Dziś pora na wielce lubiany przez Was cykl o moich łowach w szmateksie.
Zanim jednak przejdziemy do meritum, muszę się Wam pochwalić.
Od około miesiąca czy dwóch, podczas takiego lumpeks-turnee kieruję się o wiele zdrowszym rozsądkiem niż kiedyś.
Wtedy to niestety wpadałam w kompletny szał na widok każdej, wtorkowej dostawy i kupowałam mnóstwo ciuchów, ktrórymi podniecałam się krótki czas a których potem nie nosiłam.
I z racji na pęczniejącą szafę musiałam z bólem serca niektóre z moich łupów sprzedać.
Teraz natomiast opamiętałam się i nie biorę już wszystkiego co mi wpadnie w oko w rozmiarze 36; łapię tylko to, co jest naprawdę niepowtarzalne/oryginalne/designerskie/ze znanej firmy.
Dzięki temu mam pewność, że instynkt łowcy nie zginie całkowicie, a zarazem instynkt kupowania będzie poskromiony.
Oto mój wczorajszy skromny łup:
narzutka Top Shop, rozmiar 8 - 2 zł |
Uwielbiam takie mgiełkowe, delikatne narzutki na lato.
W chłodniejszy dzień można gustownie okryć nimi gołe ramiona czy plecy, nie tracąc przy tym elegancji.
A Wy jak kupujecie w lumpeksie?
Z mózgiem czy bez mózgu?
Kathy Leonia
PS. Ratunku! Zamieniam się chyba w tuszoholiczkę...
Przez ten oto bowiem filmik: Klik! musiałam zamówić sobie wczoraj ten tusz: Klik!
Nie mogę siedzieć na jutubie i oglądać recenzji tuszów, no nie mogę...
narzuta jak najbardziej przyda się na letnie wieczory <3 a i kolor baaardzo ładny! ;*
OdpowiedzUsuńZabraniam oglądania Ci takich filmików! ;DD
kolor lazurowy:D no niesttey znowu oglądam te filmiki xd czemu moje rzęsy takie boskie nie są;p
UsuńTy powiedz lepiej czy ten tusz jest dobry. Też potrzebuję coś tuszowatego upolować:)
OdpowiedzUsuńtusz jeszcze nie dotarł
UsuńTa szmatka niewidka całkiem nieźle wygląda ;)
OdpowiedzUsuńha coś ci się podoba;D
Usuńśliczna jest. Jeśli chodzi o lumpeksy to ja mam szał tylko na sukienki xd
OdpowiedzUsuńpochwal się lepiej efektem jaki tusz daje na twoich rzęsach :D
easy tusz jeszcze nie doszedł:)
UsuńJa to raz z mozgiem raz bez..ostatnio kupilam chuste za 20 zl, doszlam do domu i stwierdzilam ze mi sie nie podoba.. :D
OdpowiedzUsuń;o drogo;p
Usuńja ostatnio nie chodzę po lumpach, szczęście mi nie dopisuje, niczego ciekawego nie udawało mi się wyszperać.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojego lumpa;)
Usuńheh, jestem lumpeksiarą całym sercem;). Miałam kiedyś natchnienie na kupowanie sterty ubrań,a potem zalegały one w szafie. Dobrze że się ogarnęłam, bo bym utoneła w stercie ubrań. Ostatnio byłam poszperać za sweterkami dla synka. I całkiem fajny łup mi się trafił za niewielkie pieniadze
OdpowiedzUsuńdokładnie, najważniejszy zdrowy rozsądek:)
Usuńja kupuję z głową.:) jesli cos jest fajne i tanie i wiem że będę w tym chodzić to biorę ale jak widzę coś co jest fajne ale nie bede w tym chodzić to odpuszczam:)
OdpowiedzUsuńdobre podejście:D
Usuńja kiedyś kupowałam bezmyślnie, wszystko co mi sie spodobało i często okazywało się , że w ogole nie mam do czego tego nosic, z biegiem czasu nauczyłam się, żeby zakupy robic z głową. Majka Sablewska podpowiedziała mi kilka dobrych sposobów na robienie zakupów i tez się ich trzymam ;)
OdpowiedzUsuńja też kupuje teraz z głową:)) dzięki szafa mniej pęka w szwach
Usuńodkąd przestałam olądać na youtubie urodowe filmiki, nie cierpi na tym mój portfel:P
OdpowiedzUsuńja nie mogę przestać;p
UsuńW lumpie staram się kupować "z mózgiem", ale ciężko, skoro widzę takie taniutkie rzeczy, a w sklepie x razy drożej :(
OdpowiedzUsuńdlatego do sklepów nie chadzam:)
UsuńZ mózgiem. Jeśli w czymś nie wyglądam bosko, odkładam. xD
OdpowiedzUsuńhaha dobre podejście:))
Usuńmam to samo z tuszami do rzęs :D
OdpowiedzUsuńniedługo chyba zrobię ich recenzję :)
pozdrawiam,
http://laboratoriumdextera.blogspot.com/
a ile ich masz?
Usuńajć ale super ta narzutka :D właśnie sobie przypomniałam,że tak dawno byłam na takich łowach, muszę się poprawić :))
OdpowiedzUsuńto wybierz się:)
Usuń2 zł :O
OdpowiedzUsuńno serio:)
Usuńprzy najbliższej okazji będe próbowała, aczkolwiek znalazłam go już na facebooczku :D ja sama zdążyłam już ocenić i stwierdziłam, że pasujemy do siebie jak zapalniczka do ognia, jak chmury do deszczu i łyżka do zupy . ♥
OdpowiedzUsuńhahah fesjbuczek gromadzi cały świat:D
UsuńKojarzysz łańcuszek z napisem 'luck'? własnie go wybrałam :D
OdpowiedzUsuńSorki ,że tak późno odpisuje , ale w tygodniu nie miałam czasu ;P
tak kojarzę:) uroczy:D
UsuńJakoś nie przepadam za takimi narzutkami :P i teraz to już rzadko bywam w lumpeksach ;p
OdpowiedzUsuńbrak czasu wnioskuję;)
UsuńJa w lumpeksach nie kupuję ani z mózgiem ani bez niego :p
OdpowiedzUsuńDziś byłam w rossmannie i dzięki masie ludzi nie udało mi się kupić wiele na 40% przecenie, dorwałam jeden lakier i pomadkę i wycofałam się do kasy z obawy, że mnie tam stratują :D
mi się udało wywalczyć co chciałam:D
UsuńNie kupuję w lumpeksach, ale Twoje zdobycze zawsze mnie szokują, oczywiście pozytywnie, że tak fajne ciuchy można tam znaleźć :)
OdpowiedzUsuńczemu nie kupujesz brzydzisz sie?
Usuńuwielbiam takie błękity :) niech żyją lumpeksy
OdpowiedzUsuńhip hip - hurra!:)
UsuńŚliczny kolorek!!
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńŚliczna ta niebieska narzutka - w moim ulubionym kolorze :D
OdpowiedzUsuńlazurowym:D
Usuń