Już poznaliście mojego kropkowego bzika w zdobieniach.
Teraz czas na kolejny bzik; tym razem w roli głównej wystąpią kreski!
Poniżej efekty na zdjęciach:
Oto, co wykorzystałam do tego zdobienia:
od lewej: top coat EVELINE, lakier TCW, lakier WIBO, lakier EVELIBE Scarlett |
- jako kolor główny: lakier TCW, nr 23, ok. 14 zł Tesco (kupiony razem z paletą cieni) zmieszany z lakierem EVELINE Scarlett, nr 42, ok. 4 zł Biedronka.
W efekcie wyszedł cudny, śliwkowy kolorek, trochę niestety przekłamany przez aparat...
(o mieszaniu kolorystycznym lakierów moim sposobem w następnej notce)
-do kresek użyłam recenzowany już wcześniej lakier WIBO Art line, nr 8, ok. 7,5 Rossman
(tu recenzja: Klik! )
-top coat: EVELINE Classic Colours, nr 51, ok. 4 zł Tesco.
(naprawdę fajny top coat za grosze. Dobrze utrwala manicure, nie rozmazuje wcześniejszego koloru.
Dzięki niemu manicure utrzymuje się u mnie min. 5 dni bez odprysków! Pędzelek w porządku, konsystencja także: nie spływa! Jedynym minusem jest to, że... strasznie śmierdzi acetonem zmieszanym z wódą ... )
ocena: 4/5
I jak Wam się podoba?
Kathy Leonia
często tak ozdabiam paznokcie, ale zaczynam od krawędzi i lewego brzegu ☺
OdpowiedzUsuńmi się ciężko lawiruje takim pędzelkiem:D jak zużyje lakier do końca, podetnę pędzelek i będzie smigał:D
Usuń