Witajcie!
Pamiętacie jak narzekałam, że w poniedziałek miałam przymusowy spacerek przez pół miasta?
Jakby było śmiesznie, taka sama sytuacja zdarzyła mi się dnia wczorajszego...
Mianowicie tramwaj, którym jechałam nagle zmienił kurs, bowiem wypadek miał miejsce kilka przystanków dalej..
I oczywiście trzeba było wysiąść gdzieś w tzw. "szczerym polu" i dalszą trasę do robocizny pokonywać już na pieszo..
Uwielbiam to.
Dlatego, aby ukoić moje zdenerwowanie i zestresowanie, po pracy zakupiłam sobie coś na poprawę humoru:
Jak zjadłam kilka sztuk, humor od razu mi się polepszył.
Dzięki temu jakoś przetrwam - mam nadzieję - do piątku...
Kathy Leonia
Strony
GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE
Oświadczenie
Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!
Mój stary blog - Karia18
Szukaj na tym blogu
Bielenda
zdrowie
środa, 19 marca 2014
32 komentarze:
ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:
Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Byle do piątku! ;)
OdpowiedzUsuń8?! nigdy nie miałam tyle dezodorantów w zapasie:P co to była za promocja:P?
OdpowiedzUsuńa ja obecnie 3
UsuńSłodycze dobre na wszystko :D
OdpowiedzUsuńMi słodkie też poprawia humor, oczywiście nie w nadmiarze :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta wasza komunikacja miejska! (wiejska? :P)
OdpowiedzUsuńDasz radę! ;)
Coś Ty pecha w tym tygodniu masz; )
OdpowiedzUsuńsłodycze zawsze poprawiają humor:)
OdpowiedzUsuńNo to Ci się trafiło.... a słodkości to idealny poprawiacz humoru :-)
OdpowiedzUsuńTo jakiś pech masz oby nie było tak po raz 3
OdpowiedzUsuńCoś słodkiego zawsze poprawia humor :)
Nie ma jak słodki cuks na poprawe humoru;)
OdpowiedzUsuńto ja bym kupiła michałki! :D
OdpowiedzUsuńNo niestety, lenię się strasznie, licencjat się nie pisze, na piątkowe koło też nic nie umiem, powiedzmy, że wszystko przez tą pogodę :p
OdpowiedzUsuńJa właśnie się obżeram czekoladą Milka z orzechami i toffi :p
slodycze sa dobre na wszystko ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam smak toffi;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie na ogół nie lubię słodkiego, ale jak się zdenerwuję i zgłodnieję to myślę tylko o czekoladzie :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że to perfekcyjne rozwiązanie :d
I dobrze, ze humor sie polepszyl, zrob na wszelki wypadek zapas slodkosci na okres, dopoki sloneczko nie wyjdzie ;D
OdpowiedzUsuńSłodycze dobre na wszystko :)
OdpowiedzUsuńŻeby tak mi słodycze nastrój poprawiały:D:)
OdpowiedzUsuńPo takich niespodziewanych spacerach z czystym sumieniem można sobie zafundować słodką pocieszajkę :)
OdpowiedzUsuńoch jak dobrze, że ja do pracy mam ok 1 km xD
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego od białych michałków od Wawel :D
OdpowiedzUsuńJa do niedawna pochłaniałam słodycze nałogowo. Teraz je odstawiłam i nawet szczególnie mnie do nich nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńłasuch! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam słodycze <3
OdpowiedzUsuńdawaj cuksy Leon! :D
OdpowiedzUsuńJa chwilowo mam zakaz jedzenia słodyczy - czas schudnąć ;X
OdpowiedzUsuńChociaż Ty spalasz te cukierki już w drodze do pracy, szczęściaro :P
Uwielbiam smak toffi. :)
OdpowiedzUsuńCzasem spacerek nie zaszkodzi :D
OdpowiedzUsuńO proszę jak sobie koleżanka dogadza słodkościami ))
OdpowiedzUsuńsłodycze najlepsze!:)
OdpowiedzUsuńNie denerwuj - ja znów na diecie jestem....
OdpowiedzUsuń