Dziś dzień piątkowy będzie okazją do wspomnień pewnego spotkania plotkowego z koleżanką letnią porą, kiedy to wylegując się na świeżym powietrzu w knajpie Esplanada na Piotrkowskiej, podziwiałyśmy świat.
Oto co nam towarzyszyło do jedzenia:
A to nasz zacny trunek:
Powiem Wam, że uwielbiam powyższe połączenia smakowe.
Delikatne plasterki mozzarelli, pomidor, sałatka i czerwona cebula z sosem balsamicznym.
Do tego świeże, chrupiące pieczywo i łyk zimnego piwa z wiśniową nalewką na dokładkę.
Jeśli chodzi natomiast o kwestię cenową, cóż.
Taki wielki talerz mozzarelli z pieczywem był po ok. 10 zł.
A wielki kufer litrowy piwa w poniedziałkowej promocji za 7 zł.
Żal nie skorzystać prawda?
A Wam co dziś chodzi po podniebieniu?
Kathy i Leon
Napiłabym się z chęcią takiego dobrego piwa, bo po takim sklepowym niezbyt dobrze się czuję, dlatego wolę mocniejsze trunki. :)
OdpowiedzUsuńAle smakowitości <3
OdpowiedzUsuńMi się ochota na rybkę wędzoną włączyła :)
OdpowiedzUsuńJa juz nie pamiętam kiedy ostatnio pilam piwo. :P
OdpowiedzUsuńJest taka głodna, ze pochłonęła bym wszystko, a nie chce mi się wstać z łóżka, oo. :P
Mniam, no może oprócz piwa ;)A zjadłabym... barszcz czerwony?
OdpowiedzUsuńMmm, zjadłabym takie pomidorki z mozzarellą na drugie śniadanie;)
OdpowiedzUsuńMozarella jest jak dla mnie bezsmakowa, ale zamieniam ją zawsze na nieco bardziej pikantny ser. Piwo :)
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że Ty zrobiłaś takie pyszności;)
OdpowiedzUsuńCena przystępna;)
OdpowiedzUsuńApetycznie tu u Ciebie od samego rana. Te pomidorki to dobra propozycja dla mnie na dzisiejszy dzień :)
OdpowiedzUsuńMusiało być pyszne :)
OdpowiedzUsuńO wygląda zacnie i ceny bardzo przystępne :) A ploteczki przy takich smakołykach i piwie to jest to :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
ale sobie dogadasz:D
OdpowiedzUsuńpyszna przekąska :)
OdpowiedzUsuńPyszne jedzonko.
OdpowiedzUsuńa mnie dzisiaj jakoś nie smaki w głowie....
OdpowiedzUsuńLooks delicious dear and super fun post ^^
OdpowiedzUsuńWould you like to support each other by follow on GFC & G+?
Please Let me know if you follow me and I’ll follow back asap!
Love xx
Official Seol ♥
Ja nie lubię mozzarelli i sałatek tego typu ale często robię dla mojego P:) Ale fakt żal nie skorzystać:)
OdpowiedzUsuńStuk piwkiem na piątek :)
OdpowiedzUsuńPyszności. Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńPyszności. Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta knajpka!
OdpowiedzUsuńMmmm pychota :) Mnie dziś nic szczególnego nie chodzi po głowie, na szczęście! Mniej zmywania ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam połączenie pomidora mozzareli i do tego jeszcze świeża bazylia *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam na --> Mój Blog
ooo ja w tym roku jeszcze nie piłam alkoholu.
OdpowiedzUsuńSmaczna przekąska:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Uwielbiam ten serek z pomidorami i jeszcze bym dodała świeżą bazylię. * U na nareszcie słonecznie :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności tu u Ciebie, wow! :-)
OdpowiedzUsuńA ja pomidorów nie lubię :P
OdpowiedzUsuńŻal nie skorzystać to mało powiedziane - to aż wstyd nie skorzystać :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej knajpki.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy ostatnio piłam piwo:)
OdpowiedzUsuńmmm ale pyszności a ja bym zjadła jakąś tortille
OdpowiedzUsuńSmakowitości :)) Ja dziś jadłam sałatkę.
OdpowiedzUsuńŚwietny post ;p Również obserwuje.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
uwielbiam takie przekaski oprócz alkoholu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/ Odpowiadam na każdą obserwacje :)
Tosty trójkąciki serem... mniam...
OdpowiedzUsuńSusette
0zuzol0.blogspot.com
Mmmm.... sałata caprese jest pyszna :) Za mną chodzi sushi i kielich zimnego, kwaskowatego proseco :)
OdpowiedzUsuńTakie pyszności mogłabym jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że żal byłoby nie skorzystać :) Takie jedzonko mogłabym jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam mozarelle z pomidorami :)
OdpowiedzUsuńsmacznego:)!
OdpowiedzUsuńMozarella to zdecydowanie nie moje smaki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomidorki z mozzarellą :) Smacznego!
OdpowiedzUsuńmega szamka ;D i piwko wiec lepiej byc nie moze ;D
OdpowiedzUsuńPiwo litrowe za 7 zł ?! Super promocja :) A co do nalewki to najbardziej lubię taką dodawać do czarnej herbaty... Dla zdrowotności oczywiście :D
OdpowiedzUsuńMozzarella to u nas chleb powszedni, ale to piwko z wiśniówką... :) Właśnie zaczęło chodzić mi po głowie.
OdpowiedzUsuńZrób sobie mozzarellę w panierce jak kotleta :) miodziooooooooo hrrrr :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńPyszne jedzonko <3
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie, swietny post ♥
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do siebie http://stylovepaznokcie.blogspot.com/
Smaczna przekąska. :)
OdpowiedzUsuńJa dziś popijam wino z owoców granatu ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie piję pyszne wino roboty mojego taty :)
OdpowiedzUsuńJedzonko idealnie pyszne, czego nie mogę powiedzieć o piwie. ;-;
OdpowiedzUsuńMam ochotę wszamać je z bajglem.
Ale fajnie ! I chyba zgłodniałam, więc czas zajrzeć do lodówki hihihi ;)
OdpowiedzUsuńPycha! :)
OdpowiedzUsuńreally tasty food! OMG! Dear thank for your follow :)I'm glad to follow you back :*
OdpowiedzUsuń❤ J'aime Les Feuilles Rouges ❤
Bardzo lubię pomidory z mozzarellą, ale muszą być posypane bazylią, najlepiej świeżą :)
OdpowiedzUsuń