Witajcie!
Chciałam popełnić dziś czyn haniebny.
Mianowicie zachciało mi się napisać posta na bloga w robocie, w godzinach porannych.
Niby wszystko wydawało się sprzyjać moim zamiarom niecnym.
Ot szefowej nie było, ludzi w szkole językowej również brak, połączenie z Internetem działało aż miło.
Zalogowałam się zatem na stronę bloga mego i już spieszyć chciałam do Was ze świeżo powstałą notkę, gdy wtem moim oczom ukazał się komunikat:
"Pokazały się błędy na stronie, zablokowany dostęp programem antywirusowym, brak uprawnień".
Za chorobę nie mogłam tego komunikatu się pozbyć.
Próbowałam i próbowałam, korzystałam z kilku przeglądarek internetowych.
I dupa.
Widać że dane mi jest pisać posty w godzinach pracy...
Co zatem zrobiłam, aby zabić jakoś ów nudny, wolny czas?
Przeczytałam po raz enty artykuły na Onecie...
I tak mi dziś mniej więcej upłynęło godzin pracy 8.
A co u Was?
Kathy Leonia
PS. Wiem, że zaniedbałam pisaninę kosmetyczną.
Ale liczę, że z czasem to nadrobię.
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
wtorek, 9 lipca 2013
27 komentarzy:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja na szczęście jestem w pracy od 9 rano do 21 i mam dostęp do internetu z małymi ograniczeniami. Blogi na szczęście chodzą. I tu głównie prowadzę swojego :)
OdpowiedzUsuńu mnie ból i zgrzytanie zębów :/
OdpowiedzUsuńza to przynajmniej książkę dziś przeczytałam
Ja dziś miałam taki sajgon, że na koniec myślałam, że wszystkich wytłukę :D
OdpowiedzUsuńWręcz przeciwnie to się chwali;p
OdpowiedzUsuńhahahhahaha to za kare :D szefowej nie ma ale czuwa na odległośc ^^
OdpowiedzUsuńale miałaś przygodę:)
OdpowiedzUsuńCóż za poważne wykroczenie :D
OdpowiedzUsuńa ja podobnie się nudzę, ale w domu ;)
OdpowiedzUsuńto był znak że w pracy się pracuje a nie posty pisze kochana :)) He he
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńa u nas leniwie i gorąco:):)
OdpowiedzUsuńmasz nauczkę na przyszłość :D
OdpowiedzUsuńhahaha :D
hahaha, zdarza się każdemu, nie ma co się przejmować. JA dzisiaj grałam w Simsy przez 2 godziny,bo dostępu do internetu jak nie miałam tak nie mam w sklepie. A klientów wcale też nie dużo po południu to nic innego jak znaleźć sobie zajęcie xd
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje rozdanie z kosmetykami Mariza http://rozdanie.blogspot.com/2013/07/rozdanie-do-1808.html
OdpowiedzUsuńu mnie nic ciekawego - zresztą jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńOd razu mi się przypomniało jak na praktykach zamiast robić coś pożytecznego to siedziałam na fb czy na innych portalach :P
OdpowiedzUsuńja w pracy byłam 13 godzin xDD
OdpowiedzUsuńNiestety często jest tak, że kiedy doskwierają nam największe nudy to wszystko jest przeciwko nam.
OdpowiedzUsuńJa w pracy nie siedzę a i tak nie mam czasu na pisanie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie udało :(
OdpowiedzUsuńTak to już bywa jak człowiek chce być zbyt sprytny!
OdpowiedzUsuńZłapiesz chwile to i nadrobisz pisaninę :) A na onecie coś ciekawego?
No nie ładnie tak pisać posty w czasie pracy, widać szefostwo uprzedziło Cię :P.
OdpowiedzUsuńNawet gdy szefa nie ma to czuwa;D Już bym chyba wolala pracowac;p
OdpowiedzUsuńja też pracuję :)
OdpowiedzUsuńBrak zajęcia jest straszne, nie potrafię w domu wytrzymać jak się nudzę, a co dopiero w pracy :p
OdpowiedzUsuńU mnie w porządku :)
to niedobrze, że nie możesz wejść na bloga w pracy. Chociaż na chwilkę.
OdpowiedzUsuńJa się dowiedziałam, że mogę iść na staż - zawsze to coś. Lepsze niż siedzenie w domu.
No to Ci się nie poszczęściło :-)
OdpowiedzUsuń