Witajcie!
Dziś czas na nawilżone usta.
Słowo od producenta: "Balsam do codziennej pielęgnacji i ochrony skóry ust to niezastąpiony produkt, który zapewni Twoim ustom kompleksową opiekę. Dzięki zawartości filtrów przeciwsłonecznych, chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB, dbając o jej zdrowie i kondycję."
Produkt i opakowanie:
Od producenta:
Skład
W okazałości:
Otworek:
Szczegóły:
Zapach: delikatny.
Konsystencja: balsamu do ust.
Opakowanie i pojemność: opakowanie różowe, platikowe, w kształcie tubki, z czerwienią napisów od producenta. Pojemność: 15 ml.
Wydajność: bardzo dobra. Taki specyfik starczy na rok użytkowania.
Działanie: Zacznę od tego, że nawilżone i soczyste usta to wizytówka eleganckiej i zadbanej kobiety XXI wieku. Moje usta z natury są niestety bardzo suche, przez co mam mam z nimi odwieczny problem. Nie zliczę, ile do tej pory przetestowałam już balsamów, peeligów, kremów czy błyszczyków... Jedno były lepsze, inne nieco gorsze, ale doprawdy żaden specjał nie zauroczył mnie tak, tak balsam do ust od ALOESOVE. Czemu? Ano temu, że jest to produkt naprawdę genialnie działający, który prawdziwie koi i pielęgnuje moje spierzchnięte wargi. Dzięki zawartości aloesu, balsam natychmiast nawilża i regeneruje usta, co jest idealne szczególnie teraz, gdy zbliża się sezon jesienno-zimowy. Konsystencja mazidła jest lekka, dzięki czemu nie klei się, a usta pozostają miękkie i gładkie przez długi czas. Co więcej, balsam ma delikatny, naturalny zapach, który jest bardzo przyjemny. Dodam jeszcze, że produkt mnie nie podrażnił ani nie uczulił. Zdecydowanie polecam powyższy balsam każdemu, kto szuka skutecznego i naturalnego sposobu na pielęgnację ust. ALOESOVE Balsam do Ust to must-have w mojej kosmetyczce!
Ocena: 5/5
Miałyście?
Kathy Leonia