GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

wtorek, 18 lipca 2017

1505. Recenzja: Lirene City Matt mineralny matujący puder sypki

Witajcie!

Dziś się zmineralizujemy i zmatowimy.

Będę mówić o Lirene City Matt mineralnym matującym pudrze sypkim.

Słowo od producenta:

Bohater w opakowaniu:


Od producenta:



Skład:



Puszek:


Lusterko:

 Otworek:

Na dłoni:



Na twarzy:



Szczegóły:

Cena i dostępność: produkt dostałam od Lirene
. Normalnie można go ucapić tu za 30 zł.
  Zapach: bez zapachu.
 Konsystencja: pudrowa.
 Opakowanie i pojemność: opakowanie a'la puzderko z wieczkiem, w tonacji czarno-białej z takimiż napisami od producenta. Pojemność: 7 g.

Wydajnośćbardzo dobra. Takie opakowanie starczy na kilka miesięcy pudrowania się.
Działanie: zacne. Zacznę od tego, że do tej pory nie miałam ciągoty do mineralnych produktów. Jakoś mam wewnętrzną niechęć do tzw. hitów Internetów, o których ciągle głośno wzdłuż i wszerz w blogosferze. Dlatego też długo, oj długo, broniłam się przed testowaniem mineralnych cudaków... Gdyby nie fakt, że bardzo lubię mazidła z
Lirene, to bym pewnie dalej trwała w swym uporze zaciekłym... Jakież było moje zdziwienie, gdy raptem po kilku użyciach rzeczywiście ów hit Internetów okazał się także i moim ulubieńcem. Efekt matu i naturalnego, świeżego efektu, jaki ten produkt daje, jest dosłownie fenomenalny. Moja tłusta z zasady skóra niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w mig przestaje się błyszczeć. I to na długie godziny! Specyfik sprawdził się również i na planie filmowym, gdzie przez ponad 16 godzin - i to w większości w pełnym słońcu - latałam i ogarniałam wesołą gromadkę ludzi. Dodam, że produkt mnie nie podrażnił, ani nie zapchał. Jest także wydajny i łatwo dostępny. Jeśli więc gdzieś zobaczycie ów specyfik na półkach sklepowych, to koniecznie kupcie, gdyż jest warty tych 30 złotych! Polecam.
Ocena: 5/5

Produkt ze współpracy, ale recenzja obiektywna.


Miałyście?

Kathy i Leon

59 komentarzy:

  1. Ja go lubię do matowienia na podkład bo tę funkcję spełnia całkiem dobrze

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że jednak się przełamałaś, spróbowałaś go i cię nie zawiódł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mineralnych nigdy nie stosowałam, muszę iść Twoim śladem i w końcu spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i teraz narobiłaś mi ochoty na ten puder sypki! Chcę go :) Lirene ma takie fajne produkty czasem.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. It seems a good product for the everyday!♡

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go i też uważam,że był bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie poszukuję nowego pudru i wezmę go pod uwagę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. używam pudrów z Lirene :) są bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię podkład City Matt, pewnie puder by mi też pasował:)

    OdpowiedzUsuń
  10. I'd like to test something of this brand.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lirene niezbyt dobrze działa na moją cerę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam ze sklepowej półki :) Fajnie, że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam, ale myślę, że by mi pasował :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, ten puder jako jeden z nielicznych (w przystępnej cenie) posiada schowek na puszek oraz takie "siteczko", które aplikuje odpowiednią ilość pudru. Na pewno po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak patrzę na zdjęcie to szału nie ma. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. miałam kiedyś puder matujący Lirene, był nawet dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z pudrów sypkich to lubię ten fixujący z Wibo. Poza tym pod oczy super sprawdza mi się ryżowy z Revers Cosmetics.

    OdpowiedzUsuń
  18. Też jakoś nie mogę się zabrać do przetestowania minerałów... Produkt wydaje się całkiem fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam, ale też nie szukam nowości .

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam jeszcze o nim, ale chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam taki ich puder w kompakcie, ale sypkiego jeszcze nie. Przekonuje mnie, jak zobaczę to chwycę, choć mam zapas ogromny jeśli chodzi o pudry :P

    OdpowiedzUsuń
  22. per że ci się tak świetnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę go wypróbować, skoro jest taki dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam, ale chętnie się nim zainteresuje. Szukam czegoś dobrze matującego:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam i bardzo go sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. super, że tak dobrze się u Ciebie sprawdził ;) ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. kolejny puder ląduje na wishliście;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mojej cerze nie służą typowo drogeryjne pudry :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Chyba nigdy nie miałam, ja zachwycam się Rimmelem :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Interestingproduct. I'd love to try this powder.

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię mineralne kosmetyki:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  32. Prezentuje się bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam, ale może być godny uwagi:)

    OdpowiedzUsuń
  34. jeszcze nigdy nie miałam okazji używać kosmetyków tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Miałam kilka kosmetyków tej marki i byłam zadowolona muszę spróbować tego pudru.

    OdpowiedzUsuń
  36. Lirene strasznie się poprawiło - mają coraz lepsze produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wszystko ładnie pięknie, ale niestety męczę się przy stosowaniu sypkich produktów.

    OdpowiedzUsuń
  38. Fajny ale ja w sumie nie uzywam takich rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Faktycznie spełnia swoje zadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Talk w produkcie mineralnym i to na pierwszym miejscu?! Mówię zdecydowane nie, za 30 zł można mieć naprawdę dobry puder mineralny.

    OdpowiedzUsuń
  41. Seems nice! I have Lirene blush - love it!

    OdpowiedzUsuń
  42. Całkiem wysoka opinia, ale niestety nis moj typ.

    OdpowiedzUsuń
  43. Z Lirene chyba nigdy nic nie miałam :O

    OdpowiedzUsuń
  44. Mam jeszcze zapas pudrów, ale będę mieć go na uwadze!

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru