Dziś będzie kawowo i słodko.
Jak wiecie, jestem wielką fanką sezonowych kaw "na bogato" z Mcdonalda.
Lubowałam się już w wersji z malinami: Klik!
Teraz nastała pora, by skosztował czegoś z jabłkami.
Oto owe cudo podniebienia:
Ta kawa to fantazja smaku jabłkowego, wiórek z białej czekolady, bitej śmietany i cynamonu.
Ot istny raj dla każdego łasucha i kawosza!
Swoją porcję wypiłam w oka mgnieniu i długo z ukontentowaniem klepałam się po brzuchu.
Napój mnie zadowolił zarówno pod względem kofeiny jak i słodyczy.
Z pewnością kiedyś jeszcze go sobie łyknę.
A Wy próbowaliście powyższego cudaka?
Kathy i Leon
Wolałabym chyba jednak tę malinową :D
OdpowiedzUsuńa Ja akurat takich kaw na słodko za bardzo nie lubię. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam je!
OdpowiedzUsuńNie piję kaw. Żadnych. Ale powiem Ci, że takie piękności to bym z przyjemnością skosztowała. Pewnie mają z miliard kalorii, ale co tam, ważny jest smak. Lubię wszelakie pyszności z bitą śmietaną. Jabłka, bita śmietanka i wiórka z białej czekolady, a do tego cynamon? Nie może być lepiej :) Ale Ci dobrze. Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńNie ma zmiłuj, idę dzisiaj na takie cudo. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kawki <3 ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kawę, szczególnie z mlekiem i słodką. jestem jednak na diecie i piję nie słodzoną ale z odrobiną mleczka
OdpowiedzUsuńMam problem z takimi napojami,bo kalorii mają więcej niż obiad, a najeść się nimi ciężko. Wolę konkretne ciacho;)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Wyglądają pysznie :3
OdpowiedzUsuńO rany ale bym się takiej napiła :)
OdpowiedzUsuńO rajuśku, co za wspaniałości! :D Człowiek nawet nie wie, że takie rzeczy w Macu są :D
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko, ale kawy nie lubię, więc nigdy nie skosztuję. :P
OdpowiedzUsuńAj, napiłabym się :)
OdpowiedzUsuńDo McDonalda nie chodzę :P
OdpowiedzUsuńZnowu kusisz pysznościami.
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńPychotka:)
OdpowiedzUsuńoby ta kawa poszła Ci w cycki:D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka, a ja chora jestem, nie dostanę teraz XD.
OdpowiedzUsuńja to nawet nie wiedziałam, że u nich takie cuda można złapać;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńO mamciu mmmmmmm jak ja kocham takie kawusie :)
OdpowiedzUsuńJa kawy uwielbiam, tą z jabłkiem i wiórkami białej czekolady z pewnością spróbuję! Nie znałam tych kaw sezonowych do tej pory:)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie,nawet bardzo,jednak mnie kawa z maka nie zachęca zbytnio. Szczerze wolę kawiarnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie;)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na słodką kawę...
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kawą, ale te wyglądają bardzo apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://melodzia.blogspot.com/
Pozdrawiam! :D
Swego czasu bardzo lubiłam kawę. Teraz mój żołądek odmawia współpracy z nią i pozbywa się jej zanim tak naprawdę zdąży do niego dolecieć w całości :/ Tym postem narobiłaś mi smaka, bo nigdy nie piłam takiej kawki :)
OdpowiedzUsuńMuszę się na nią skusić podczas najbliższej wizyty w McDonaldzie :)
OdpowiedzUsuńKaloryczna pokusa :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńNie kuś kaloriami na noc :D
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam te kawy :)
OdpowiedzUsuńJakie to musi być dobre ;)
OdpowiedzUsuńAhhhh uwielbiam :***
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam, ale wygląda super! Lubię kawy w Macu, bo są smaczne i bardzo fantazyjne:)
OdpowiedzUsuńU mnie chyba nie ma takich cudów w Macu :(, ale zerknę może mają jakąś Irlandzką alternatywę :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj królowała sama kawa, ale za to wczoraj miałam pyszny mus z białej czekolady;)
OdpowiedzUsuńAle ekstra! :O :) Chyba muszę zajrzeć do Maka .. :)
OdpowiedzUsuńKocham kawę z Maca:)
OdpowiedzUsuńObecnie kawy pic nie moge ale wczesniej tez jej nie piłam, chyba ze smakowa o smaku Amaretto ;) wole zdecydowanie herbate :)
OdpowiedzUsuńMniam !
OdpowiedzUsuńJeszcze malinowej nie spróbowałam a ty już mnie następną kusisz! :D
OdpowiedzUsuńNie próbowałam bo zawsze decyduję się na lody ;P z Maca są najlepsze, mogłabym jeść codziennie ale się hamuje :)
OdpowiedzUsuńpiękna kawa! <3
OdpowiedzUsuńlocastrica.blogspot.com/
Chyba Cię uduszę za to kuszenie :) Będę musiała dzisiaj jechać do Maca - nie inaczej! Choć moim hitem do tej pory jest pomarańczowa kawa.
OdpowiedzUsuńJa z tego wszystkiego to najwyżej te jabłka... ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie kaw nie lubie, ale czekolada z McCafe jest pyszna (i ta wielka ilość bitej śmietanyyy)
OdpowiedzUsuńSusette
0zuzol0.blogspot.com
It looks delicious !! Kisses and have a lovely week :)
OdpowiedzUsuńSuper post. :-) Bardzo lubię kawy z McDonalda. :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie piję kawy, ale frytki i lody z Maca uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńchyba sie umówie na kawę
OdpowiedzUsuńNigdy nie probowalam, ale wyglada przepysznie! *____*
OdpowiedzUsuń