Dziś w końcu bardzo zaległa recenzja produktu pewnego, jaki otrzymałam do testów od przemiłej p. Julii ze Skarbów Syberii.
Będę mówić zatem o szamponie neutralnym do wrażliwej skóry głowy, który był istnym ukojeniem dla mojej łepetyny przez ostatnie dwa miesiące.
Najpierw jednak słów kilka od producenta: "Szampon neutralny Natura Siberica dla bardzo wrażliwej skóry głowy. Zawiera w składzie uczep trójlistny, jedno z najbezpieczniejszych ziół delikatnie pielęgnujących włosy, usuwających świąd skóry oraz lukrecję i mydlnicę lekarską, naturalne saponiny, dzięki którym szampon nie drażni wrażliwej skóry głowy i nie burzy naturalnej ochrony. Delikatnie pielęgnuje nadając włosom naturalny blask. Szampon nie zawiera SLS i parabenów.
Szampon posiada europejski certyfikat ECO BIO COSMETICS – ICEA. • Organiczny ekstrakt rumianku rzymskiego (Organic Anthemis Nobilis Extract)- ma działanie przede wszystkim łagodzące podrażnioną skórę głowy, jest przeciwzapalny, przeciwbakteryjny i antyseptyczny, może lekko rozjaśniać włosy. Stosowany na na suche, matowe i zniszczone włosy w postaci maseczki, pozwala na ich regenerację. Dzięki niemu włosy wzmacniają się i uelastyczniają.
• Uczep trójlistny (Bidens Tripartita Extract)- wspomaga walkę z łuszczycą oraz z trądzikiem,likwiduje stany zapalne oraz podrażnienia, łagodzi świąd i nieprzyjemne pieczenie. Reguluje aktywność gruczołów łojowych. Działa korzystnie na skórę alergiczną, zapobiega podrażnieniom.
• Lukrecja uralska (Glycyrrhiza Uralensis Fisch Extract)- delikatny środek pieniący, oczyszczający skórę.
• Rokitnik zwyczajny (Hippophae Rhamnoides Altaica Seed Extract)- używany jest jako składnik preparatów nawilżających, przeciw łysieniu i przeciw łupieżowi ,wzmacnia włosy, hamuje ich wypadanie, naturalny bloker promieni UVA i UVB".
Więcej informacji: Klik!
Tak wygląda bohater w opakowaniu:
A tak na ręku:
Szczegóły:
Cena i dostępność: w sklepach internetowych, Allegro. Ja swój otrzymałam do testów ze strony Skarby Syberii, gdzie kosztuje ok 25 zł: Klik!
Zapach: przepiękny! Ziołowo-leśno-rumiankowy. Uwielbiam takie połączenie aromatów w kosmetykach. Nic tylko wąchać.
Konsystencja: uroczy, przezroczysty glutek.
Opakowanie i pojemność: butla pokaźnych rozmiarów, o przejrzystej szacie graficznej i interesującymi motywami rosyjskimi, co 400 ml zawiera syberyjskiego ekstraktu.
Wydajność: genialna! Przy myciu głowy co 2/3 dni, szampon starczył mi spokojnie na ponad dwa miesiące.
Działanie: co by tu dużo mówić. Ten szampon jest po prostu świetny! Przede wszystkim - super się pieni i jest niesamowicie wydajny - już mała kropla wielkości ziarna grochu jest w stanie umyć moje włosięta. Po użyciu owego cuda rosyjskiego, kudełki są oczyszczone, nawilżone i takie jakby mięsiste. Mogę ich dotykać w nieskończoność. Istny obłęd miękkości. I co najważniejsze - ów szampon nie uczula mi łepetyny i nie podrażnia skalpu - mam wręcz wrażenie że koi mą kapryśną głowinę i pozwala jej na chwile oddechu od ŁZS-u. Ponadto, po tych dwóch miesiącach stosowania szamponu neutralnego, zauważyłam jakoby lepszą kondycję włosów i ich jawne odbicie u nasady - nie są matowe ani przyklapnięte jak miały zwyczaj być. No i ten zapach! Jak dla mnie ten kosmetyk to objawienie roku, i na pewno do niego wrócę jeszcze nie raz!
Ocena: 5/5
Za przetestowanie dziękuję p. Julii ze sklepu Skarby Syberii: Klik!
Kathy Leonia
PS. Produkt ze współpracy, lecz recenzja moja własna.
mój skalp by go nie zniósł przez rumianek :(
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze rosyjskich kosmetyków. ten szampon mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy u mnie by się sprawdził skoro mam naczynkową i wrażliwą cerę...
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować ten szampon. :-)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten szampon :))
OdpowiedzUsuńPrzekroczył mój przedzial cenowy dla szmaponów :D
OdpowiedzUsuńWidzę wielką radość u Ciebie z używania tego szamponu, cieszy mnie to:)
OdpowiedzUsuńDobrze się pieni, za to duży plus, ale cena za duża jak na szampon dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńŻe też miesiąc temu o nim nie czytałam takiej recenzji, miałam akurat możliwość stacjonarnego zakupu cudów Syberii i kupiłam jedynie maskę Agafii :p
OdpowiedzUsuńI ja też siostro ma :*
OdpowiedzUsuńDrogi! Ale jak dobry to czemu by nie kupić ;>
OdpowiedzUsuńnieznana nam marka, ale działa świetnie widzimy:)
OdpowiedzUsuńMusi być świetny, skoro i Ty zachwalasz :P.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
Nie miałam go, ale zainteresował mnie :) nawet cena całkiem w porządku :)
OdpowiedzUsuńO. to mi teraz na niego smaka narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńMoże zmiana dotychczasowych szamponów (niby delikatnych) na takowy pomoże mi z tym dziadostwem na mojej głowie?
Kusisz w tej recenzji :) skoro taki wydajny to i może ja go spróbuje :)
OdpowiedzUsuń