GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

sobota, 8 września 2018

1909. Silikonowe gąbeczki do makijażu - mój hit!

Witajcie!

Dziś podumam z Wami o moim odkryciu ostatniego czasu.

Będą to silikonowe gąbeczki do nakładania makijażu:






A tak wygląda podkład naniesiony za ich pomocą:



Moje gąbeczki przybyło do mnie już jakiś czas temu ze stronki Zaful.com
I od razu skradły me serducho.

Czemu?

Ano temu, że tak cudownie rozprowadzają podkład i korektor na skórze, że każda "tapeta" wygląda bardzo naturalnie.

Do tego przedłużają trwałość makijażu twarzy, bo nic się nie ciastkuje ani nie wałkuje w ciągu dnia.

Kolejny plus to brak marnowania produktów podkładowych.

Silikonowa gąbeczka - w przeciwieństwo do pędzli czy gąbek normalnych - nie wypije ani grama pokładu oraz nie brudzi się nim.

To oszczędza nam uciążliwego mycia gąbeczki oraz pozwala na 100% wykorzystanie produktu tam gdzie jego miejsce, czyt. twarz.

Jestem zachwycona owym silikonowym akcesorium kosmetycznym i polecam go każdemu.
Jest tani, wydajny i łatwo dostępny w Internetach.

A Wy używaliście gąbeczek silikonowych?

Kathy Leonia

33 komentarze:

  1. Czytałam już o takich gąbkach, ale jesteś pierwszą osobą, która jest zadowolona. Mnie nie przekonują.

    OdpowiedzUsuń
  2. do podkładu-jak używam, używam dłoni, wydaje mi się,że najlepiej się nimi nakłada podkład:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój makijaż to tusz do rzęs i balsam do ust, więc nie są mi potrzebne takie rzeczy, ale ciekawa alternatywa dla klasycznych gąbek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dłonie w zupełności mi wystarczają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam. Ostatnio się przerzuciłam tylko na krem BB i nakładam palcami. Ale jeśli wrócę do podkładów, to przemyślę - bo ładny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. na pewno działa na podkłady bardziej ekonomicznie niż jajeczka.

    OdpowiedzUsuń
  7. I had one, but it didn't like me.

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś kiedyś obiło mi się o uszy ale nic więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dla mnie to straszny bubel, aż się zdziwiłam, że u Ciebie tak dobrze się to sprawdziło ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz widzę takie cuda - Twoja rekomendacja jest dla mnie pewnikiem, że się sprawdzą - musze ich poszukać!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że podkład wygląda świetnie, a gąbeczki są takie ładniutkie. :))) Niech Ci służą, już Ci służą... hehehe Miłego weekendu. :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyglądają super, ciekawy produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  15. mi właśnie takie silikonowe gąbki robią maskę z fluidu, ale zato uwielbiam nimi nakładać czarną maskę ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwszą osoba, która się tym dziadostwem zachwyca... serio? Aż mi się wierzyć nie chce, ale może odkrylas jakiś super sposób na tego gigantycznego bubla...

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam ją, choć od jakiegoś czasu jest trochę zapomniana. Ja jednak podkładów nią nie nakładam, bo z nich nie korzystam, ale z maseczkami wypadała fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nobel dla tego, kto je wymyślił! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam, ale ciekawi mnie. Fajnie, że nie pije podkładu. To duża oszczędność 😊

    OdpowiedzUsuń
  20. Do tej pory nie używałam takich silikonowych gąbeczek.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nigdy nie próbowałam czegoś takiego i nie zamierzam tego robić. Przeczytałam wiele razy, że to bubel, więc na pewno się skuszę. Dziwne, że u Ciebie dało radę, ale skoro tak jest, to świetnie :) Osobiście wolę tradycyjne jajeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie używałam, zawsze słyszałam same negatywne opinie :/.

    OdpowiedzUsuń
  23. Jakoś mnie nie kusi taka sylikonowa gąbeczka :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Seems to work quite well! its beautiful

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam to coś w domu, ale leży nie tknięty :P

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru