Nadszedł ten dzień sądny, kiedy to wypada zrobić urocze zdjęcie włosom i pochwalić się światu co to się z nimi działo.
W sumie w lutym działo się z nimi to samo, co wcześniej.
Myte były, olejowane były, odżywkowane były, i suszone były.
Czasem wyglądały lepiej, czasem podobniejsze były szczotce do kibla, niźli ludzkiemu włosowi.
Zaraz się pewnie napatoczy jedna z drugą, co powiedzą, że włosy od suszarki wyglądają jak kiblowa szczota..
Cóż, jakbym ich nie wysuszyła, to by schły 4,5 godziny same.
Uwierzcie mi, testowałam to jak było ciepło.
A łażenie z mokrym łbem jakoś mnie nie podnieca w taką pogodę.
Dobra, pora przejść do meritum:
styczeń |
luty |
Długość: do łopatek
Skręt: ni to skręt ni to zawijas od gumki
Kolor: ciemny blond
Długość: załóżmy, że 46 cm (przyrost ok. 1 cm)
Stan: ŁZS
Grubość: 7,5 cm
Częstotliwość mycia: co 2/3 dni. Myję, jak poczuję, że mi głowa cyt. "jedzie nieświeżością"
Olejowanie: co drugie mycie
Produkty używane w lutym - te same co w styczniu: Klik!
I jak, lepiej wyglądają niż styczniową porą?
Kathy Leonia
Myśle, że sa bardziej przygładzone i lekko lśniące :)Mam taki sm rodzaj włosów, ni skręt ni loki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
moje nie sa podatne na żadne papiloty, ani chusteczki nawilżające;p tylko od gumki się odkształcą
UsuńTrzeba było dać 2 zdj obok siebie byłoby łatwiej porównywać :D Moim zdaniem podobnie jak koleżanki powyżej - włosy wyglądają na bardziej przygładzone, mniej puszące się :)
OdpowiedzUsuńjuż tak zrobiłam:)) myślisz za mnie:*:D
UsuńYhym, yhym, bardzo interesujące xD
OdpowiedzUsuńmógłbyś choć udać;p
UsuńSwoją drogą jeszcze trochę i zamienisz się w blogerkę, która zarabia kasę na reklamach ze swojego bloga bądź może zaszalej i zrób vloga :D
Usuńhahaha byłoby miło:D na vlogach się nie znaju;p
UsuńWłasnie odkryłem dla ciebie powołanie xD Youtube czeka na ciebei i twoją kamerką przy testach kosmetycznych hahah xD
Usuńciebie do końca pogrzało;p nie pokażę swej facjaty;p
UsuńZałóż maskę ;p
Usuńciekawe jaką xd
UsuńZostawiam to twojej wyobraźni ;p
Usuńhaha ok;p
UsuńJak dla mnie widać poprawę :D
OdpowiedzUsuńo dobra duszo:D od razu mi lepiej xd :D
UsuńPrzyrost widać niewielki ale widać że stały się bardziej wygładzone i błyszczące:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie na tym mi zależało:) żeby się wygładziły:D
UsuńHi! Thank you so much for commenting on my blog!
OdpowiedzUsuńIf you want following each other, let me now))
xoxo from Russia
kisses from Poland:D
Usuńna styczniowym zdjęciu wydaje mnie się że sterczą ci niektóre kosmyki a na lutowym już układają jak nalezy:)
OdpowiedzUsuńw styczniu były niezadowolone bo je miętosiłam i drapałam;p
Usuńmoim by sie przydał jakiś zastrzyk odżywczy;)
Usuńto na co czekasz:D
Usuńwydaje mi się, że są gładsze:)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam.
Usuńjesteście kochane:) ja też troszkę tę gładkość widzę ale nie chce zapeszyć żeby nie wyjść na nieskromną:D
Usuńw życiu nie będę miała takiej grubości włosia ^^
OdpowiedzUsuńnooo takie ujarzmione są bardziej :)
masz zmierzyć obwód kity;p już!
Usuńte moje kilka włosinów na krzyż to nie jest nawet kitka, a co dopiero kita :P
Usuńoj nie bądź taka skromna;D
Usuńna dlugosc to niewielka roznica ... ale za to widac ze bardziej blyszcza i sa taki gladsze:)))))))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwłaśnie długość ciężko ocenić... bo się zawijają;p
Usuńale Ci dobrze ;) ja swoje myje codziennie ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś myłam raz w tygodniu...:)
UsuńWidać, że włosy odżyły ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ;>
http://nbyen.blogspot.com/
odżyły odzyły:) ale czekają na cieplejsze dni:)
UsuńSpecjalnie zmierzyłam dla Ciebie :D
OdpowiedzUsuńNiecałe 7cm, ale mam grzywkę więc chyba aż tak tragicznie nie jest ;)
bardzo dobrze jest:) a grubą masz grzywę? w sensie czy dużo włosów w nią wchodzi?
Usuńbardzo ładnie wyglądają :) ja dwa i pół roku temu obcięłam włosy na jeża (DOSŁOWNIE:D), żeby odrosły zdrowsze i naturalne (bunt licealny i farbowanie włosów nie wyszły na dobre :)), efekty widziałaś u mnie na zdjęciach na blogu :)
OdpowiedzUsuńżartujesz;o;o o matko.. na jeża?? to powiem Ci że migiem odrosły!!
Usuńserio :) to było masakryczne, krótkie włosy + 10 kg, wyglądałam jak chłopak, za nic w życiu bym tego nie powtórzyła :) odrosły szybko, ale jak już są ciut za ramiona to rosną tak woooooolnoooooo :(
Usuńnie wyobrażam sobie Ciebie 10 kg grubszej xd
Usuńjest różnica :) ja muszę myć codziennie -.-
OdpowiedzUsuńtak Ci się przetłuszczają? :(
UsuńŁatwiej byłoby to stwierdzić na żywo, ale chyba lepiej się prezentują :).
OdpowiedzUsuńJa ostatnio muszę myć codziennie włosy, to chyba przez szampon i już mnie to bardzo denerwuje.
Pozdrawiam ;*
bardzo chętnie na żywo bym Ci je zaprezentowała;* I liczę że kiedyś się spotkamy na ploty:))
UsuńTo jest dobry pomysł :)
UsuńChoć nie wiem jak daleko do Ciebie mam :P.
a skąd jesteś?
UsuńZnacznej różnicy nie widać, ale podziwiam za systematyczność:)
OdpowiedzUsuńno powiedz że coś widać na lepsze:D
Usuńmycie włosów co 2/3 dni to moje marzenie... :P
OdpowiedzUsuńmoje marzenie to co 4 dni;p;p
Usuńbez przesady. Ja po dwóch dniach czuję się... brudna :P
Usuńhahah xd
UsuńNie dzierżę odżywek do włosów nie chce mi się z nimi bawić i męczyć się później z łupieżem ;-/
OdpowiedzUsuńja nie używam tradycyjnych odżywek. Nigdy nie daję je na skórę głowy, tylko od ucha:)
UsuńJa kiedyś stwierdziłam, ze pasowałoby czymś te kłaki odżywić, ale musiałam odżywiać nie tym co trzeba i później męczyłam się z łupieżem, z reszta nadal go mam ale już mniej
Usuńno ja nadal mam łupiez..
Usuńkacuś odszedł w niepamięć :d mam się całkiem świetnie :P
OdpowiedzUsuńmój najgorszy kac trwał dwa dni xd zgadnij czym się dorobiłam;p białym misiem!
UsuńWalka o włosy to nierówna walka - wiem to z doświadczenia, zawsze zdarzają się jakieś niespodzianki :D Ale dobrze, że z miesiąca na miesiąc jest przyrost zmierzalny :)
OdpowiedzUsuńto jak walka z terroryzmem:D nigdy nie wiesz, gdzie jest mina i czy czasem coś nie pęknie:D powiem Ci że me kłaczki były w przeciągu tamtego roku ścinane coś ok. 10 cm a juz prawie odrosły:)
UsuńSuper blog ja juz obserwuje teraz ty zapraszam moreleitruskawki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńo matko i córko
UsuńWłosy wyglądają świetnie, u mnie końcówki wołają o pomstę do nieba :/
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam
to obetnij:)
UsuńWidać różnicę, włosy stały się bardziej gładkie c:
OdpowiedzUsuńojeju o to mi chodziŁ:D
UsuńŁadne zdj, świetny blog ;>
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do 'Liebster Awards' szczegóły znajdziesz u mnie http://nancyherenancythere.blogspot.com/
zaapraszam.
+Obserwujemy ?
już Cię obserwuje...
Usuńrównież mam tak, że włosy same schną mi pół dnia! a jak położę się spać z mokrymi, to rano niestety nadal są mokre... więc suszarka to u mnie konieczność :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że rozumiesz dobro suszarki:D
UsuńTeż nie jestem w stanie odstawić suszarki, czekanie aż same by wyschły często nie wchodzi w gre :)
OdpowiedzUsuńWłosy wyglądają na bardziej puszyste i jest ich jakby optycznie więcej :)
dokładnie, górą suszara;D
Usuńmasz śliczne włosy ♥
OdpowiedzUsuńdzięki:D
UsuńJa przez długi czas suszyłam suszarką i jakichś radykalnych zmian czy pogorszenia się stanu włosów nie zauważyłam. Co prawda było nawet więcej plusów, bo rzadziej mi się wtedy przetłuszczały i mialy większa objętość.
OdpowiedzUsuńto też zauważam. Ale w zimie suszarka to konieczność..
UsuńJa jestem uzalezniona od suszarki, bardzo ladne masz te wlosy:)
OdpowiedzUsuńhttp://solidaryexpensivee.blogspot.com/
miło:))
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, świetny i rzetelny blog.
Obserwujemy i będzie nam miło, jeśli i Ty nas zaobserwujesz:):)
Pozdrawiamy serdecznie,
G&M
hm gdzie masz tu recencję?
UsuńLadne masz wlosy, ja mam ladniejsze jesli rzadko je susze tyle ze mam troche krotsze i szybciej schna :)
OdpowiedzUsuńa widzisz a moje już trochę urosły;p
UsuńDokladnie ;)
OdpowiedzUsuńTez zapuszczam wlosy ;)
długo?
Usuńwidać pielęgnacja dużo dała :) trzymaj się ciepło :)
OdpowiedzUsuńtakich słów potrzebowałam:D
UsuńOby tak dalej kochana :D !!
OdpowiedzUsuńmoja kochana;*
UsuńCześć, zapraszam - nowy wpis...trochę się denerwuję, bo nie wiem jaka będzie Twoja opinia :/ dodałam filmik
OdpowiedzUsuńZapraszam: ilonastejbach.blogspot.com
już patrzeę;)
Usuńnice hair ! :)
OdpowiedzUsuńwhat about following each other?
xx
veronica
ok:)
UsuńWłosy wydają się być zdrowsze :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ionlycomehereafterdark.blogspot.com/ Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)