Witajcie!
Dziś będzie słodko i pobudzające.
Zapodam Wam coś, co rozbudzi kubki smakowe każdego smakosza.
Oto bowiem przed Wami pewna ambrozja z Mcdonalda:
Ów powyższy napój to połączenie kawy z syropem malinowym, bitą śmietaną i wiórkami czekoladowymi.
Mówię Wam: istna uczta dla podniebienia!
Pd kątem cenowym też nie jest aż tak strasznie, bowiem taki wielki kubek kosztuje coś ok. 10 zł i daje kopa radości i szczęścia na długo.
Jest to bowiem kofeinowa pokusa nie do odparcia...
Potrafię bowiem wzgardzić hamburgerem czy frytkami, ale na kawę w Mcdonaldzie zawsze i wszędzie się skuszę.
Jeśli jeszcze nie kosztowaliście tej malinowej kawy to serdecznie polecam!
A Wy co dziś pijecie?
PS. Leon dostał L4.
Diagnoza: wirusowe zapalenie gardła...
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
piątek, 5 lutego 2016
90 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zdrówka Leonku. A kawusia na pewno pyszna:)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie:) W sam raz na taki szarobury poranek jak dzisiejszy:/
OdpowiedzUsuńPo wczoraj to słodkości zdecydowanie powinny iść w odstawkę :D ale ta kawa... chyba wiem na co naciągnąć lubego :D!
OdpowiedzUsuńZdrowia :*
Leon do wyrka i kuracja! natomiast mnie po kawie z Maca boli brzuch:(
OdpowiedzUsuńJakoś nie znoszę bitej śmietany i nie potrafię się przemóc ;) Ale w McDonaldzie lubię zwykłe cappuccino :)
OdpowiedzUsuńZdrówka:)
https://sweetcruel.wordpress.com/
współczuję zapalenia gardła. odpoczywaj, a kawka- mniammm
OdpowiedzUsuńOoo, nie widziałam tego cuda w Macu! Ty zdrowiej, a ja sobie chapnę tę słodkość przy najbliższej okazji :D
OdpowiedzUsuń:*
Dobra kawa to podstawa malkontenckiego żywota. Zdrowiej Leon !
OdpowiedzUsuńuuu, jakie pyszności :D Smacznego!
OdpowiedzUsuńKuruj się, kuruj :) Ja kawki nie lubię ;p
OdpowiedzUsuńU mnie zwykła kawa z wczorajszymi pączkami;)
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybo i odpoczywaj na tym L4:)
Nie przepadam za kawą , ale ta wygląda przepysznie *-*
OdpowiedzUsuńZdrowia ;)
apocalypse2189.blogspot.com
Fajne, dobrze wiedzieć, że coś takiego mają :)
OdpowiedzUsuńW McDonalds kuszą mnie jedynie kawy smakowe..są pyszne :-D Zdrówka życzę dla Leona :-)
OdpowiedzUsuńLovely post dear! Maybe we could follow each other on GFC?
OdpowiedzUsuńIf yes, follow me and I follow back as soon as I see it.
Let me know with a comment on my Blog pinkrabbitbeauty.blogspot.com
Apetycznie wyglądają :) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńNie lubię żadnej kawy. :)
OdpowiedzUsuńOjj, Zdrówka życzę!
Kawy to ja nie piję. Wolę herbatę :)
OdpowiedzUsuńO JACIE. Dogadzasz sobie ;D
OdpowiedzUsuńteż chce :D
Świetne połączenie. Właśnie piję kawę, ale taką bardziej zwyczajną :)
OdpowiedzUsuńNie piłam jeszcze malinowej kawy i chyba spróbuję :). Zdrowiej !
OdpowiedzUsuńTa kawa wygląda obłędnie, jestem fanką ich kaw ale tej jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńMaliny to nie mój ulubiony smak, za to lubię kawy np. karmelowe czy cynamonowe.
OdpowiedzUsuńKuruj sie Leonie i wracaj szybko do zdrowia.
Mmmm wygląda bardzo kusząco :) Tej wersji jeszcze nie próbowałam, ale kiedyś skusiłam się na piernikową i była równie pyszna :)
OdpowiedzUsuńpiłam:D:D:D
OdpowiedzUsuńWypiłabym taką kawusie;D Zdrówka
OdpowiedzUsuńMniaaam, ja jestem fanką ciasteczkowej wersji kawy, którą zawsze kupuję w bistro caffe na mojej uczelni :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie, a także zabawę "Ustrzel 100 000 wyświetleń"
Przygotowuję nagłówki, o szczegóły- pytać na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że tam serwują coś takiego.
OdpowiedzUsuńNa L4 jak na wakacjach :D
OdpowiedzUsuńZdrowiej :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie piłam kawy stamtąd.
Nie chodzę do Maka, ale po tym co teraz zobaczyłam chyba jeszcze dziś się wybiorę! mniam :D
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie przepadam za słodkimi kawami. :D Dla mnie szczyt szaleństwa to zamówienie latte. :D Ale te wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńO mamo! nie kuś :D Dzisiaj nie jest Tłusty Piątek :D
OdpowiedzUsuńmmmmmm :D pyszności! Obserwujemy ? :) Jesli tak - zacznij, na pewno się odwdzięczam:) zapraszam na : twoimioczami.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńChyba jutro się skuszę :D
OdpowiedzUsuńNa snapie u znajomych wiele razy widziałam ta kawę jednak sama jeszcze jej ani razu nie próbowałam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://kammage12.blogspot.com/
Wygląda pysznie :))
OdpowiedzUsuńO Matko, pięknie wygląda. Pychota!
