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńŚlicznie ☺
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły :))
OdpowiedzUsuńbajeranckie te pazurki! :) miłego weekendu, Kathy :) ;*
OdpowiedzUsuńFajne są takie lakiery które pod wplywem ciepła zmieniają kolor, chętnie bym sobie takie zrobiła:)
OdpowiedzUsuńThermo effect interesting, I had 2 varnishes such.
OdpowiedzUsuńThe flash requires more dense covering, appears through is non-uniform, and so a shade pleasant.
Fantastic ♡ muackk
OdpowiedzUsuńKolorek w moim guście :D
OdpowiedzUsuńMój kolor! Zdecydowanie. :-)
OdpowiedzUsuńBeautiful color..
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy lakieru termicznego.
OdpowiedzUsuńTermiczny, stąd mi coś w tym kolorze nie grało :P
OdpowiedzUsuńNa szponach dzisiaj nie mam nic :D Nie bardzo mam czas iść na paznokcie, a sama malować umiem, ale na poziomie dziecka w przedszkolu :D
OdpowiedzUsuńFajny kolorek:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ja mam amarant :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o takim specyfiku :P
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach lakier wygląda jakby miał prześwity. Pewnie na żywo wygląda lepiej ;)
OdpowiedzUsuńLubie termiczne lakiery, ale ten nie zdobył mojego serca :/
OdpowiedzUsuńPiękne, zwłaszcza wersja "na zimno". :)
OdpowiedzUsuńJa dziś jeszcze nic, odpoczywają. Jutro dostaną warstwę czerwieni. :)
Looks really interesting! Thanks for sharing)
OdpowiedzUsuńFajny kolorek!
OdpowiedzUsuńPaznokcie i kolor super :)
OdpowiedzUsuńNa urodziny dostałam cały taki zestaw do robienia sobie paznokci. Sama sobie robię je, ale takiego lakieru jeszcze nie mam :) Najbardziej kolor podoba mi się na ostatnim zdjęciu.
OdpowiedzUsuńładny ten niebieski:)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńciekawy kolorek :-)
OdpowiedzUsuńśrednio mi się podoba taki efekt; wygląda to jakby były prześwity; niedokładnie pomalowane paznokcie
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńSuper kolor :)
OdpowiedzUsuńU mnie na pazurach gości Mardi Gras od Semilaca.
Pozdrawiam! :)
Fajny ten efekt termiczny :D
OdpowiedzUsuńKompletnie to do mnie nie przemawia.. wygląda trochę jak niedopracowany pełen smug manicure. :(
OdpowiedzUsuńkolorek fajny ja teraz muszę wzmocnić paznokcie bo na wesele robiłam hybrydy i trafiłam na taką babe że mam straszne paznokieć teraz :/
OdpowiedzUsuńWow, fajny efekt, nie wiedziałam, że jest coś takiego jak termiczny lakier...
OdpowiedzUsuńthe shade looks amazing
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podobają <3
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :D
OdpowiedzUsuńFajnie się zmienia :)
OdpowiedzUsuńAle fajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńInteresting :)
OdpowiedzUsuń