Witajcie!
Dziś podumamy sobie o idei golenia niechcianych włosków na ciele.
Oto sprzęt golarski marki Sence od SuperShop, jaki dostałam w ramach giftu na spotkaniu blogerek w Poznaniu: Klik!, a którego będę używać w walce z owłosieniem zbędnym:
Od producenta:
Maszynka i jej ostrza wymienne:
Ostrza z bliska:
Maszynka z ostrzem z bliska:
Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda ładnie i pięknie.
Ot dostojna maszynka, przyjemny kolorek, ładnie wyprofilowana...
Problem jednakowoż pojawia się w momencie użyteczności tegoż sprzętu.
Zaznaczę od razu, że nie mam owłosienia niczym filmowy wilkołak.
Moje włoski na nogach, bikini i pod pachami, dzięki wieloletniej depilacji depilatorem: Klik! są jasne i nikłe.
Tym bardziej powinny pod maszynką znikać błyskawicznie.
W sumie przez pierwsze jakieś trzy golenia znikały rzeczywiście migiem.
Problem zaczął się podczas około czwartej próby, kiedy to ostrze zwyczajowo przestało ciąć.
Żadne prośby, ani groźby nie przywróciły mu mocy...
Musiałam zatem wymienić padłego goleniem ziomka na zapasowy model tnący, bo inaczej poszłabym na imprezę z jedną nogą owłosioną...
Dodam, że pierwsze słabe ostrze nie było wyjątkiem...
Każde kolejne również wytrzymało maksymalnie do czterech depilacji.
Tak więc jestem średnio zadowolona z takiej maszynki.
Sądziłam, że jej moc tnąca będzie nieco większa...
Nie sięgnę więc po nią ponownie.
A Wy jak się depilujecie?
Kathy Leonia
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
poniedziałek, 13 lutego 2017
70 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobrze wiedzieć czego unikać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ewidentnie:D no chyba że chcesz mieć niespodzianki w postaci nieogolonych nóg;p
UsuńMiałam je i były... Ehym no :] ja wybieram z 5 ostrzami i to męska gilette jest najlepsza :P
OdpowiedzUsuńo tak potwierdzam:D idealne:)
UsuńJa używam maszynek Venus i są super, dłuuugo wytrzymują :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię maszynki Venus. Nie są bardzo drogie, a jakość jak najbardziej ok.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Też mam Venus i są świetne :)
Usuńja używam na zmianę tradycyjnej maszynki i depilatora;)
OdpowiedzUsuńo dobrze mieć coś w zapasie;D
UsuńNa szczęście na nią nie trafiłam.
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze:)
Usuńja od paru lat tylko z depilatora korzystam:)
OdpowiedzUsuńJa ufam tylko maszynce z Gillette torturując się na zmianę woskiem na ciepło ;-)
OdpowiedzUsuńInteresting! I'm dark haired so my hair is stronger :S
OdpowiedzUsuńJa używam męskich maszynek. Zawsze są ostre
OdpowiedzUsuńNice pick, sweetie! xoxo
OdpowiedzUsuńCzyli jest po prostu kiepska, nic dodać nic ująć ;)
OdpowiedzUsuńJuż dawno się przekonałam, że męskie maszynki a także żele/pianki sa o niebo lepsze od tych dedykowanych kobietom!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta maszynka taka kiepska. Ja podbieram mężowi, bo ma super ostre ostrza, zaś kobiece maszynki w moim przypadku w ogóle nie zdają egzaminu.
OdpowiedzUsuńNiestety takie maszynki mają krótką żywotność, nie raz nawet sięgam po takie z górnej połki i nie jest lepiej :(
OdpowiedzUsuńoj to nie fajnie
OdpowiedzUsuńNie miałam. Ja w sumie lubię jednorazówki i nie trzeba się z nimi męczyć xd
OdpowiedzUsuńNie cierpię maszynek dla kobiet... niestety według mnie są one za słabe. Zawsze kupuję dla mężczyzn ;)
OdpowiedzUsuńpolecam Miss soleil BIC - wytrzymuja do trzech zastosowań
OdpowiedzUsuńJa tam zawsze używam jakiś zwykłych jednorazówek i dają rade :D
OdpowiedzUsuńJa wczoraj ją odpakowałam. Jak trzy cztery golenia wytrzyma to nie źle... Bywają gorsze
OdpowiedzUsuńMaszynek damskich miałam wiele jednak żadna nie dorówna męskiej i tylko takich używam :)
OdpowiedzUsuńU mnie na razie w grę wchodzą również same maszynki. Jakoś tak plastrów się boję :D
OdpowiedzUsuńCiągle jakieś testuję i kupuję, ale do żadnej się nie przywiązuję ( rymuję). :D
U mnie to tylko maszynki ;) I to takie najtańsze, z biedronki :D Może kiedyś skuszę się na jakiś depilator, albo pastę cukrową, ale na razie zostanę przy maszynkach :)
OdpowiedzUsuńdla mnie najlepsze są golarki gillette i to męskie :D
OdpowiedzUsuńja jestem zadowolona z Bic i Gillete :D
OdpowiedzUsuńNa nią jeszcze nie trafiłąm i będe omijać szerokim łukiem
OdpowiedzUsuńczyli bubelek taki. Czasem się trafia :(
OdpowiedzUsuńja najbardziej lubię te klasyczne, dla mężczyzn :D Wilkinson jest niezastąpiony <3
Nigdy jej w sklepach nie widziałąm
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam z wymienianymi główkami :P Ale widzę, że nic nie straciłam :P
OdpowiedzUsuńI also use this brand)
OdpowiedzUsuńPokazanej bym z pewnością nie używała. * Niech ta zima już się skończy !