OdpowiedzUsuńza każdym razem kiedy jestem w Macu to pijam właśnie tą, uwielbiam te gwiazdki czekoladowe są super. szkoda że nie bedzie na stałe w ofercie bo jest lepsza niz niektóry deser>>>> dużo zdrówka i buziaki
OdpowiedzUsuńMmmm... Zjadłabym, zazdroszczę pyszności ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://fanofbooks7.blogspot.com
Biedny Leonie, kuruj się i dogadzaj sobie w chorobie. Posyłam Ci dużo ciepełka :)
OdpowiedzUsuńUlalala :) Ciekawe czy u mnie też są takie nowości, niby taki sam jest mac jak w Polsce, a jednak takie kawki, milkshaki są inne :) Buziaki
OdpowiedzUsuńNapój wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuje , pozdrawiam
miłego weekendu !!
Mniam ciekawe ile ma kalorii xD
OdpowiedzUsuńmniam <3
OdpowiedzUsuńwww.patryczko.blogspot.com
Zapraszam do mnie na relacje z ostatnich dwóch dni ! :*
Piłam do tej pory karmelową i słaba była, słaba... Ale skoro tą tak polecasz to kawie z maca jeszcze jedną szansę :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować!
OdpowiedzUsuńo rety zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńJa piłam w Macu Red Berries i mi nie smakowała, bo ja na co dzień nie słodzę ale tobie polecam, bo smak wspaniały :) tylko słodycz okropna (choć moja siostra twierdziła, że wcale nie)
Nie piłam jeszcze takiej :D Muszę nadrobić :)
OdpowiedzUsuńSame przyszności u Ciebie. Malinowa kawa? Totalna nowość dla mnie! Miłego weekendu :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Juz dodałam do obs :)
OdpowiedzUsuńJuz bardzo dawno mnie tam nie było i chyba juz nie zajrzę, ale kawa prezentuje się świetnie:)
OdpowiedzUsuńAle kusisz! :)
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam nawet,że w Macu mają coś tak ciekawego *.* muszę spróbować ♥
OdpowiedzUsuńja dziś piję herbatę grejpfrutową :D cuudoo ♥
szkoda Leona, życzę mu zdrówka <3
pozdrawiam :)
Leonek do łóżka i to już:D Kawusia pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie! Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia;)
OdpowiedzUsuńTa kawa musi być mega pyszna!
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia :))
O i widzę coś ciekawego, chciałabym jej spróbować :) Co do choroby też jestem chora właśnie tylko na L4 iść nie mogłam :((
OdpowiedzUsuńZdrówka:) u mnie dziś kakao:)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda! Kusisz :*
OdpowiedzUsuńZdrówka :) Kawa zapowiada się super, ale wolałabym taką zrobić w domu. Mam niemiłe doświadczenia z McDonald's :/
OdpowiedzUsuńPewnie dobre dla kogoś kto lubi kawę i maliny;p
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty! :D
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj tylko zielona herbata z imbirem <3
Takie cudo w McDonaldzie :O? Muszę tam zajrzeć!
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie piję kawy, więc mnie ona totalnie kusi :D
OdpowiedzUsuńPytałaś o obserwacje - obserwuję:)
mmm kawunia:)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię to Twoje piątkowe świętowanie:)
OdpowiedzUsuńOoooo wow, ale apetycznie wygląda <3
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę:*
Zrobiłaś mi smak na taką kawę :) a tu prawie 22 dochodzi ehh :) Nie wiedziałam że MC robi takie kawki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* http://aneczkablog.blogspot.com/ :)
Wygląda pysznie, ale za kawą nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńDo kawy jak najbardziej ;)!!
OdpowiedzUsuńZa kawą nie przepadam :/
OdpowiedzUsuńBiedy Leon, nie się trzyma :*
Susette
0zuzol0.blogspot.com
Ja jestem miłośniczą tej ze Starbucksa! Ale te z McD też są pyszne! :)
OdpowiedzUsuńTa kawa wygląda genialnie! :) Szkoda, że nie widziałam jej w ofercie w moim mieście, aż się muszę przyjrzeć, czy gdzieś ją ukryli, czy nie ma wcale.
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrowia życzę :)
Aj, pyszota.
OdpowiedzUsuńOj napiłabym się takiej kawki ;)
OdpowiedzUsuńoj tak o 6 rano napiłabym się takiej kawy ;)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu ja się zbieram do pracy ;)
Pozdrawiam :)
Jestem typową kawoholiczką, wiec takiej kawusi na pewno bym sobie nie odmówiła,o nieee ;)
OdpowiedzUsuńKawa wygląda wyśmienicie i mimo iż nie jestem zwolenniczką tego picia to ta mnie bardzo kusi :D :D
OdpowiedzUsuńKawa w Macu zawsze dobra :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej Leon!
chyba nie deser dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńa Ty zamiast tu szkrobać idź się lecz! ;)
Leonku, zdrowiej! Kawa wygląda wyśmienicie, ostatnim razem w Macu;) piłam taką kawkę z dodatkiem jakiejś płynnej nutelli (McDonalds w DE;)) i to było obłędne!! Więc pewnie i ta kawa jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńJaka smakowita kawka :)
OdpowiedzUsuńDelicious!
OdpowiedzUsuńToż to normalnie wrota do nieba. Swoją drogą lubię kawy z syropem, ale często okazują się zbyt słodkie. Czuje się taka dziwna :/
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że w McDonaldzie takie cuda mają! Zdrowiej szybko.
OdpowiedzUsuńPyszności!!!
OdpowiedzUsuńSmakowicie :)
OdpowiedzUsuń