Witajcie!
Wreszcie jestem.
I żyję.
Chyba...
Ale dla pewności uszczypnę się kilka razy w rękę.
Uuu boli.
Czyli żyję.
Tak więc, gdy już nie ma wątpliwości co do mego stanu egzystencjalnego, w ramach piątkowego relaksu, zapodam Wam kilka zdjęć z moich gór kochanych, które nawiedziłam byłam w majówce.
Wiem, że to już bez mała dwa tygodnie minęły od majowego weekendu, ale niestety nie miałam kiedy się pochwalić tymi cud-widokami.
Tak więc oto trochę słonecznych migawek z Tatr:
 |
Dolina Chochołowska w słońcu |
 |
resztki chochołowskim krokusów |
 |
Gubałówka! |
 |
Gubałówka! |
 |
rwący potop w Dolinie Kościeliskiej |
 |
kaczeńce kościeliskie |
 |
kaczeńce, łąka i woda |
 |
pozostałość po zimowym huraganie |
 |
wąsaty Dziadek Porost |
 |
Zakopane we mgle |
 |
owieczki! |
 |
i śnieżek! |
Też kochacie góry podobnie jak ja?
Kathy i Leon
góry to coś wspaniałego.
OdpowiedzUsuńmogłabym mieszkać w drewnianej chatce w dolinie i wypasać owce :)
OdpowiedzUsuńw górach byłam do tej pory tylko raz :(
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że majówka się udała :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę morze :)
W górach się totalnie odprężam:)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki! Też tam kiedyś byłam :)
OdpowiedzUsuńGóry bardzo lubię- morze koooocham:)
OdpowiedzUsuńod gór wolę morze :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam góry, te zdjęcia mogły by być odrobinę większe;))
OdpowiedzUsuńWitamy wśród żywych:) Ja nigdy nie byłam w górach:(
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny, pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńJak pięknie!!:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe widoki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam góry! W tym roku wybieram się w Bieszczady :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjecia :) Mam nadzieje, ze w okresie letnim uda mi sie wyjechac na kilka dni w gory ;)
OdpowiedzUsuńMlyn w pracy nieco mniejszy? Udanego weekendu Kochana :*
Jakie piękne widoki! Marzę, by w tym roku odwiedzić góry :)
OdpowiedzUsuńOoo jaka śliczna górka na pierwszym zdjęciu :) i fajne łowieczki ;D
OdpowiedzUsuńJa wolę morze, ale w górach widoki faktycznie są piękne :)
OdpowiedzUsuńależ ja się stęskniłam za górami :(
OdpowiedzUsuńOh super, ja uwielbiam góry ostatnio byłam zimą i już mi się tęskni, także zazdroszczę pobytu :)
OdpowiedzUsuńPiękne góry. Żałuję, ze mnie tam nie było ;c
OdpowiedzUsuńhttp://olusiek-blog.blogspot.com/
Ja zdecydowanie bardziej wole morze od gor :) choc widoki gorskie tez sa piekne jak na Twych fotkach :)
OdpowiedzUsuńfajnie ze wycieczka udana ja gor nie znosze - za to morze kocham ponad wszytsko :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKocham miłością bezgraniczną.
OdpowiedzUsuńWidać, że wyjazd był udany. :) też bym miała ochotę na wyjazd w góry i zaszycie się gdzieś w głuszy...
OdpowiedzUsuń