OdpowiedzUsuńUuu, trochę kiepsko to wygląda...
OdpowiedzUsuńBędę unikać :)
OdpowiedzUsuńJa używam jednorazówek Wilkinson i maszynki elektrycznej Brown.
OdpowiedzUsuńDzięki za ostrzeżenie;)
have a nice day :D
OdpowiedzUsuńJak ja już widzę tą maszynkę mówię: Nie;D
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie używam właśnie takich maszynek według mnie są najlepsze z tym że niektóre faktycznie dość często trzeba zmieniać
OdpowiedzUsuńNie mam, nie miałam i mieć nie będę. ;-)
OdpowiedzUsuńJa już sobie nie wyobrażam życia bez depilatora, który na dłuższy czas załatwia sprawę owłosienia na nogach. Chociaż coraz częściej myślę o depilacji laserowej ale przerażają mnie jej koszty.
OdpowiedzUsuńAkurat tej nie używałam ☺
OdpowiedzUsuńJeśli taka kiepska to nie kupię:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie miałam.
OdpowiedzUsuńxxBasia
Lubię różowe maszynki Gillette venus, długo można ich używać :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych maszynek.
OdpowiedzUsuńI don't know this brand but it doesn't sound too good.
OdpowiedzUsuńHave a nice evening
ja kupuje to co jest akurat najtansze w sklepie
OdpowiedzUsuńi czasami te maszynki sa straszne
strasznie podrazniaja
Z jednorazówek używam Wilkinsona.
OdpowiedzUsuńMam depilator ale rzadko używam. Jeśli już to depiluję nogi. Częściej używam zwykłych maszynek z Biedronki. Są ok jak za taką cenę, ale lepsze są 3 ostrzowe.
OdpowiedzUsuńSo precise and detailed thanks!
OdpowiedzUsuńSam wygląd maszynki sprawia wrażenie jakiejś takiej... słabej. No nie wiem, zalatuje mi chińczykiem :P
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam sobie całą paczkę maszynek, które okazały się strasznymi bublami i się z nimi męczę ;/
OdpowiedzUsuńTakie maszynki są najgorsze, raz i już do niczego się nie nadają. Jednak najlepsze to są jednak te 'jednorazówki'
OdpowiedzUsuńI didn't use this erase, but it looks good. Great review! :)
OdpowiedzUsuńJa zwykle stosuję depilator, choć nie zawsze mi się chce cierpieć, więc zdarza mi się używać maszynek do golenia.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńJa depiluje się różową maszynką z Gillette i jestem zachwycona. Zero podrażnień i suchej skóry. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRaczej produkt nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńMaszynki u nas odpadają bo włoski odrastają dużo grubsze :/ depilatory- niestety po ich stosowaniu dorobiłyśmy się zapalenia mieszków i wrastających włosków :/
OdpowiedzUsuńO ja rzeczywiście nie zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńNa szybko używam maszynek gilette, ale czasami chodzę też na wosk albo sięgam po depilator :-)
;)
OdpowiedzUsuńEssa marca não tem aqui no Brasil!
Ótima segunda!
Beijo! ^^
Eh te maszynki, które szybko nie nadają się do niczego innego, niż "odświeżanie" zmechaconych ubrań ;)
OdpowiedzUsuńTo dziwna strasznie ta maszynka.
OdpowiedzUsuńJa w wakacje używam depilatora, jest najlepszym rozwiazaniem bo nie trzeba często golić.
Wolę depilator.
OdpowiedzUsuńTe maszynki takie są niestety :) Takie maszynki są zazwyczaj jednorazowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk