GOOGLE TRANSLATOR - SELECT LANGUAGE

Oświadczenie

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich słów ani zdjęć. Jeśli chcesz jakieś z nich wstawić u siebie na blogu - zapytaj. Uszanuj czyjąś pracę - czytaj, komentuj, zadawaj pytania, ale nie kradnij!



Mój stary blog - Karia18

INFORMACJA:

Nowe posty pojawiają się rano, między 7-9!
Aby nie ominąć żadnej notki zapraszam do śledzenia mnie na FB i Instagramie i Tik Toku.

Uprzejmie proszę o klikanie w reklamy! Was to nic nie kosztuje, a ja zbieram na lepszy aparat :)

Moja grupa na FB o wygranej walce z anoreksją: Klik! oraz grupa dla osób zmagających się z ŁZS: Klik

Ceneo.pl

Bielenda

zdrowie

czwartek, 20 sierpnia 2020

2449. Wet and Wild Color Icon Resevre Your Cabana puder brązujący

Witajcie!

Dziś czas na błysk.

Będę mówić o Wet and Wild Color Icon Resevre Your Cabana puder brązujący.

Słowo od producenta: "Puder brązujący do twarzy Color Icon Bronzer od marki Wet n Wild daje efekt skóry muśniętej słońcem.
 Sprawia, że cera nabiera promiennego blasku i naturalnego wyglądu. 
Zawiera filtr SPF15, który chroni przed negatywnym działaniem promieniowania słonecznego."

Produkt w okazałości:




Po otwarciu wieczka:



Od producenta:




Skład:



Na dłoni:



Szczegóły:

Cena i dostępnośćprodukty kupiłam na Allegro za ok. 10 zł
.
  Zapach: delikatny.
 Konsystencja: pudrowa.
 Opakowanie i pojemność: przezroczyste, plastikowe puzderko otwierane do góry z białymi napisami od producenta. Pojemność: 13 g.

Wydajnośćbardzo dobra. Takie opakowanie starczy na ponad rok używania.
Działanie: bardzo dobre. Zacznę od tego, że powyższy gagatek to kolejny produkt marki Wet and Wild, który mam zamiar zużyć do ostatniego okruszka. Czemu? Ano temu, że jest genialny w swojej pigmentacji, bezproblemowej aplikacji i cudownym wyglądzie na skórze. Co z tego, że zamiast bronzera używam go jako rozświetlacza. I tak go lubuję! Produkt posiada delikatne, mieniące się drobinki, które zdrowo rozjaśniają naszą buzię, nadając jej blasku i mocy. Skóra na twarzy prezentuje się radośnie, wygląda na wypoczętą i świeżą. Warto dodać, że powyższe mazidło jest używane przeze mnie na różne sposoby. Stosuję je na kości policzkowe oraz pod łuk brwiowy, a także jako rozświetlenie powieki ruchomej w tzw. dni leniwego make up. Produkt z Wet and Wild w każdej z tych ról spisuje się zacnie. To naprawdę zacnie sprawujący się specyfik, wytrzymujący na skórze od rana do wieczora i to bez rozmazywania się czy tworzenia plam. Wspomnę, że mazidło
 mnie nie podrażniło ani nie uczuliło. Jest wydajne, łatwo dostępne i działające. Polecam jednakże producentowi zmienić nazwę "puder brązujący" na "puder rozświetlający".
Ocena: 4/5

Miałyście?

Kathy i Leon

44 komentarze:

  1. This sounds good and long lasting, which is important! Have a great day!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dla mnie, ale dla mojej siostry pewnie by się nadał.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używam tego typu kosmetyków, więc tym razem podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. mimo, że jestem blada to dla mnie jako bronzer nie zdałby egzaminu. za jasny

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam kilka produktów tej marki ale tego pudru jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Thanks for your review Katy 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. You're right, it seems like a highligther😘😘😘

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam i raczej nie będę miała, bo nie używam takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cena przystępna, więc chętnie skuszę się na ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam, ale chętnie bym go wyprobowala

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używam pudrów, ale polecę koleżance :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przydałby mi się taki bronzer ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Produkt piękny i cena przyzwoita. Ja znowu muszę coś sobie zamówić w orifamie. Najczęściej biorę żele pod prysznic, perfumy i szampony.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze, że korzystna cena idzie tutaj w parze z przyzwoitą jakością. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Produkt bym używała jako puder do całej twarzy na rozświetlacz ma za mało blasku a na bronzer jest za jasny. Oczywiście to tylko opinia wynikające ze zdjęć, bo nie miałam nigdy twego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie wypróbuję :) Pierwszy raz słyszę o tym kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  17. It looks like a good product, thanks for the recommendation. Have a nice weekend, I send you a kiss

    OdpowiedzUsuń
  18. Cabana puder is nice, Kathy! In Russian we say "pudra". Some Russian and Polish words are similar!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ooo nie miałam, ale na razie nie wypróbuję bo chcę potestować z płynnymi bronzerami/rozświetlaczami

    OdpowiedzUsuń
  20. Myslałem, że to rozświewtlacz ;p

    OdpowiedzUsuń
  21. Good review, it seems a relly good product

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam, ale myślę, że u mnie też by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Hola Kathy!! Un post fenomenal, como de costumbre. Tomo nota. Besos!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Czuję, że by mi spasował :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Good...product could be last over one year....

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie pomyślałam, że coś jasny jak na bronzer.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy jeszcze nie używałam bronzera. Może czas to zmienić? :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie rozumiem, czemu jest napisane, że bronzujący. Myśle, że to jakiś błąd fabryczny.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawe czemu został tak nazwany :D Muszę go wypróbować, bo mam problem z tym, że po zrobieniu makijażu mam bardzo matową skórę, więc taki puder byłby dla mnie idealny!

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam tej firmy, ale wygląda na wartą zapamiętania:) Nie używam takich rzeczy, ale dobrze że ci służy do ostatniego okruszka:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dokładnie, wygląda jak rozświetlacz nie jak bronzer.

    OdpowiedzUsuń
  32. O firmie wcześniej nie słyszałam, jednakże ten bronzer faktycznie daje zbyt duży efekt rozświetlenia :o

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja czytałam o tej marce niezbyt pochlebne opinie ,ale na ten puder bym się skusiła 😁
    Coś mi się wydawał za jasny na bronzer 😁
    Póki co jednak rozświetlaczy mam nadmiar , szczególnie że nie używam ich zbyt dużo ☺
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

ZAŁOŻENIA GŁÓWNE:

Jak czas pozwala - na niektóre komentarze odpowiadam.
***
Wchodzenie na banery reklamowe i klikanie w linki powoduje uciech na mej facjacie.
***
Jeśli konstruktywnie zaobserwujesz Leona to on zwykł odwdzięczać się tym samym. Nie musisz jednakowoż podawać adresu bloga.
***
Jeśli więc uporczywie linkujesz swoją stronę to wiedz, że trafiasz od razu do SPAMU. Wybitnie mnie to denerwuje.
***
Reklamujące się w komentarzach firmy zostają również uznawane za SPAM i usuwane. Od reklam jest zakładka KONTAKT/WSPÓŁPRACA
***
Komentarze, które są złośliwe, obraźliwe, wulgarne itp. zostają usuwane. Jeśli chcesz komentować - miej pewną godność.

Walmart

hx caps

www.uusoccer.ru